Sukcesu Streetbusa we Wrocławiu

wtorek, 18.2.2020 16:40 661 0

Wyjątkowy autobus, w którym osoby doświadczające problemu bezdomności mogą się ogrzać i zjeść ciepły posiłek, kursuje po ulicach Wrocławia już od 4 stycznia. Od uruchomienia Streetbusa minęło więc półtora miesiąca, a pierwsze tygodnie akcji należy uznać za ogromny sukces. Każdej nocy z opieki wolontariuszy Miser Art korzysta bowiem kilkadziesiąt potrzebujących osób.

Dedykowana osobom bezdomnym inicjatywa to efekt wspólnych działań prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka oraz wrocławskiego MPK. Autobus kursuje codziennie w godzinach 20:00-23:30, a początkiem trasy jest przystanek przy ulicy Sieradzkiej. W tym miejscu pojazd spędza 25 minut i jest to jeden z kilku dłuższych postojów, mających na celu umożliwienie pasażerom komfortowego zjedzenia ciepłego posiłku.

Trasa Streetbusa kończy się przy ul. Gajowickiej, gdzie znajduje się Ogrzewalnia św. Brata Alberta dla Osób Bezdomnych. Autobus po drodze zatrzymuje się kilkukrotnie, a wszystkie przystanki znajdują się w miejscach zdiagnozowanych jako te, gdzie osób borykających się z problemem bezdomności jest najwięcej. Jak okazało się w ciągu kilku pierwszych tygodni kursowania Streetbusa, wolontariusze każdego dnia docierają do kilkudziesięciu potrzebujących.

- Wolontariusze wydali już trzy tysiące ciepłych posiłków. To najlepsze podsumowanie naszych działań. Ta nowa we Wrocławiu forma niesienia, czy też „wiezienia”, pomocy, okazała się naprawdę skuteczna – podkreśla prezydent Wrocławia Jacek Sutryk. - Dziękuję MPK i wszystkim zaangażowanym instytucjom, dzięki którym dotarliśmy do wielu osób, którym życie się nie ułożyło. Daliśmy im nie tylko wsparcie doraźne – chwile spędzone w cieple i gorącą zupę – ale też pokazaliśmy, gdzie można szukać kompleksowej, systemowej pomocy.

  • Każdej nocy w Streetbusie pojawia się średnio 65 osób korzystających z ciepłego posiłku.
  • Rekord pasażerów tego wyjątkowego autobusu wynosi aż 79 osób.
  • W załodze MPK znalazło się wielu kierowców – ochotników, którzy chcą zaangażować się w pomaganie innym.

- To dla mnie ogromny powód do dumy, że MPK bierze czynny udział we współtworzeniu Wrocławia, w którym każdy może liczyć na pomoc i wsparcie – mówi prezes MPK Krzysztof Balawejder. – Moim celem było, jest i będzie, abyśmy reprezentowali miasto nie tylko jako przewoźnik, ale również jako spółka tożsama z wyznawanymi tu wartościami. Nie ulega przecież najmniejszej wątpliwości, że do takich należy chęć niesienia pomocy.

Ostatni kurs Streetbusa zaplanowano na 12 kwietnia, kiedy – do najbliższej jesieni – przestanie funkcjonować Ogrzewalnia św. Brata Alberta dla Osób Bezdomnych przy ul. Gajowickiej. Do tego czasu wolontariusze z organizacji Miser Art każdego dnia czekają na potrzebujących, zapewniając im nie tylko posiłek i schronienie, ale również rozmowę na temat możliwości dalszej pomocy.

Dodaj komentarz

Komentarze (0)