Szefowie dyplomacji Niemiec, Francji i Polski we Wrocławiu

piątek, 3.4.2015 15:06 3122 1

W piątek w Hali Stulecia odbyło się spotkanie Trójkąta Weimarskiego, w którym uczestniczyli szefowie dyplomacji Niemiec -  Frank-Walter Steinmeier, Francji - Laurent Fabius i Polski - Grzegorz Schetyna. Ministrowie rozmawiali o sytuacji na Ukrainie i o sprawie rozbrojenia nuklearnego Iranu.

- Europa nie może uciekać od największych problemów. Głos Weimaru jest ważny. Wspieramy reformy na Ukrainie. Nasza pomoc musi być jednak ciągła – mówił w piątek Grzegorz Schetyna.

- Potwierdzam, że porozumienie mińskie nie jest doskonałe. To jest powolny proces – twierdził Steinmeier i dodał, że celem państw europejskich jest doprowadzenie do wyborów na Ukrainie. – Trzeba uruchomić grupy robocze, które doprowadzą do wyborów na Ukrainie. Ważna jest szybka stabilizacja, wewnętrzne reformy i wsparcie europejskie.

Francuski szef dyplomacji odparł zarzuty, jakoby formuła normandzka pomijała Polskę w sprawie Ukrainy. – Ta formuła została zaproponowana po to, aby pomóc. Formuła ta nie miała na celu odsunięcie Polski i USA od sprawy Ukrainy. Wszystkie działania w tej sferze są bowiem kompatybilne.

Polski głos jest ważny - dodał Steinmeier.

Szefowie dyplomacji wiele uwagi poświęcili sprawie Iranu i czwartkowym rozmowom z Lozanny, podczas których ustalono zasady, na jakich zostanie oparte ostateczne porozumienie nuklearne z Teheranem. Steinmeier zaznaczył, że po 10 latach impasu w końcu zniknęły przeszkody stojące na drodze do porozumienia z Iranem. – Trzeba zabronić Iranowi dostępu do broni atomowej i doprowadzić do poprawy stosunków Iranu z jego sąsiadami oraz resztą świata.

Ministrowie stwierdzili zgodnie, że dopóki porozumienie nie zostanie podpisane – a więc do 30 lipca - to tak naprawdę jeszcze wszystko może się zdarzyć. – Mówimy tak energii atomowej cywilnej, ale jesteśmy na nie dla wykorzystania tej energii do celów wojennych. Problem tkwi w tym, że to ta sama materia – tłumaczyli.

Laurent Fabius położył duży nacisk na kwestię terroryzmu. – Terroryści przyjdą do naszych domów. W rzeczywistości wszystko nas dotyczy, tak jak to miało miejsce podczas ataku terrorystycznego w Tunezji. Niezależnie jaka jest sytuacja Europy, to to co się dzieje na jej granicach, dotyczy nas wszystkich. Terroryzm dotyczy nas wszystkich.

Szefowie dyplomacji złożyli również kondolencje rodzinom Polaków, który zginęli w zamachu w Tunezji.

Podczas piątkowego spotkania Steinmeier, Fabius i Schetyna podpisali list Trójkąta Weimerskiego, którego adresatką jest Feredica Mogherini, Wysoki Przedstawiciel UE do Spraw Zagranicznych i Polityki Bezpieczeństwa. Treści listu ministrowie zdradzić jednak nie chcieli. – Najpierw chcemy, aby przeczytała go adresatka – odpowiedział Grzegorz Schetyna.

Adriana Boruszewska Doba.pl

Przeczytaj komentarze (1)

Komentarze (1)

obalićsystem piątek, 03.04.2015 16:15
Burak nie dyplomata