Wielka Improwizacja w NFM

sobota, 16.1.2021 11:31 638 0

Począwszy od 16 stycznia będą miały miejsce streamingi koncertów z cyklu Wielka Improwizacja w Narodowym Forum Muzyki, które będą realizowane we współpracy Jazztopad Festival Instytutem Kultury Polskiej w Nowym Jorku.

Podczas trzech koncertów zagrają polscy artyści: wybitny pianista jazzowy i kompozytor – Łukasz Ojdana, jeden z najbardziej charakterystycznych głosów saksofonu jazzowego – Radek Nowicki ze swoim kwartetem, a także wokalno-basowy duet – Maniucha i Ksawery, łączący jazzową improwizację z dzisiaj coraz bardziej zapominanymi pieśniami Polesia na Ukrainie.  Szczegółowy program wraz z opisem, plakatem i zdjęciami artystów dołączamy do wiadomości.

Koncerty online będą dostępne:

Łukasz Ojdana to pianista i kompozytor znany jazzowej publiczności przede wszystkim ze
znakomitego tria RGG, z którym nagrywa i koncertuje od 2013 roku, choć to oczywiście tylko część
jego artystycznej aktywności. Ojdana przez trzy lata był członkiem ostatniego kwartetu Tomasza
Stańki, obecnie współtworzy także kwintet Zbigniewa Namysłowskiego. Jego dotychczasowa
dyskografia liczy dziewięć wielokrotnie nagradzanych i wyróżnianych albumów. Artysta jest również
laureatem wielu prestiżowych konkursów.

Kurpian Songs; Meditations to pierwsza w pełni autorska płyta Ojdany, na której muzyk mierzy się z tradycyjnymi melodiami kurpiowskimi. Jak sam wyjaśnia: Zastanawiając się nad swoją muzyczną
tożsamością, doszedłem do wniosku, że najbardziej inspirującą i naturalną dla mnie materią są treści
wywodzące się z dziedzictwa kulturowego mojego kraju. Wybór takiej właśnie tematyki – choć może
wydawać się dość oczywisty – nie był pozbawiony wyzwań. W pieśniach kurpiowskich
zainteresowało mnie to, że z racji ograniczonego stroju mojego instrumentu nie mogę ich w pełni
odwzorować. Tradycyjny sposób wykonania tych melodii wykorzystuje skale zbudowane z
ćwierćtonów, które są niemożliwe do uzyskania przy konwencjonalnie nastrojonym fortepianie… Aura
tej muzyki, wynikająca z bardzo wyrafinowanego materiału źródłowego, a jednocześnie spora
podatność na jej połączenie z moim językiem harmonicznym, spotęgowała u mnie fascynację tym
właśnie obszarem – kontynuuje pianista. Efektem tych poszukiwań jest płyta o niezwykle intymnym i szczerym charakterze, pozbawiona kalkulacji i oglądania się na trendy, zarejestrowana niemal w jednym podejściu, bez realizatorskich sztuczek i dziesiątek godzin spędzonych w studiu. Nie umiem grać muzyki w chłodny, wykalkulowany sposób. Do każdego albumu podchodzę z jednakową ekscytacją i dyscypliną, starając się przy tym osiągnąć jak najlepszy efekt. W przypadku solowej płyty bardzo zależało mi na uwiecznieniu chwili, będąc w pełni świadomym tego, jaki jestem. Energia i emocje, jakie miałem w sobie tamtego dnia, zaowocowały takim właśnie albumem – podsumowuje muzyk.

Dodaj komentarz

Komentarze (0)