Wjechał w barierki na Armii Krajowej. Miał ponad 2.5 promila alkoholu

Wrocławscy policjanci zostali skierowani do zdarzenia drogowego, do którego doszło na ulicy Armii Krajowej. Mundurowi bezzwłocznie pojechali we wskazane miejsce, gdzie okazało się, że kierujący osobową Toyotą, uderzył w bariery energochłonne. Mężczyzna miał ograniczone możliwości bezpiecznego kierowania pojazdem, ze względu na wypity przed podróżą alkohol. Badanie alkomatem wykazało go ponad 2.5 promila w jego organizmie. Jakby tego było mało, kierujący miał cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Teraz o jego losie zadecyduje sąd, grozić mu może kara pozbawienia wolności do 2 lat.

Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego, którzy zajmują się na co dzień obsługą zdarzeń drogowych, zostali wysłani do kolizji na ulicę Armii Krajowej. Na miejscu mundurowi ustalili, że kierujący osobową Toyotą, świadczący usługi w jednej z wrocławskich firm przewozowych, wsiadł za kierownicę po wypiciu znacznej ilości alkoholu. Badanie policyjnym alkomatem wykazało ponad 2.5 promila alkoholu w jego organizmie.

56-letni mężczyzna w ogóle nie powinien wsiadać za kółko, nie mówiąc już o chęci przewożenia w takim stanie pasażerów, których w jego pojeździe było dwóch. Policyjne kartoteki pokazały kolejny obciążający mężczyznę fakt. Decyzją Prezydenta Miasta Wrocławia, jego uprawnienia w roku 2018 zostały cofnięte, dlatego kierujący prowadząc samochód, popełnił kolejne przestępstwo z artykułu 180a Kodeksu karnego.

Mężczyzna trafił prosto do policyjnego pomieszczenia dla osób zatrzymanych, gdzie będzie miał czas na przemyślenie swojego skrajnie nieodpowiedzialnego zachowania.

Nietrzeźwi kierujący ze względu na  znacznie ograniczone możliwości bezpiecznego prowadzenia pojazdów są realnym zagrożeniem dla wszystkich użytkowników dróg. Bardzo często jazda na tzw. podwójnym gazie niesie za sobą tragiczne konsekwencje. Policjanci apelują o rozwagę i niewsiadanie za kółko po alkoholu, w trosce o nasze wspólne bezpieczeństwo.

Zarówno kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, jak i po cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdami, zagrożone jest karą pozbawienia wolności do 2 lat. O losie mężczyzny zadecyduje sąd.

/KMP Wrocław