Wrocław 24. na liście miast z największym odsetkiem aut o dużej pojemności silnika

czwartek, 16.12.2021 12:07 302 0

Wrocław 24. na liście miast z największym odsetkiem aut o dużej pojemności silnika 9,7% samochodów osobowych zarejestrowanych we Wrocławiu jest wyposażonych w silnik o pojemności 2,0 l lub większej. Ten wynik w skali kraju daje miastu miejsce w pierwszej części zestawienia. Z kolei w województwie dolnośląskim to najwyższy odsetek.

Wyższa pojemność silnika jest często utożsamiana z większą mocą pojazdu. Reguła ta dotyczy jednak głównie starszych modeli samochodów. Te nowsze mają zazwyczaj mniejsze jednostki napędowe, które często są doładowane. Biorąc jednak pod uwagę, że średni wiek auta w Polsce wynosi ok. 13 lat, eksperci rankomat.pl przeanalizowali, w którym mieście występuje największy odsetek aut o największej mocy silnika, przyjmując pojemność skokową za kryterium oceny. W rankingu uwzględniono samochody osobowe zarejestrowane w 66. miastach na prawach powiatu. Do jego stworzenia wykorzystano dane GUS, które przeliczono na procentowy udział aut z silnikami o danej pojemności w ogólnej liczbie pojazdów. Miejsce na liście porównywarki jest zależne od procentu, jaki stanowią samochody z silnikami o pojemności 2,0 l lub większej w ogólnej liczbie aut zarejestrowanych w danym mieście.

Żadne miasto w województwie dolnośląskim nie osiągnęło w zestawieniu wyniku wyższego niż 10%. Najwięcej samochodów z dużym silnikiem jest zarejestrowanych we Wrocławiu – 9,7%. Przed Wrocławiem w rankingu znalazły się 23 miasta. 

Wrocław w liczbach

Z ponad 476 tys. samochodów zarejestrowanych we Wrocławiu niemal 46 tys. stanowią auta z silnikami o pojemności 2,0 l lub większej, a prawie 170 tys. to pojazdy z jednostkami napędowymi do 1,4 l. Jak Wrocław wypada pod tym względem w porównaniu z innymi dużymi miastami? Dla przykładu w Krakowie porusza się więcej aut z silnikami o dużej pojemności skokowej, ale ich procentowy udział w ogólnej liczbie samochodów osobowych jest niższy. Oznacza to, że na ulicach Wrocławia częściej można spotkać auta, które dają kierowcom możliwość bardziej dynamicznej jazdy.
Teoretycznie pojemność silnika wpływa na cenę OC, która dla kierowców z Wrocławia w III kwartale 2021 roku wyniosła średnio 789 zł i była tym samym wyższa aż o 185 zł od średniej krajowej. Z miast położonych w województwie dolnośląskim najtaniej było w Jeleniej Górze (610 zł).

Wrocław na tle województwa dolnośląskiego

Biorąc pod uwagę wszystkie samochody zarejestrowane w województwie dolnośląskim, można zauważyć, że 9,2% z nich stanowią samochody z silnikami o pojemności 2,0 l lub większej. Ten wynik daje województwu środkowe, czyli 8. miejsce w klasyfikacji. Okazuje się przy tym, że procentowo najwięcej aut o dużej mocy można spotkać na Podlasiu – 11,7%, a najmniej na Śląsku – 7,2%.

Kierowcy z województwa dolnośląskiego w III kwartale 2021 roku płacili za OC średnio 652 zł. W województwie podlaskim, gdzie jest największy odsetek aut z silnikami o większej pojemności, kierowcy przeznaczali na OC o 75 zł mniej (577 zł).

Pojemność silnika a OC

W III kwartale br. najwięcej za obowiązkowe ubezpieczenie komunikacyjne płacili właściciele samochodów z największymi silnikami. Na OC pojazdu z silnikiem 3,1 l lub większym przeznaczali oni średnio 746 zł. Tymczasem cena OC w przypadku pojemności silnika do 1 l wynosiła 487 zł (różnica 53,2%).
 
Większość ubezpieczycieli przyjmuje, że duża pojemność silnika ma przełożenie na większe osiągi samochodu. To z kolei zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia kolizji lub wypadku i wpływa na cenę OC. Niestety, o ile w przypadku starszych modeli aut taka zależność faktycznie występuje, to w nowszych samochodach już niekoniecznie. Obecnie silnik o mniejszej pojemności może posiadać zbliżoną lub nawet większą moc niż starsze jednostki napędowe.

– Pojemność silnika wciąż należy do głównych czynników decydujących o cenie polisy OC. Sugerowanie się wyłącznie wielkością silnika może być jednak krzywdzące, szczególnie dla właścicieli starszych modeli pojazdów z dużym silnikiem. Choć niejednokrotnie ich moc jest mniejsza niż w nowszych samochodach z jednostkami o mniejszej pojemności, to najprawdopodobniej właśnie ta grupa kierowców zapłaci więcej za obowiązkowe ubezpieczenie. Na chwilę obecną tylko część ubezpieczycieli zmieniła swoje cenniki i podczas wyceny składki OC, obok pojemności silnika, uwzględnia również jego moc – mówi Stefania Stuglik, ekspert ds. ubezpieczeń komunikacyjnych rankomat.pl.

Dodaj komentarz

Komentarze (0)