Wrocławianie w kinie Nowe Horyzonty uczyli się udzielać pierwszej pomocy

środa, 10.4.2019 13:07 1746 1

Co zrobić w przypadku zakrztuszenia? Jak postępować z nieprzytomnym dzieckiem? Jak przeprowadzić resuscytację krążeniowo-oddechową? Jak rozpoznać napad drgawkowy? Odpowiedzi na te i inne pytania usłyszeli uczestnicy szkolenia z udzielania pierwszej pomocy dzieciom, które odbyło się we wtorkowy wieczór 9 kwietnia w kinie Nowe Horyzonty. Spotkanie odbyło się w ramach Wrocławskiej Akademii Pierwszej Pomocy.

- Cieszę się, że Wrocławska Akademia Pierwszej Pomocy przyciąga tyle osób. Dziś wypełniliśmy salę kinową po brzegi. Dziękuję wszystkim, którzy dla siebie, ale także dla swoich bliskich chcą nauczyć się jak ratować ludzkie życie – powiedział Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia podczas spotkania. 

W szkoleniu udział wzięło 440 mieszkańców. Przyszły wielopokoleniowe rodziny, osoby pracujące z dziećmi, harcerze, ludzie w każdym wieku. Najmłodszy zapisany uczestnik miał 11, a najstarszy prawie 70 lat. 

Wrocławska Akademia Pierwszej Pomocy to jedno ze stu zadań na sto dni Prezydenta Jacka Sutryka. - To projekt, który cieszy się ogromnym zainteresowaniem ale co najważniejsze będzie trwał tak długo jak długo zachodzić będzie taka potrzeba. Wciąż poszukujemy dla niego nowych form aby obiąć wsparciem wszystkich, którzy chcą nauczyć się jak pomagać innym w nagłych sytuacjach. Zaczęliśmy w lutym. Za nami 5 szkoleń i 5 prezentacji, ale do wakacji mamy jeszcze wiele propozycji – dodał Prezydent Wrocławia.

- To niezwykłe wydarzenie. Interaktywny, krótki kurs udzielania pierwszej pomocy dzieciom, tego jeszcze nie było! A jest, bo nasze marzenie to bezpieczni wrocławianie, a więc przeszkolenie jak największej liczby mieszkańców. Zainteresowanie jest ogromne i jesteśmy z tego niesamowicie dumni i szczęśliwi. To szkolenie to wyjątkowa formuła, a także najwyższa jakość, dzięki współpracy z najlepszymi profesjonalistami z Uniwersytetu Medycznego i przede wszystkim poczucie, że to, co robimy, jest potrzebne każdemu – powiedziała Dorota Feliks, dyrektor Wrocławskiego Centrum Rozwoju Społecznego.

Szkolenie poprowadziło dwóch świetnych mówców i znakomitych fachowców, dla których ratowanie ludzkiego życia to nie tylko praca, ale także pasja.

Jarosław Sowizdraniuk na co dzień pracuje na Uniwersytecie Medycznym, gdzie rozkłada na czynniki pierwsze procedury ratownicze i próbuje odnaleźć w nich sens. Wiele lat spędził w karetce jako ratownik medyczny, gdzie zdobywał doświadczenie i ukształtował swoje obecne spojrzenie na pomaganie innym. 

Tomasz Harych – zawsze pozytywnie nastawiony do życia, uśmiechnięty i otwarty. Swoje doświadczenie ratownika medycznego zdobywał przez wiele lat w szpitalnym oddziale ratunkowym i oddziale intensywnej terapii. Dziś związany z Uniwersytetem Medycznym we Wrocławiu, gdzie spędza czas przy symulacjach medycznych.

Przeczytaj komentarze (1)

Komentarze (1)

Jacek czwartek, 11.04.2019 06:54
Wstaje rano, idę do kuchni, otwieram lodówkę a tam .......