Wrocławskie Kino Nowe Horyzonty ma nowego dyrektora

czwartek, 20.6.2019 13:00 1222 0

Daniel Ratuszniak, wieloletni dyrektor Cinema City Korona oraz obiektów Multikina w Arkadach Wrocławskich i Pasażu Grunwaldzkim, od czerwca tego roku będzie zarządzał Kinem Nowe Horyzonty. W swoich planach ma m.in. otwarcie KNH na nowe grupy odbiorców (np. rodziny z dziećmi), wprowadzenie do repertuaru większej liczby tytułów z głównego nurtu, czy działania mające na celu modernizację i rozwój infrastruktury budynku. Jak zaznacza, Kino Nowe Horyzonty wciąż będzie domem dla najciekawszych filmów arthouse’owych i artystycznych, których nie można zobaczyć w innych obiektach na Dolnym Śląsku. Z programu na pewno nie znikną najważniejsze festiwale, przeglądy, pokazy edukacyjne, akademie filmowe, wydarzenia specjalne, transmisje oper czy baletów.

Plany na rozwój

- W Kinie Nowe Horyzonty znajdziemy wiele niepowtarzalnych i cennych inicjatyw, które świadczą o jego charakterze – mówi Daniel Ratuszniak. - Będę starał się rozwijać sektor wydarzeń specjalnych (pokazów tematycznych, przeglądów filmowych, spotkań z twórcami etc.) – w porozumieniu z naszym działem programowym oraz Romanem Gutkiem, dyrektorem Stowarzyszenia Nowe Horyzonty. Planuję jednak otwarcie KNH na nowe grupy odbiorców. W czerwcu wprowadziliśmy specjalny bilet rodzinny, przygotowaliśmy także darmową Kartę Małego Przyjaciela Kina. Oprócz tego, mam zamiar nieco inaczej rozłożyć poszczególne akcenty w samym repertuarze – przemycić do menu nieco „lżejsze dania”, czyli więcej premierowych tytułów z głównego nurtu czy produkcji gatunkowych. Kino musi szybciej reagować na zmiany i oczekiwania widzów, a w niektórych przypadkach – wyprzedzać i kreować trendy. W repertuarze na pewno pojawi się więcej kina dokumentalnego, przeżywającego współcześnie swój renesans. Nie zabraknie też filmów związanych m.in. ze sportem (np. wspinaczka górska, kolarstwo, sporty ekstremalne).

KNH, czyli przestrzeń otwarta dla każdego

- Kontynuowany będzie rozwój bistro, które docelowo ma stać się obiektem niezależnym od kina, wpisującym się w ciąg modnej bazy gastronomicznej od strony ul. św. Antoniego. Nowe Horyzonty pozostaną przestrzenią otwartą nie tylko dla widzów – wciąż zapraszamy na dobrą kawę, oferujemy miejsce do swobodnej pracy dla freelancerów, czy przestrzeń dla spotkań roboczych oraz towarzyskich. Co ważne, już niedługo nasze kino oficjalnie stanie się miejscem przyjaznym dla psów i kotów – właściciele czworonogów będą mogli bez problemów przebywać ze swoimi towarzyszami w obszarze kina (z uwagi na komfort i bezpieczeństwo widzów – poza salami projekcyjnymi).

Infrastruktura

- Aby poprawić wygodę naszych gości, w planach jest także przeprowadzenie modernizacji infrastruktury – od zwiększenia wydajności klimatyzacji po zakup projektorów (przed rozpoczęciem MFF Nowe Horyzonty pojawi się co najmniej jeden nowy projektor). To jednak bardzo złożony i kosztowny proces, dlatego wszelkie zmiany będą wprowadzane stopniowo, w miarę naszych możliwości. 

Daniel Ratuszniak – biogram

Rocznik 1976. Zatwardziały Dolnoślązak i kinoman. Ukończył  filologię polską na Uniwersytecie  Wrocławskim, kolejne studia na Uniwersytecie Ekonomicznym. Od 1999 roku związany z kinem. Do  2007 r. pracował i przez ostatnie dwa lata zarządzał Cinema City Korona, w latach 2007-2019 był dyrektorem obiektów Multikina – najpierw w  Arkadach  Wrocławskich, następnie w Pasażu Grunwaldzkim. Miłośnik dobrego kina. Od 2006 r. stały uczestnik MFF Nowe Horyzonty. Poza filmem pasjonuje się porzuconymi  kościołami  ewangelickimi, pałacami i fabrykami. Lubi podziwiać Dolny Śląsk z perspektywy roweru.

Foto: Patryk Straszak

Dodaj komentarz

Komentarze (0)