Wypadek pod Wrocławiem. Nie żyje 17-latka
W nocy z soboty na niedzielę, w Ratowicach pod Wrocławiem, samochód osobowy marki BMW wpadł do Odry. 19-letniemu kierowcy udało się wydostać z samochodu, 17-letnia pasażerka przez godzinę była uwięziona. Choć udało się ją wydostać, i przywrócić czynności życiowe, kilka godzin później zmarła.
Do wypadku doszło po północy w Ratowicach, w gminie Czernica. Młodzi ludzie jechali po wałach Odry, gdy samochód nagle zsunął się do rzeki. Kierowca o własnych siłach wyszedł z auta, wyziębiony trafił do szpitala w Oławie .
Trudny dostęp do miejsca wypadku spowodował, że przez około godzinę straż próbowała wydostać zamkniętą w BMW 17-latkę. Gdy to się udało, ratownicy przywrócili jej czynności życiowe, a dziewczyna trafiła do szpitala we Wrocławiu. Kilka godzin później zmarła.
Przeczytaj komentarze (3)
Komentarze (3)