Zachowanie 29-latka wzbudzało podejrzenia. Okazały się słuszne

piątek, 2.12.2022 17:03 339 0

Patrol wrocławskiej drogówki zatrzymał do kontroli podejrzanie zachowującego się kierowcę osobowego fiata. Policjanci nabrali jeszcze większych podejrzeń gdy tylko podeszli do auta i zaczęli rozmawiać z 29-latkiem. Zachowanie kierowcy wskazywało, że może mieć on coś na sumieniu. Przypuszczenia funkcjonariuszy potwierdził wykonany test, który wskazał na obecność THC w jego organizmie oraz amfetaminy.

Uwagę mundurowych zwróciło podejrzane zachowanie 29-kierowcy osobowego fiata. Postanowili sprawdzić co jest jego przyczyną i zatrzymali go do kontroli.

Już na wstępie, w trakcie rozmowy doświadczeni mundurowi zauważyli pewne objawy w zachowaniu i stanie psychofizycznym kierowcy, które wskazywały, że może starać się coś przed nimi ukryć.

Przypuszczając, iż kierujący wsiadł do auta, będąc w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środków odurzających postanowili to sprawdzić.

Podejrzenia policjantów potwierdził test wykonany na urządzeniu do badania obecności substancji odurzających. Urządzenie wskazało na zawartość THC oraz amfetaminy w organizmie 29-latka.

W związku z tym policjanci zatrzymali prawo jazdy nieodpowiedzialnemu kierowcy.

Na tym interwencja się nie zakończyła. W miejscu zamieszkania, do którego udali się wraz z zatrzymanym, policjanci odnaleźli przydomową „plantację” marihuany. W jednym z pokoi stał profesjonalny namiot wraz z niezbędnym wyposażeniem, a w środku krzak konopi.

Teraz o dalszym losie mężczyzny zdecyduje sąd. Za kierowanie w stanie po użyciu środków odurzających grozić mu może kara nawet 2 lat więzienia, a za uprawę konopi do 3 lat.

Czujność oraz natychmiastowa interwencja wrocławskich policjantów kolejny raz doprowadziły do wyeliminowania z ruchu nieodpowiedzialnego kierowcę, który mógł stać się sprawcą tragedii.

KMP we Wrocławiu

Dodaj komentarz

Komentarze (0)