Mnie ciekawi na cholerę tam ta żółta pomoc drogowa... raczej nie została wezwana... a jest na prawie każdym zdjęciu z wypadków... chyba ze ma zamiar wrzucić go na plecy..
Jako pilot i obsługa techniczna. Poza tym nikt nie jedzie na zdarzenie odrazu dużym, najpierw mały, dogadanie temtu z szefem kierowcy, potem jest wysylany duży holownik.
poniedziałek, 28.01.2019 18:50:27 autor: Pomoc drogowa
Wasze komentarze