Pomagaj lokalnie — zostań wolontariuszem i bądź różnicą w życiu samotnych seniorów

dzisiaj, 13 godz temu 0

W Polsce blisko 60% osób powyżej 80. roku życia mieszka samotnie, a co czwarta odczuwa osamotnienie. Często nie mają z kim zamienić nawet kilku słów i porozmawiać o codziennych sprawach. Samotność seniorów to jedno z największych wyzwań współczesnego społeczeństwa – coraz częściej mówi się o niej jak o chorobie XXI wieku. Kampania „Co za różnica?”, prowadzona przez Stowarzyszenie mali bracia Ubogich, zachęca do wolontariatu towarzyszącego i pokazuje, że nawet dwie godziny tygodniowo mogą całkowicie odmienić życie starszej osoby.

Wolontariat często kojarzony jest z dużymi akcjami charytatywnymi, ale równie ważne są indywidualne działania i relacje budowane w bliskim sąsiedztwie. W ramach Programu „Obecność”, który Stowarzyszenie mali bracia Ubogich prowadzi w 14 miastach, w tym także w Wałbrzychu, wolontariusze regularnie odwiedzają samotnych seniorów w ich domach lub w domach pomocy społecznej. Ponieważ Program opiera się na bliskich i lokalnych więziach, senior i wolontariusz mieszkają od siebie zwykle w małej odległości, a często dzieli ich zaledwie kilka ulic. Bez tej inicjatywy ich drogi mogłyby się nigdy nie przeciąć.

Wolontariat oparty na relacjach

Wolontariusze i seniorzy spędzają czas razem, ciesząc się wzajemnym towarzystwem. – Nie chodzi o wielkie gesty. Wystarczy zwykła rozmowa. To właśnie te proste momenty budują coś znacznie głębszego, jak m.in. poczucie wspólnoty. – mówi Marta Knopińska, koordynatorka Programu „Obecność” w Wałbrzychu. – Wolontariusz z uwagą słucha opowieści seniora, interesuje się jego samopoczuciem i codziennym życiem. Ale to działa w obie strony — seniorzy także są ciekawi życia swoich wolontariuszy, pytają o ich zdanie i dzielą się własnymi refleksjami. To relacja oparta na wzajemności. – dodaje.

Bez drugiego człowieka trudno być wysłuchanym, gdy chcemy podzielić się ważnym wspomnieniem czy ciekawą historią. Odpowiedź na pytanie „Co za różnica?” jest bardzo prosta: to obecność drugiej osoby.  — Zadajemy odbiorcy proste pytanie: „Co za różnica? Czy ktoś wypije herbatę sam, czy pójdzie sam na spacer?”. Dla samotnej, starszej osoby — ogromna. Regularne spotkania z wolontariuszami sprawiają, że codzienność seniora się zmienia. Raz w tygodniu, przez około dwie godziny — tyle wystarczy, by odmienić komuś dzień, tydzień, a czasem nawet życie. — wyjaśnia Joanna Mielczarek, Dyrektor Operacyjna i Członek Zarządu w Stowarzyszeniu mali bracia Ubogich. — W ubiegłym roku kampania społeczna „Co za różnica” poruszyła tysiące osób. Pokazała, jak ważna jest obecność drugiego człowieka. Teraz wracamy z jej drugą odsłoną.— dodaje.

Zwykła rozmowa, niezwykła więź

Seniorzy biorący udział w Programie „Obecność” to najczęściej osoby po 80. roku życia, zmagające się z problemami zdrowotnymi i stratą bliskich. Brak rozmów z drugim człowiekiem i zaufanej osoby, z którą mogliby dzielić codzienne sprawy, pogłębia ich poczucie osamotnienia i wykluczenia. Odwiedziny wolontariusza pomagają odwrócić ten proces — dają poczucie bliskości, bezpieczeństwa i poprawiają samopoczucie seniorów.

Wolontariusze to osoby w różnym wieku i o różnych doświadczeniach, ale łączy ich otwartość na drugiego człowieka. W świecie, w którym coraz trudniej o prawdziwe spotkanie, Program „Obecność” oferuje coś wyjątkowego — czas, uwagę i relację. Program powstał jako odpowiedź na narastający problem samotności osób starszych. Dzięki niemu powstają więzi, które wykraczają poza ramy zwykłego wsparcia — stają się przyjaźniami, źródłem wzajemnego wsparcia i wzmacniania więzi społecznych. To relacje, które mogą trwać miesiące, a nawet lata. Przykładem jest relacja Ani i seniorki Stanisławy z Wałbrzycha.

– Czas spędzany z panią Stasią jest dla mnie niezwykle cenny. Dużo rozmawiamy, oglądamy zdjęcia z dawnych lat, dzielimy się wspomnieniami. Zaskoczyło mnie, ile radości może dawać po prostu bycie obok. To doświadczenie pokazuje mi, jak ogromny wpływ na samopoczucie człowieka może mieć obecność tej drugiej osoby. Rozmowy i wspólne chwile łagodzą objawy samotności, takie jak apatia czy spadki nastroju. Od starszych osób można nauczyć się cierpliwości, pokory i doceniania drobnych rzeczy. Ten wolontariat daje wiele nie tylko seniorom — mnie również ogromnie wzbogaca.

Swoim doświadczeniem dzieli się także Monika: — Z Panią Zosią spędzamy czas przy herbacie, rozmawiając o wszystkim: o codzienności, kulturze, życiu. Mimo dzielącej nas różnicy wieku potrafimy się wspólnie śmiać, dzielić przemyśleniami i po prostu być dla siebie. Te spotkania dają radość nam obu. Wolontariat z seniorami to temat, o którym wciąż mówi się za mało. A przecież każdy z nas może kiedyś doświadczyć samotności. Warto już dziś pomóc ją oswoić — dla kogoś i dla siebie.— dodaje.

Twoja obecność ma znaczenie — wolontariat, który zmienia codzienność samotnych seniorów

W wolontariacie w Programie „Obecność” szczególną uwagę przykłada się do budowania relacji. — Chcemy tworzyć dopasowane duety, łącząc osoby, które naprawdę do siebie pasują. Dlatego rolą koordynatora jest poznanie potrzeb seniora i wolontariusza, zwracając przy tym uwagę na ich zainteresowania, temperament, możliwości czasowe oraz lokalizację. Takie podejście zwiększa szanse na stworzenie wartościowej i trwałej relacji. — tłumaczy koordynatorka.

Uczestnicy Programu są starannie dopasowywani, ale każda relacja jest inna, wymaga czasu i może mieć swoje wyzwania. Dlatego Stowarzyszenie zapewnia wolontariuszowi stałe wsparcie koordynatora wolontariatu. — Zanim rozpoczniemy współpracę, podpisujemy formalną umowę wolontariacką. To ważny element, który jasno określa zasady działania. Dzięki temu wolontariusz ma poczucie bezpieczeństwa i jasności co do swojej roli. Ponadto organizujemy regularne szkolenia prowadzone przez specjalistów, takich jak psychologowie, psychoterapeuci i gerontolodzy. Zapewniamy także indywidualne spotkania wspierające.  Gdy wolontariusz widzi efekty swojej pracy, a przy tym czuje wsparcie ze strony organizacji, łatwiej mu utrzymać motywację i budować trwałe więzi z osobami, którym towarzyszy. — dodaje ekspertka Stowarzyszenia.

Wolontariat to nie tylko sposób na niesienie pomocy, ale także przestrzeń do rozwoju osobistego, budowania relacji i odkrywania prawdziwej wartości bycia razem. Dla wielu osób to właśnie potrzeba zrobienia czegoś dobrego dla innych staje się impulsem do działania. Jednak równie ważne są więzi, które tworzą się w trakcie — oparte na wzajemnym zaufaniu, rozmowie i obecności.

Jak się zaangażować?

Do Programu „Obecność” można dołączyć przez cały rok – wystarczy wypełnić formularz na stronienwww.cozaroznica.pl. Wolontariusze są dopasowywani do seniorów tak, aby obie strony czuły się komfortowo i mogły naprawdę się zaprzyjaźnić.

Wolontariuszem może zostać każdy – liczą się dobre chęci i odrobina czasu. Bo to, co dla jednej osoby jest chwilą – dla drugiej osoby może być wszystkim.

 

 

***
Stowarzyszenie mali bracia Ubogich to międzynarodowa organizacja, która powstała we Francji w 1946 r. W Polsce działa od 2002 r. i jest organizacją pożytku publicznego. Powstała, by być głosem osób niesłyszalnych, niewidzialnych i niezauważanych na co dzień – czyli osób starszych, samotnych. Dzięki Stowarzyszeniu seniorzy stają się widoczni w społeczeństwie. Stowarzyszenie swoje działania opiera na długoterminowym wolontariacie towarzyszącym, polegającym na regularnych odwiedzinach wolontariuszy w domach podopiecznych w ramach Programu „Obecność”, dzięki którym budują się relacje oparte na przyjaźni i zaufaniu.

 

 

Dodaj komentarz

Komentarze (0)

Nowy wątek