Zdewastował skrzynki elektryczne, bo chciał zrobić sąsiadom na złość

wczoraj, 14 godz temu 117 0

Za uszkodzenie skrzynek elektrycznych w jednym z budynków na Podgórzu odpowie 37-latek. Mężczyzna powyginał obudowy skrzynek, by chwilę później odłączyć bezpieczniki elektryczne. Bezpośrednio po zgłoszeniu od zaniepokojonych lokatorów wałbrzyszanin został zatrzymany. Tłumaczył policjantom, że chciał zrobić na złość sąsiadom i wyłączyć im prąd w budynku. Odwagi dodał mu wcześniej wypity alkohol. Funkcjonariusze czekają na oficjalną wycenę strat. Jeżeli przekroczy ona 800 złotych, mieszkaniec naszego miasta odpowie za popełnienie przestępstwa, a wtedy grozić mu będzie kara do 5 lat pozbawienia wolności.

12 maja po godzinie 8:00 dyżurny z Komisariatu Policji II w Wałbrzychu otrzymał zgłoszenie dotyczące zdemolowania skrzynek elektrycznych na terenie jednego z budynków przy ul. Niepodległości w Wałbrzychu. Zaalarmowani o zdarzeniu funkcjonariusze prewencji z wałbrzyskiej komendy niezwłocznie udali się pod wskazany adres i na gorącym uczynku dewastacji mienia zatrzymali 37-letniego sprawcę. Okazał się nim sąsiad pokrzywdzonych mieszkańców budynków, którym to mężczyzna celowo rozłączył bezpieczniki elektryczne.

W chwili zatrzymania od mężczyzny wyczuwalna była silna won alkoholu. Wałbrzyszanin tłumaczył policjantom, że chciał zrobić sąsiadom na złość. Jeżeli straty wycenione zostaną na kwotę ponad 800 złotych, wandal usłyszy zarzut z Kodeksu karnego za zniszczenia mienia. Grozić mu będzie nawet pięcioletni pobyt w zakładzie karnym. O losie 37-latka ostatecznie zadecyduje sąd.

źródło: KMP w Wałbrzychu

Dodaj komentarz

Komentarze (0)

Nowy wątek