Żądał pieniędzy. Groził sąsiadce spalaniem domu i zabiciem jej syna

poniedziałek, 18.9.2023 13:10 597 1

Policjanci z pierwszego komisariatu otrzymali wezwanie na interwencję w związku z wymuszeniem rozbójniczym. 39-letni sprawca groził sąsiadce zabiciem jej syna i spaleniem domu. Żądał od kobiety spłaty fikcyjnego długu w kwocie 200 złotych i dodatkowych 400 złotych, które miały być odsetkami za zwłokę. Teraz podejrzanemu grozi nawet dziesięcioletni pobyt w więzieniu. Mężczyzna decyzją sądu został tymczasowo aresztowany.

Dyżurny z Komisariatu Policji I w Wałbrzychu w minioną środę otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że 39-letni mężczyzna próbował siłą wtargnąć do mieszkania sąsiadki żądając od niej kilkuset złotych. Do zdarzenia miało dojść w miejscowości Jabłów. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci, którzy szybko ustalili okoliczności zdarzenia.

Jak wyjaśnili mundurowi, około godziny 17:00 do pokrzywdzonej przyszedł 39-letni sąsiad i zaczęła pukać w okno. Gdy kobieta je otworzyła, mężczyzna wsunął się połową ciała do kuchni zostawiając nogi na zewnątrz. Zachowywał się bardzo agresywnie, zerwał firankę, przewrócił stojący przy oknie stół i zażądał od kobiety pieniędzy w kwocie 200 złotych, które rzekomo pożyczył od niego jej syn. Kobieta przestraszona całą sytuacją dała 39-latkowi żądaną kwotę, licząc, że na tym całe zajście się zakończy. To jednak nie był koniec.

Mężczyzna był nadal mocno agresywny, zażądał dodatkowych 400 złotych odsetek za opóźnienie w spłacie długu. Krzyczał, że jeśli nie otrzyma żądnej kwoty spali jej dom i zabije syna. W pewnym momencie 39-latek zsunął się z parapetu na zewnątrz, co pozwoliło pokrzywdzonej na zamknięcie okna i wezwanie Policji, a sprawca w tym czasie oddalił się. Kobieta czekając na przyjazd funkcjonariuszy w rozmowie telefonicznej z synem ustaliła, że nie pożyczył on od 39-latka żadnych pieniędzy.

Podczas trwających policyjnych czynności na miejscu pojawił się sprawca, który nie widział w swoim zachowaniu nic złego. Tłumaczył mundurowym, że przyszedł odebrać swoje pieniądze. 39-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.

Mieszkaniec powiatu wałbrzyskiego usłyszał zarzuty wymuszenia rozbójniczego oraz jego usiłowania. Za popełnione przestępstwa grozi mu od roku do 10 lat więzienia. Po zapoznaniu się ze zgromadzonym materiałem dowodowym, sędzia Sądu Rejonowego w Wałbrzychu zastosował w stosunku do podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na najbliższych sześć tygodni. 39-latek został przewieziony do Aresztu Śledczego w Dzierżoniowie.

źródło: KMP w Wałbrzychu

Przeczytaj komentarze (1)

Komentarze (1)

rybak poniedziałek, 18.09.2023 23:51
dawać mnie tego leszcza