"To jest taki prawdziwy bal" - Studniówka I Liceum Ogólnokształcącego

sobota, 23.1.2016 23:30 36355

"Podkomorzy rusza i z lekka zarzuciwszy wyloty z kontusza. I wąsa podkręcając podał rękę Zosi skłoniwszy się grzecznie, w pierwszą parę prosi. Za podkomorzym szereg w pary się gromadzi, dano hasło, zaczęto taniec. On prowadzi, a więc - Poloneza czas zacząć!"

Bal Studniówkowy na Zamku Książ ma wyjątkowy charakter. W tym magicznym miejscu bawiło się prawie 300 tegorocznych maturzystów z Dzierżoniowa.

- Ten rocznik był bardzo dobrym rocznikiem. Dziś mamy czas na zabawę, a później tradycyjne 100 dni przed maturą. Myślę, że już od poniedziałku będą jeszcze wspominać studniówkę, ale także będą pomału myśleć o tym, co ich będzie czekać. Mam nadzieję, że moi uczniowie są dobrze przygotowani do matury, ale nigdy nie wiemy co nas w maju czeka. Życzę im przede wszystkim, żeby spełniły się ich marzenia, te dotyczące najbliższej przyszłości, czyli egzaminu dojrzałości, no i te na dalszą przyszłość. Był tak piękny polonez, że jestem teraz przekonana, że taki będzie cały bal, do białego rana - powiedziała Doba.pl Grażyna Bajsarowicz, dyrektor I LO w Dzierżoniowie|


- Wychodzimy z założenia, że jaka szkoła taki Polonez, więc tak na 5 dni wcześniej, na 5 prób wcześniej ustalamy kto tańczy, z kim tańczy. Krzyk, rwanie pazurów, rwanie ciuchów i tak dalej (oczywiście teraz żartuję) kończy się tym, co dziś mieliśmy okazję zobaczyć. Tak naprawdę można pójść na dyskotekę, można pójść na prywatkę, można pójść na bal, tylko studniówka ma w sobie takie jedno malutkie "ale" - to jest taki prawdziwy bal. Niektórzy z nich pójdą na taki bal raz w życiu i tym balem właśnie jest studniówka. Ja ze swojej strony robię wszystko, żeby ta studniówka była takim czymś innym niż zwykła impreza. Jak zapamiętam ten rocznik? Proszę mnie dokładnie zacytować "był to mój pierwszy polonez, a układam go 11 lat, w którym nie było ani jednej pomyłki" - powiedział, dla Doba.pl, Daniel Nowak, nauczyciel biologii I LO w Dzierżoniowie


- Bardzo fajnie się dogadywaliśmy przez całe 3 lata. Niestety już będziemy musieli się rozstać - nigdy chyba już nie spotkam więcej takich ludzi. Mam nadzieję, że my spotkamy się w przyszłości w takim samym gronie, z takimi samym nastrojem, nastawieniem na życie. Szkołę zapamiętam bardzo dobrze, mimo wielu zniechęceń przez znajomych. Na studniówce trzeba mieć podwiązkę, bieliznę czerwoną - powiedziała dla Doba.pl, Katarzyna Bałaźińska, tegoroczna maturzystka

Bal Studniówkowy rozpoczęty pięknym polonezem trwał w do białego rana, a uczniowie ze swoimi partnerami, nauczyciele, a także rodzice bawili się świetnie i nie chcieli przestawać, pragnęli aby ta chwila trwała dłużej. Niestety "nic nie trwa wiecznie" i czas wrócić do codziennych obowiązków. Pozostaje nam życzyć maturzystom zdanych egzaminów, są już tak blisko...