5 lat temu prowadzili strajk głodowy w obronie polskości. Zostali odznaczeni

5 Zobacz galerię

Krystyna Śliwińska z Dusznik- Zdroju, Jan Karandziej z Kudowy-Zdroju oraz Irena Skibniewska-Kozak z Bielawy pięć lat temu prowadzili strajk głodowy w obronie polskości i tym samym przyłączyli się do zainicjowanego w Krakowie protestu przeciwko planowanym przez rząd zmianom w podstawie programowej nauczania historii i języka polskiego w szkołach ponadgimnazjalnych. W ubiegłym tygodniu odznaczeni zostali medalem Komisji Edukacji Narodowej,  przez Minister Edukacji Narodowej, Annę Zalewską.

Protest głodowy rozpoczął się 15 maja 2012 r. w Domu Wittiga w Nowej Rudzie- Słupcu i był on kontynuacją ogólnopolskiej akcji społecznej, która miała już miejsce m.in. w Krakowie, Warszawie, Siedlcach i Wrocławiu. W stolicy Dolnego Śląska protest trwał od 7 do 14 maja.

- Jako polonistka mogę powiedzieć, że jeżeli tak ma wyglądać edukacja polonistyczna, to może niech jej wcale nie będzie i nie stwarzajmy pozorów, że uczymy. Zwłaszcza literatura romantyczna jest okrojona. Ja się mogę tylko domyślać dlaczego tak jest, bo to był okres wspaniałego zrywu w naszej historii, zrywu wolnościowego, więc teraz należy to też po prostu wyrugować z podstawy programowej - mówiła wówczas w rozmowie z naszym portalem, Krystyna Śliwińska, polonistka z Dusznik-Zdroju. - Protest jest wyrazem sprzeciwu wobec takiej, a nie innej, czyli wielce szkodliwej polityki obecnego rządu w stosunku do szkół, ale w innych dziedzinach też są ogromne niedomagania. To co się dzieje obecnie w szkołach, nazywam haniebnym procederem wynaradawiania młodzieży. Jako że szkoła jest takim miejscem, gdzie powierzamy swoje dziecko wychowawcy, szkole i spodziewamy się, że tam formacja będzie właściwa. Po coś jest nasza tradycja, kultura, historia i względem tego wszystkiego powinniśmy mieć szacunek. To nas też kształtowało.

Odznaczony medalem kudowianin w 2012 r. przyłączył się do strajków prowadzonych w Częstochowie oraz w Nysie. 

Głodówce towarzyszyła również akcja rozprowadzania ulotek oraz zbierania podpisów pod protestem w obronie systemu nauczania w polskich szkołach.