Zmiana przepisów dotyczących usuwania drzew i krzewów

środa, 4.1.2017 16:00 25970 31

Informujemy, że w wyniku nowelizacji ustawy o ochronie przyrody zmianie uległy niektóre przepisy dotyczące usuwania drzew i krzewów.

Od 1 stycznia 2017 r. bez zezwolenia można usunąć krzewy rosnące w skupisku o powierzchni do 25 m2, a także drzewa, których obwód pnia na wysokości 130 cm nie przekracza:

  • 100 cm - w przypadku topoli, wierzb, kasztanowca zwyczajnego, klonu jesionolistnego, klonu srebrzystego, robinii akacjowej oraz platanu klonolistnego;
  • 50 cm - w przypadku pozostałych gatunków drzew.

Największą zmianą jest zniesienie ograniczeń w usuwaniu drzew i krzewów dla właścicieli nieruchomości prywatnych. Nowela zakłada, że bez zezwolenia można wyciąć drzewa lub krzewy rosnące na nieruchomościach stanowiących własność osób fizycznych, pod warunkiem, że ich usunięcie nie jest związane z prowadzeniem działalności gospodarczej.

Ponadto ustawa wprowadza również wyłączenie z uzyskania zezwolenia w stosunku do drzew lub krzewów usuwanych w celu przywrócenia gruntów nieużytkowanych do użytkowania rolniczego.

Zezwolenie nadal jest wymagane m.in. dla:

  • rolników (z wyjątkiem usuwania drzew lub krzewów niezwiązanych z prowadzoną działalnością w branży rolniczej),
  • spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych,
  • podmiotów gospodarczych i osób prawnych,

a także w przypadku:

  • nieruchomości wpisanych do rejestru zabytków,
  • drzew - pomników przyrody, w tym zlokalizowanych na prywatnych nieruchomościach,
  • drzew i krzewów usuwanych w celu przywrócenia gruntów do użytkowania innego niż rolnicze,
  • drzew i krzewów stanowiących własność osób fizycznych, ale usuwanych na cele związane z prowadzeniem działalności gospodarczej.

Zmianie uległ również sposób ustalania opłat za usunięcie drzew i krzewów. Według nowych przepisów, opłatę za usunięcie drzewa ustala się mnożąc liczbę centymetrów obwodu drzewa na wysokości 130 cm przez stawkę opłaty. Natomiast opłatę za usunięcie krzewu - mnożąc liczbę metrów kwadratowych powierzchni gruntu pokrytej usuwanymi krzewami przez stawkę opłaty.

Maksymalna wysokość stawki opłaty za usunięcie drzewa nie może przekroczyć 500 zł/1cm obwodu na wysokości 130 cm, a za usunięcie krzewu: 200zł/1m2.

Nowe brzmienie uzyskał również art. 88 ust. 1 ustawy, stanowiący o wysokości kary administracyjnej za nielegalną wycinkę drzew lub krzewów. Od 1 stycznia 2017 roku administracyjną karę pieniężną ustalać się będzie w wysokości dwukrotności opłaty za usunięcie drzewa lub krzewu. W przypadku, w którym usunięcie drzewa lub krzewu jest zwolnione z obowiązku uiszczenia opłaty, administracyjną karę pieniężną ustala się w wysokości opłaty, która byłaby naliczona, gdyby takiego zwolnienia nie było.

Źródło: Urząd Gminy Dzierżoniów

Przeczytaj komentarze (31)

Komentarze (31)

Jan sobota, 07.01.2017 09:59
Okres lęgowy dla ptaków powinien być zachowany bo inaczej to barbarzyństwo ! Sami ludzie nie żyją na naszej planecie ! Człowiek to straszne zwierzę ,zniszczy wszystko wokół siebie aby zadowolić swoje zachcianki .A bogacze to już wali im na łeb ,koło swoich posesji robią czarodziejskie parki i ogrody a śmieci wyrzucają poza swoje ogrodzenia ( skoszone trawy,ścięte krzewy,liście,kamienie ) Czy tak ma być ? To jest równowaga? Co to jest?
Doinformowany piątek, 06.01.2017 10:39
Artykul zle napisany, troche wprowadza w blad czytajacych. W skrócie- na prywatnej posesji osoba fizyczna moze wycinac co chce, ale pod warunkiem, ze nie prowadzi dzialalnosci gospodarczej, a teren, na ktorym rosnie drzewo nie jest o objety ochrona konserwatorska i żadne obwody tu nie maja znaczenia. I bardzo dobry przepis, tylko nie zapominać, ze wszystko należy robic z głową! Bo równowaga w przyrodzie musi byc. No i nalezy byc pewnym, ze drzewo na pewno rosnie tylko na naszej nieruchomosci.
Didi środa, 04.01.2017 21:06
Bardzo zla ustawa.
Rysiek i Mati czwartek, 05.01.2017 15:52
Bardzo, bardzo zła ustawa bo jak przejdziemy do walki partyzanckiej to nie będzie się gdzie skryć...
j23 środa, 04.01.2017 23:45
bo? moje drzewo - moja własność, a nie jako wspólne dobro. Nikt mi sadzonki nie kupił, nie dbał o nie, a teraz ja mam się prosić o zezwolenie? chore! bardzo dobry przepis!
~ czwartek, 05.01.2017 01:54
Moja żona - moja własność. Nikt mi o nią nie dbał, a ja mam prosić o pozwolenia na dyscyplinowanie jej i pozbycie się, kiedy mi się znudzi?
mieszkaniec powiatu czwartek, 05.01.2017 07:43
Bardzo wielu moich znajomych i ja nie sadziliśmy drzewek na swoich posesjach z obawy o problemy z urzędnikami związane z późniejszą wycinką i zmianą nasadzeń.Uzyskanie zezwolenia na wycięcie rosnących na mojej posesji świerków trwało trzy miesiące. Bardzo dobra zmiana ustawy, teraz bez obawy mogę sadzić i wycinać nowe drzewa i krzewy wg uznania i gustu.
czwartek, 05.01.2017 15:30
Gdyby to tylko chodziło o te świerki czy inne t***e które sami posadziliśmy, to nie było by żadnego halo. A tak polecą 200 letnie dęby bo się komuś liści grabić nie chce.
czwartek, 05.01.2017 07:26
A co z okresem lęgowym dla ptaków?
x czwartek, 05.01.2017 07:24
Zaślepili wam oczy... Ta ustawa to pierwszy krok w stronę wycięcia puszczy białowieskiej
Przyrodnik środa, 04.01.2017 16:47
Nie będę się rozpisywał ale jest to bardzo niekorzystna dla przyrody ustawa. Ludzie na pewno masowo z niej skorzystają. Mowa oczywiście o tych co są nieświadomi roli małych drzew w przyrodzie. Nie tędy droga!!!
jabol środa, 04.01.2017 22:37
Nic mi do roli małych drzew w przyrodzie. Ale jak wyrosły mi na posesji drzewa, które mi przeszkadzają, to biorę piłę i tnę,bo tak chcę i tak zrobię.
Nikomu nic do tego. Dobra zmiana.
Teraz jeszcze nakaz usunięcia WSZYSTKICH DRZEW przy drogach i będzie rewelacja.
czwartek, 05.01.2017 08:16
Jeszcze tylko wyciąć tępego kloca jakim jesteś.
autor środa, 04.01.2017 17:18
Bardzo dobra ustawa. Bo jakim prawem na swojej własności nie nożna sobie dowolnie sadzić i wycinać drzew i krzewów które albo przeszkadzają , zagrażają czy po prostu psują architekturę posesji. Bardzo często posadzone za blisko płotów psują ogrodzenia czy fundamenty domu itp.
~ środa, 04.01.2017 18:36
Wyciąć wszystko i zalać betonem - bo nie do końca pasuje do koloru płotu albo wymaga nadrobienia kilku metrów - co tam, że rosło w tym miejscu dekady przed wprowadzeniem i nieważne, że to schronienie dla dziesiątek zwierząt. Byle było czym dorzucić do pieca.
... środa, 04.01.2017 21:47
a jak płot jest drewniany - to też do pieca... Jak stalowy to na złom... Cegłę z rozbiórki domu też można sprzedać...
mnm środa, 04.01.2017 20:59
Myślę, że akurat małych drzew nikt dotychczas nie usuwał. Bo jaki pożytek z małego drzewa ? Ani palić w piecu nie ma czym a trochę cienia latem daje. Znam natomiast przypadek gdzie właściciel posesji zwrócił się do wójta z wnioskiem o zgodę na ścięcie świerka wyższego niż dom, pochylonego w stronę domu. W każdym razie pierwsza wichura zwaliłaby ten świerk na dom. Skutek ? Wiadomo. Oczywiście zgody nie było. Cóż miał robić ten właściciel świerka ? A no uciął go w połowie szpecąc posesję. Dopiero teraz będzie mógł zrobić porządek na swoim podwórku a w to miejsce posadzi sobie drzewa czy krzewy. Drogi Przyrodniku ! Co robią leśnicy w lasach ? Stare drzewa usuwają i sadzą nowe.
~ środa, 04.01.2017 22:20
i chwała leśnikom za to. Tyle, że teraz niewykształcone w żadnym zakresie pospólstwo dorwie się do pił i siekier i zrobi porządek z drzewami na własną modłę, nawet nie myśląc o zasadzeniach zastępczych...
środa, 04.01.2017 23:16
Sadzić sadziło się samemu, a teraz co... każdy chce być rodzicem drzewa... ja posadziłem ja mogę ściąć a samorządy jak tak dbają o płuca miast, nie robią więcej nasadzeń a nie tylko sprzedają działki...
autor czwartek, 05.01.2017 06:13
Każda ustawa jest niekorzystna albo dla władzy albo dla społeczeństwa.
środa, 04.01.2017 20:42
MENELE SIĘ CIESZĄ . WŁADZA DAŁA PREZENT CIEMNIAKOM.
środa, 04.01.2017 21:10
W USA jest bardziej liberalne prawo własności. Czy amerykanie na swoich prywatnych posesjach to menele ?
Iwan czwartek, 05.01.2017 05:31
zrób sobie zimna kąpiel , trochę ci pomoże.
autor czwartek, 05.01.2017 06:05
Menele to mają w dupie wszystkie ustawy i zrobią co chcą bo i tak taki urzędas i to prawo może go cmoknąć w dupę. Na mojej prywatnej własności złodzieje wycieli i ukradli drzewa i co ? Policja się śmiała bo jest bezradna wobec czynu . Co mu zrobią gdyby go nawet złapali? Menel, dziad, złodziej ma prawo w głębokim poważaniu. Władza przychodzi po rozum do głowy że własność to jest święta rzecz .Właściciel zawsze dba o swoją własność menel dewastuje i za nic dziad nie odpowiada. Więc jak już prezent to nie dla meneli i ciemniaków od władz. A pozwolenie i tak jest wymagane nie ma co wprowadzać ludzi w błąd .
A.O środa, 04.01.2017 23:47
Ok czyli jak zrozumiałam na prywatnej posesji obok domu mogę wycinać bez pozwolenia topole -stare kruche które ze starości sie łamią i regularnie niszczą mi dach?
~ czwartek, 05.01.2017 00:15
Stara topola raczej ma więcej niż metr obwodu na 130 centymetrze wysokości... Czyli pozwolenie i opłata za nie są dalej wymagane.
old środa, 04.01.2017 23:32
Nie ma meneli sa tylko ludzie .Ty tez jestes czowiekiem
środa, 04.01.2017 23:44
Zamiast betonu znacznie lepsza kostka dobry czlowieku
Tfuj Ruch środa, 04.01.2017 21:49
DOBO bierz się do roboty i wycinaj - nie widzisz, że część komentarzy chwali PiS?
środa, 04.01.2017 21:46
Max 500 zł? Czyli za drzewko 20 cm obwodu 10 tysi? Chyba pomyłka. ..
Ja środa, 04.01.2017 21:07
Bardzo dobra ustawa