Bieg "Tropem Wilczym" w Łagiewnikach
Po raz piąty gmina Łagiewniki przyłączyła się do ogólnopolskiej akcji Biegu Pamięci Żołnierzy Wyklętych. W tym roku uroczystość miała szerszy wymiar, bo oprócz Biegu Pamięci w dniu 15 sierpnia przypadają jeszcze dwa święta - jedno kościelne, czyli Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny, inaczej Matki Boskiej Zielnej, a drugie państwowe, tj. Święto Wojska Polskiego a zarazem 101. rocznica Bitwy Warszawskiej. O godz. 11.00 rozpoczęła się msza święta w kościele pw. św. Józefa w Łagiewnikach, którą odprawił proboszcz ks. Grzegorz Staniewski.
Po mszy pod pomnikiem „Poległym za Ojczyznę” odśpiewano hymn Polski i rozpoczęło się składanie kwiatów. W pierwszym szeregu delegacja Urzędu Gminy Łagiewniki, której przewodniczył Wójt Gminy Pan Jarosław Tyniec, następnie kwiaty złożyli delegacje: Szkoły Podstawowej w Łagiewnikach, Gminnego Ośrodka Kultury, Bibliotek i Sportu w Łagiewnikach oraz Zakładu Usług Komunalnych.
Na placu rekreacyjnym trwały przygotowania do biegu. Zapisywano chętnych, wydawano koszulki i numery startowe. Zaraz po uroczystościach pod pomnikiem na linii startu stanęło prawie 100 zawodników w wieku od 3 do 80 lat z czterech pokoleń. Punktualnie o godz.12-tej hm. Ryszard Gacek dał sygnał startu. Bieg miał swój początek na placu rekreacyjnym przy ul. Nadrzecznej i prowadził ulicami pod scenę koncertową „Muszelka” przy ul. Sportowej, gdzie była meta biegu. Nie miejsce zajęte na mecie się liczy, lecz sam udział w biegu i jak powiedział hm. Ryszard Gacek wszyscy uczestnicy biegu są zwycięzcami. W Łagiewnikach zorganizowano bieg - honorowy na dystansie 1963 m. Na mecie każdy z uczestników otrzymał medal i torbę a w niej materiały edukacyjne i gadżety. Po biegu uczestnicy zostali zaproszeni na poczęstunek. W latach poprzednich bieg był organizowany w marcu i towarzyszył przypadającemu 1 marca Narodowemu Dniu Pamięci Żołnierzy Wyklętych ustanowionym w 2011 roku. W roku bieżącym ze względu na pandemię Covid-19 został przeniesiony na sierpień.
Tadeusz Szot
Moja Gmina Łagiewniki
Komentarze (21)
Mógłbym się domyśleć kim jesteś Historyku, bo dużo zawsze robisz koło siebie PR. Tylko pustego PR, nic nie wnoszącego. Wróć na stadionową ławkę jak za dawnych lat i tam wykrzycz swoje emocje.