Minister Anna Zalewska w Radzie Dialogu Społecznego

piątek, 11.12.2015 22:13 4823 6

Prezydent RP Andrzej Duda powołał w piątek minister Annę Zalewską w skład Rady Dialogu Społecznego.

- Dialog prowadzony przez Radę będzie dialogiem prawdziwym, gdzie wysłuchuje się postulatów obywatelskich. Rada ma być otwarta na różne idee, które wynikają z potrzeb Polaków. To jest nasze zobowiązanie wobec rodaków. Dzisiaj Polska tego potrzebuje, bo to jest droga do naprawy państwa – powiedział Andrzej Duda w trakcie uroczystości w Pałacu Prezydenckim. Wyraził też uznanie dla ministrów powołanych do RDS, zwracając uwagę, że odpowiadają za obszary tak ważne dla obywateli. - Poprzez waszą obecność ten dialog wreszcie będzie właściwy – zaznaczył.

Prezydent Andrzej Duda powołał w piątek w skład Rady Dialogu Społecznego dziewięciu ministrów rządu Beaty Szydło i dwóch wiceministrów, przedstawicieli strony rządowej.

Na poniedziałek zaplanowano pierwsze plenarne posiedzenie Rady w nowym składzie.

Rada Dialogu Społecznego zastąpiła Komisję Trójstronną. W skład Rady wchodzi 59 osób – przedstawiciele pracodawców, związkowców, rządu, prezydenta, prezesa Narodowego Banku Polskiego i Głównego Urzędu Statystycznego.

Zadaniem Rady jest prowadzenie dialogu społecznego w celu zapewnienia warunków właściwego rozwoju społeczno-gospodarczego oraz zwiększenia konkurencyjności polskiej gospodarki i spójności społecznej. Rada ma także w sposób praktyczny realizować zasadę partycypacji i solidarności społecznej w zakresie stosunków zatrudnienia.

Przeczytaj komentarze (6)

Komentarze (6)

olo poniedziałek, 14.12.2015 20:54
niech sie wali
poniedziałek, 14.12.2015 18:23
Mam dużo czasu, poczekam na zakończenie kariery tej osoby!
Polak gorszego sortu. niedziela, 13.12.2015 12:02
Czy będzie to dialog z Polakami gorszego sortu?Duda nie musi...
sobota, 12.12.2015 16:23
Niestety posłanka mało obiektywna!
wyborca sobota, 12.12.2015 11:10
Gratuluję Pani Minister powołania w skład Rady Dialogu Społecznego i...
sobota, 12.12.2015 12:02
Dla dobra Polski czy dla dobra PiS-u?