Wesprzyjmy Natana. Siostra prosi o pomoc dla brata!

czwartek, 11.2.2021 05:24 2448

Natan ma 13 lat. Jest uczniem VII klasy Szkoły Podstawowej nr 5 w Dzierżoniowie. Miesiąc temu wykryto u niego ostrą białaczkę szpikową. Na pewno był to ogromny cios dla tak młodego chłopca, ale nie poddał się. Jest już po pierwszej chemii. Jego powrót do zdrowia będzie trudny i długi. Na portalu Zrzutka.pl o wsparcie ludzi o wielkich sercach poprosiła jego siostra przedstawiając tez sytuację rodzinną. Kwota, o którą poprosiła, to zaledwie 12.000 zł. Zaledwie, bo każdy kto przeżył poważną chorobę w domu wie, że często potrzeba o wiele więcej pieniędzy, dlatego zachęcamy do dokładania datków i wspierania Natana oraz jego rodziny. 

A tak o całej sytuacji pisze siostra: "Miesiąc temu u mojego brata Natana wykryto ostrą białaczkę szpikową. Natanek w tym roku skończy 13 lat, jest jeszcze dzieckiem, więc taka diagnoza jak można sobie wyobrazić jest czymś bardzo trudnym do przyjęcia dla niego i dla naszej rodziny, ale nie poddajemy się. Przed bratem jeszcze wiele marzeń, które chce spełnić, tak młody wiek sprawie, że stoi przed nim otworem jeszcze całe życie. Natan aktualnie przebywa w Klinice Transplantacji Szpiku Onkologii i Hematologii Dziecięcej Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego - "Przylądek Nadziei" we Wrocławiu i jest pod stałą opieką lekarzy. Ma już za sobą pierwszą dawkę chemii, ale czekają go jeszcze kolejne. Jest dzielny i z każdym dniem walczy żeby wrócić do zdrowia oraz swojej rodziny.

Zwracam się w imieniu brata, swoim, najbliższych i całej rodziny o wsparcie finansowe. Żeby leczenie było efektywnie Natan potrzebuje niezbędnych środków higieny osobistej. Jego organizm jest bardzo osłabiony i szybko może złapać infekcję, stąd musimy zadbać o to, by do tego nie dopuścić. Konieczne również będzie zakupienie zapasu nutridrinków, które będą uzupełnieniem odpowiednich składników odżywczych utraconych w procesie podawania chemii - aplazja szpikowa oraz podczas leczenia. Zanim brat wróci do swojego domu musimy wyremontować jego pokój oraz pomieszczenia z których będzie korzystał. Wiąże się to z dużymi kosztami (wymiana podłogi, zakup farby hipoalergicznej, ozonowanie mieszkania, wymiana drzwi). To wszystko po to, żeby stworzyć sterylne warunki na tyle ile się da.
*Nie prosilibyśmy o wsparcie gdyby nie fakt, że aktualny brak finansów spowodowany tym, że Tato nie ma możliwości pracy ponieważ opiekuje się 4 letnim synkiem, bratem Natana oraz jego siostrą, która 2 miesiące temu uległa poważnemu wypadkowi, uniemożliwia realizacji tego co wymieniliśmy powyżej. Natan przebywa w szpitalu z Mamą, więc to też uniemożliwia jej pozyskanie środków finansowych."

Jeśli chcesz możesz także nas wesprzeć przekazując 1% na:
Fundację "Na ratunek dzieciom z chorobą nowotworową"
ul. Ślężna 114s/1
53-111 Wrocław
Bank Millenium S.A.
KRS: 0000086210
Cel szczegółowy: Natan Jakubowski

Pod tym adresem możesz wesprzeć Natana i jego rodzinę -- Zrzutka dla Natana