Wieczór kolęd w Klubie Seniora „Babie Lato” w Łagiewnikach

czwartek, 24.1.2019 14:28 3269 0

Corocznie w okresie poświątecznym członkowie klubu spotykają się na wspólnym śpiewaniu kolęd. 17 stycznia członkowie łagiewnickiego Klubu Seniora "Babie Lato" spotkali się na wspólnym kolędowaniu. Była okazja spotkania się i porozmawiania z nowo wybraną władzą gminną. W spotkaniu udział wzięli: wójt gminy Łagiewniki Pan Jarosław Tyniec, zastępca wójta Pan Jacek Mikus, przewodnicząca Rady Gminy Pani Dobromiła Szachniewicz, radny Pan Piotr Adam Tadeusiak, p.o. dyrektora GOKBiS Pani Wioletta Wawrzyniak z ZHP hm Ryszard Gacek i przewodnik Przemysław Kucharek oraz dyrygentka chórów Canzona i Legato Pani Paulina Pycka. Po otwarciu spotkania i przedstawieniu gości i zarządu klubu przez szefową Panią Elżbietę Kuczyńską nastąpiła najbardziej oczekiwana część spotkania tj. degustacja postawionych na stołach specjałów. Aby była siła do wspólnego śpiewu należało się posilić i odpowiednio gardło nawilżyć. Tak też się stało. Na pierwszy ogień poszła zupa grzybowa a później różnorakie pierogi, sałatki, śledzie, cały zestaw ciast o nazwie „Okrągłe boczki”, kawa, herbata i inne jeszcze ciekawsze napitki. Posileni i napełnieni zebrani chętnie przystąpili do śpiewania kolęd. Ściągi z kolędami dyskretnie podała Pani Ania Filińska. Pierwsze akordy kolęd na akordeonie podała Paulina Pycka aby fałszu nie było no i zaczęło się. Wszyscy śpiewali kolędy jak tylko mogli. Było bardzo głośno bo i cała sala była wypełniona zebranymi do granic możliwości. W przerwie kolędę a capella dla nieobecnych zaśpiewała Pani Teresa Bańkowska-Jendras co było również wspomnienie klubowiczów, którzy odeszli. Jak takie spotkania są potrzebne to można zrozumieć uczestnicząc w nich. Klubowicze liczą na pomoc wójta w pozyskaniu większego pomieszczenia bo klub się bardzo rozrasta. Jak mówi Pani Ela musiała z mężem losować kto pójdzie na kolędowanie bo miejsca było mało choć wynik losowania można było z góry przewidzieć. Spotkanie w bardzo miłej atmosferze trwało do późnych godzin wieczornych. Ja osobiście jestem bardzo wdzięczny klubowiczom, że również mogłem być razem z Nimi i utrwalić te miłe chwile na taśmie filmowej.

Tadeusz Szot

Dodaj komentarz

Komentarze (0)