ZHP Dzierżoniów: najlepszy na globie był obóz w Pobierowie

piątek, 28.7.2017 09:07 2792 0

15 dni. Dokładnie tyle trwał obóz Hufca Ziemi Dzierżoniowskiej ZHP w Pobierowie na gościnnej bazie Hufca Łagiewniki druha hm. Ryszarda Gacka. Dla niektórych będą to pierwsze wspomnienia harcerskie, ale wielu z nas odłoży je na półkę wspomnień, która już przez wiele miesięcy, może lat zapełniana jest harcerskimi przygodami.

W naszej przygodzie wzięło udział 90 osób reprezentujących 7 DH „Iskra” z Pieszyc, 8 HDCzB „Bugaje”, 12 DH ‚Kosodrzewy”, 13 DH „Brzozy”, 18 DSH „CichoCiemni” i ’39 DSH „Enigma” z Dzierżoniowa oraz 2 DSH „Wilki”, 32 DH „T.O.M.C.I.A.” z Bielawy oraz obecni i byli instruktorzy naszego hufca.

W tym roku obóz był harcerski w pełnym tego słowa znaczeniu. Zaczynając od drewnianej pionierki z prawdziwego zdarzenia, a na nauce i przypomnieniu technik harcerskich kończąc. Szyfry, samarytanka (pierwsza pomoc) czy terenoznawstwo już nigdy nie będą sprawiały uczestnikom problemów. Zwieńczeniem każdego dnia było wieczorne ognisko, podczas którego harcerze pochylali się nad kolejnymi punktami prawa harcerskiego starając się je jak najlepiej zrozumieć.

Jednak kolejne dni mijały nie tylko na nauce. W końcu są wakacje! Tańce integracyjne, „szyszkoteka”, gry terenowe, wędrówki i po prostu codzienne spędzanie czasu razem, poznawanie się i znajdowanie wspólnych tematów do rozmów zbliżyły do siebie wszystkich harcerzy. Kilkanaście przyjacielskich par stanęło nawet na ślubnym, harcerskim, kobiercu.

Jak co roku, jednym z ważniejszych wydarzeń obozu był festiwal piosenki. Oprócz piosenek harcerskich, drużyny prezentowały znane i lubiane utwory polskiej sceny muzycznej. Zaangażowanie wszystkich drużyn było godne podziwu!

Harcerze mieli także okazje do zmierzenia się na polu sportowym. Siatkówka, piłka nożna, skok wzwyż, badminton to tylko przykłady wielu, wielu dyscyplin, zarówno grupowych jak i indywidualnych, w których można było zmierzyć się z innymi.

Nie w samym Pobierowie jednak harcerz żyje. Oprócz wspomnianych wcześniej wędrówek do pobliskich miejscowości, w drugim tygodniu uczestnicy zwiedzali także Świnoujście. Po przeprowadzeniu zwiadu terenowego, udali się na zwiedzanie niezwykle klimatycznego i interesującego Podziemnego Miasta na wyspie Wolin, a następnie wrócili do miasta, aby tym razem spędzić w nim czas w swoich drużynach.

Dzięki programowi profilaktycznemu mieliśmy okazję zjeść tonę owoców w Dniu Owocowym.

Warto też na sam koniec wspomnieć o klasyfikacji drużyn. Najlepszą drużyną obozową została 12 DH „Kosodrzewy”, II miejsce przypadło 32 DH „T.O.M.C.I.A.” a III miejsce ex aequo zajęły 7 DH „Iskra” oraz 2 DSH „Wilki”.

Te dwa tygodnie obfitowały w niesamowite chwile, które każdy z harcerzy zapamiętał na inny, swój własny sposób. Przyjaźń, a w tym życzliwość, dobroć i po prostu dobry humor są tym, co zdecydowanie charakteryzuje te dni. Jedno jest pewne – był to kolejny niezapomniany obóz.

Dlaczego obóz jest dla nas tak ważny? Jest to najlepszy czas, aby zintegrować drużynę. Średnia liczba zbiórek i zajęć na obozie jest równa ilości zbiórek w ciągu roku szkolnym. Obóz jest również podsumowaniem roku harcerskiego i doskonałą okazją do zaplanowania kolejnego.

Obóz odbył się dzięki wielkiemu zaangażowaniu kadry na czele z Komendantką obozu phm. Edytą „Helą” Kargul oraz Kwatermistrzem druhem Krzysztofem Kargulem.

Ponadto kadrę tworzyli nasi najlepsi obozowi drużynowi:  pwd. Patrycja Różak, druhny Maja Sygidus, Joanna Krasnodębska, Katarzyna Kargul oraz druhowie pwd. Damian Trela, Bartosz Pasternak, Michał Kargul, Damian Leśniewski.

Komendant Hufca pwd. Tomasz Tkacz podkreśla ogromny wkład lokalnych samorządów Bielawy, Dzierżoniowa, Pieszyc, Powiatu Dzierżoniowskiego w sfinansowanie przejazdów do Pobierowa, wycieczek czy realizację programu profilaktycznego.

Wszystkim i każdemu z osobna ślemy harcerskie pozdrowienie:

CZUWAJ!

Hufiec Ziemi Dzierżoniowskiej

Dodaj komentarz

Komentarze (0)