CBA w świdnickim magistracie
Świdnickiemu Urzędowi Miejskiemu wizytę złożyło Centralne Biuro Antykorupcyjne. CBA kontynuuje działania z września ubiegłego roku. Sprawa dotyczy spółki Stawy Milickie, której prezesem jest świdniczanin Sławomir Mazurek.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, nie chce zdradzić żadnych szczegółów na temat.
- Potwierdzam, że CBA było w Urzędzie Miejskim w Świdnicy i zabezpieczyło dokumentację. Nic więcej zdradzić nie mogę - mówi Małgorzata Klaus.
Nieoficjalnie wiadomo, że może chodzić o imprezy w jakich swoją cegiełkę miały Stawy Milickie - Miasto Dzieci, Święto Karpia i Święto Dzika.
Kontrole w spółce wszczęto po donosie na prezesa Stawów. Jednak póki co nikomu nie przedstawiono zarzutów. Sprawa ma związek z inną firmą - związaną z legnicką spółką samorządu marszałkowskiego – Agencją Rozwoju Regionalnego Arleg. W 2012 roku ogłoszony przez spółkę przetarg na promocję jednego z prowadzonych przez nią projektów wygrała pracownica Arlegu. Agencja Arleg jest agencją, w której ponad 75% udziałów ma Urząd Marszałkowski. Dysponuje olbrzymimi pieniędzmi unijnymi, jest przy tym mocno związana z Platformą Obywatelską.
Dodaj komentarz
Komentarze (0)