Macierewicz w Świdnicy o próbie odbudowy imperium rosyjskiego
Antoni Macierewicz wskazał na podejmowaną obecnie próbę odbudowy imperium rosyjskiego, jako największe zagrożenie dla bezpieczeństwa Polski, Europy i świata.
Świdniczanie czekali na przedstawienie wniosków z badania zdarzenia lotniczego z udziałem samolotu Tu-154M nr 101 z dnia 10.04.2010 r. nad lotniskiem Smoleńsk Siewiernyj na terenie Federacji Rosyjskiej. Pan Minister przedstawił jednoznaczne dowody, że nie był to wypadek, ale zamach i w efekcie zbrodnia zabójstwa śp. Lecha Kaczyńskiego, Prezydenta RP i pozostałych 95 pasażerów samolotu.
- Sprawa zbrodni smoleńskiej ma olbrzymi wpływ na historię Polski i Europy, a moim zdaniem także historii świata. Z punktu widzenia struktury zbrodniczej ma to olbrzymie znaczenie, ponieważ dotychczas w całej historii Europy nie było takiego dramatu. Nigdy. To był pierwszy wypadek, gdy cała elita państwa polskiego została zlikwidowana w jednym momencie. Nawet podczas II Wojny Światowej nic takiego się nie wydarzyło żadnemu z okupowanych czy walczących państw. To jest pierwszy taki przypadek w najnowszej historii świata. Nie było takie przypadku, aby jedno państwo dosłownie zlikwidowało całą elitę odpowiedzialną za bezpieczeństwo drugiego państwa w jednym momencie. Skala przygotowań i konsekwencji takiego działania jest gigantyczna. Tam, poza prezydentami zostali zabici wszyscy szefowie sił zbrojnych, łącznie z szefem sztabu generalnego. Gdyby wyliczać nazwiska 96 osób, które zginęły w katastrofie smoleńskiej, wtedy dopiero mamy świadomość jak wybitne osoby poniosły śmierć np. Anna Walentynowicz. Ta sprawa została wyjaśniona i każdemu polecam zapoznanie się z raportem dotyczącym katastrofy smoleńskiej. Jest to to jedyne, oficjalne stanowisko Polski, co do tego jaki był przebieg i przyczyna katastrofy smoleńskiej. Przyczyna ta została zdefiniowana, pokazana, udowodniona i zanalizowana. Była to eksplozja, która zniszczyła najpierw lewe skrzydło, a następnie jego centrum. Wykonano symulację, w ramach której dołożono dźwięk w miejsce, które zostało zlokalizowane przez rejestratory lotu. To nie jest moja wyobraźnia, czy też hipotezy tylko fakt. W raporcie jest dużo więcej dowodów, poza dźwiękiem w samym rejestratorze. Jest również jeszcze jeden dowód, który próbowano zniszczyć, ale który się przechował. Mianowicie w momencie eksplozji na skrzydle. Jeden z posłów wykonał telefon do żony. Kobieta odsłuchała nagranie, a następnie przekazała je do Urzędu Ochrony Państwa. Do dzisiaj nie można odnaleźć tego nagrania, a fakt ten zgłosiła do prokuratury - mówił Antonii Macierewicz.
Przeczytaj komentarze (10)
Komentarze (10)