Akcja Miś dla Antosia. Walka o małe serduszko trwa
Antoś Sobecki jest już w Genewie. Na piątek zaplanowano pierwszą z dwóch operacji. Zbiórka zwalnia, a czas na zebranie środków na drugi etap operacji nieubłaganie mija. Życie i zdrowie chłopca może uratować operacja, której koszt to ponad dwa miliony złotych.
- Akcja Miś dla Antosia przeniosła się do Świdnicy. Zbiórka odbyła się w II Liceum Ogólnokształcącym w Świdnicy, w Szkole Społecznej w Świdnicy, a obecnie trwa w Zespole Szkół Mechanicznych w Świdnicy. Swój udział w akcji zadeklarowały także: Szkoła Podstawowa nr 315 w Świdnicy oraz Szkoła Podstawowa nr 6 w Świdnicy. Bardzo mocno zachęcamy do udziału inne świdnickie szkoły. Pierwszy etap akcji przyniósł piękny wpływ na konto małego wojownika w wysokości 20 tys. 827,02 zł - mówi Paulina Chmielewska, koordynatorka Akcji Miś dla Antosia.
- Przez cały listopadowy tydzień Samorząd Uczniowski II Liceum Ogólnokształcącego im. Stefana Banacha prowadził akcję "Miś od Antosia".
Młodzież i nauczyciele wraz z inicjatorkami akcji panią Martą Kurzawą oraz Karoliną Siodlarz, wspierali akcję "Miś od Antosia" sprzedając ciasto i misie. Codziennie młodzież różnych klas przynosiła pyszne, upieczone przez siebie ciasta, ze sprzedaży których cały zysk został przekazany dla Antosia. Część wypieków przygotowali również nauczyciele, w tym licytowane wielkie rogale marcińskie - mówi Jacek Iwancz, dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego im. Stefana Banacha w Świdnicy.
Antoś Sobecki to mały, dzielny chłopiec, który urodził się z bardzo poważną chorobą serca – HLHS. Jego zdrowie i życie może uratować operacja, której chce podjąć się klinika w Genewie, jednak jej koszt to ponad dwa miliony złotych. Zabieg musi być podzielony na dwa etapy, z których pierwszy kosztuje ponad milion. Czasu jest coraz mniej.
Link do zbiórki: https://www.siepomaga.pl/antos-serduszko
Poniżej plakat z numerem do koordynatora akcji Miś dla Antosia.
Dodaj komentarz
Komentarze (0)