List Czytelniczki: "Ten kierowca zachował się skandalicznie"
Po tym jak firma Guliwer zrezygnowała z linii Świdnica-Wrocław-Świdnica jedynym przwoźnikiem na tej trasie jest PWHD. Nasza czytelniczka Paulina opisała sytuację jaka miała miejsce w busie tej firmy. Niestety, do dziś nie otrzymała odpowiedzi od właścicieli, dotyczącej skandalicznego zachowania jednego z kierowców.
Oto treść listu: (pisownia oryginalna)
Chciałam opisać nieprzyjemną sytuację jaka miała miejsce w busie firmy PWHD na trasie Świdnica-Wrocław w zeszły piątek tj. 29.04.2016. Incydent ten został zgłoszony na maile podane na oficjalnej stronie internetowej firmy przewozowej. Uważam że chamskie zachowanie kierowcy i jego bezduszność powinna być w jakiś sposób zgłoszona jego przełożonym. Opis całej sytuacji (oryginalny mail poniżej) pozostał jednak bez odzewu właściciela firmy. Szczerze mówiąc myślałam że po weekendzie majowym "ktoś" z PWHD odpowie na moja skargę. Uważam, że takie sytuacje powinny być nagłaśniane, ponieważ kierowcy firmy przewozowej zaczynają czuć się jak bogowie w sytuacji najlepszej pozycji firmy transportowej w okolicy. Ponadto ku przestrodze chciałam ostrzec resztę pasażerów przed brakiem pomocy i jakichkolwiek słów ze strony kierowcy, który jest odpowiedzialny za wszystkie osoby, które znajdują się w pojeździe.
Treść skargi:
Nieprzyjemne zdarzenie miała moja mama jadąc ze Świdnicy Państwa transportem o godzinie 15.20.
Nieopodal przystanku we Wrocławiu na ulicy Hallera około godziny 16.30 kierowca tak zahamował pojazdem ze moja mama trzymając się poręczy w pojeździe upadła na cala długość busa obijając sobie rękę i potylice. Jakby tego było mało kierowca nie zareagował w żaden sposób i nie pomógł kobiecie wstać pomimo tego że mama głową uderzyła w podłogę obok miejsca kierowcy. Nie wspominam już o braku ludzkiego odruchu i pytania czy nic się nie stało bo najwidoczniej Państwa kierowca takiego nie posiada.Jestem w stanie wiele zrozumieć, są także różne sytuacje na drodze których nie da się przewidzieć ale kierowca musi być świadomy ze przewozi ludzi a nie worki z ziemniakami! Bardzo proszę o interwencję i poważna rozmowę z Państwa personelem bo tego typu zachowania są karygodne i nie na miejscu.
Starostwo Powiatowe, które jest organem kontrolnym dla przewoźników nie zanotowało żadnej oficjalnej skargi na firmę PWHD.
- Oficjalnych skarg na firmę nie stwierdziliśmy. Raz dostaliśmy e mail ze skargą na sytuację dotyczącą zbyt dużej ilości zabranych przez przewoźnika pasażerów. Przekazaliśmy tę skargę do Urzędu Marszałkowskiemu, któremu podlegają takie przewozy. Otrzymaliśmy zwrotną informację, że w takich przypadkach jedyną instytucją, która może skutecznie zadziałać jest policja. Zdarzały się telefoniczne interwencje dot. nieprawidłowości jednak zawsze informowaliśmy o tym, że właściwym urzędem do przyjmowania takich skarg tj. Prezydent Wałbrzycha i Marszałek Województwa - informuje Sabina Cebula, dyrektor Wydziału Transportu, Komunikacji i Dróg Publicznych.
Prośbę o komentarz wystosowaliśmy także do firmy PWHD. Niestety pozostała ona bez odzewu.
Przeczytaj komentarze (23)
Komentarze (23)