Właściciel zmarł. Trafiły do schroniska
Lilka i Róża miały kochający dom i czułego opiekuna. Niestety, po jego śmierci kotki trafiły do schroniska w Świdnicy i bardzo źle znoszą pobyt w klatkach. Kto je pokocha i da im nowy dom?
Lilka trafiła do nas wraz z kotką Różą z Miasta Chojnów, zostały zabrane z mieszkania, w którym mieszkały. Niestety trafiły pod naszą opiekę w wyniku śmierci właściciela. Kotki nie mają traumatycznych przeżyć, ich właściciel dobrze je traktował. Widać, że kotka nie do końca radzi sobie z pobytem w schronisku, jest nieśmiała i niepewna w kontaktach z ludźmi. Daje się głaskać, lecz dopiero gdy pozna bliżej osobę, z którą ma do czynienia, musi jej zaufać, wtedy podchodzi szybciutko i daje się chwilkę pogłaskać, a potem ucieka. Lubi chodzić swoimi ścieżkami w spokoju.
Całe swoje dotychczasowe życie najprawdopodobniej spędziła w mieszkaniu, więc trudno jej się odnaleźć w schroniskowej rzeczywistość. Bardzo nie lubi przebywać w klatce i chętnie z niej wychodzi.
Róża nie do końca radzi sobie z pobytem w schronisku, jest nieśmiała i bardzo delikatna w kontakcie z człowiekiem. Całe swoje dotychczasowe życie najprawdopodobniej spędziła w mieszkaniu, więc trudno jej się odnaleźć w schroniskowej rzeczywistość. Mimo wszystko chętnie wychodzi z klatki, daje się głaskać i lubi spędzać czas z człowiekiem. Z pewnością po przyzwyczajeniu się do nowego właściciela będzie wspaniałą kocią przyjaciółką! Jest bardzo pozytywną i zabawową kotką, uwielbia się tarzać w kuwecie ze żwirkiem, to jej ulubione zajęcie! Jest przeurocza i chwyta za serce każdego naszego wolontariusza.
Osoby, które zdecydują się zapewnić im dom schronisko zaprasza do kontaktu: ul. Pogodna 3 w Świdnicy.
Godziny otwarcia: poniedziałek, wtorek, czwartek, piątek: 11:00 – 16:00 środa: 11:00 – 18:30 sobota, niedziela: 11.00-16.00
Kontakt: 733 093 663 531 496 442
https://schroniskoswidnica.pl/
Przeczytaj komentarze (1)
Komentarze (1)