Zginął na miejscu

Do tragicznego wypadku doszło w niedzielę 19 czerwca kilkanaście minut po północy w Jaworzynie Śląskiej. Rozpędzone auto osobowe z dużym impetem uderzyło w drzewo. Śmierć na miejscu poniósł 20-letni pasażer.

- Kierujący opla vectrę, 20-letni mieszkaniec Jaworzyny Śl., w wyniku niezachowania należytej ostrożności z dużą prędkością, prawym bokiem, zderzył się z drzewem przy ulicy I-go Maja na przeciwko dworca PKP. W wyniku uderzenia zginął jego kolega, 20-letni pasażer. Na miejscu czynności wykonywał prokurator - komentuje Robert Topolski, z KPP Świdnica.

Miejsce gdzie wydarzyła się tragedia

Sprawca aktualnie przebywa w szpitalu. Odniósł obrażenia w postaci: złamania obojczyka, krwiaka okolicy ciemieniowej, stłuczenia klatki piersiowej, głowy oraz płuc. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Obaj uczestnicy mieli zapięte pasy i byli trzeźwi.