[FOTO] Za nami Gminne Dyktando o Złote Pióro Wójta Gminy Marcinowice

środa, 20.2.2019 09:31 2805 1

Ponad dwadzieścia osób wzięło udział w Otwartym Gminnym Dyktandzie o Złote Pióro Wójta Gminy Marcinowice. Wśród nich pojawili się mieszkańcy okolicznych gmin, sołtysi, radni, młodzież szkolna oraz proboszcz parafii w Strzelcach ks. Marcin Czchowski. Uczestnicy zmierzyli się z tekstem opracowanym przez dyrektor Szkoły Podstawowej w Strzelcach, Joannę Mazankę. Jak przystało na gminne dyktando, tekst związany był z pięknymi okolicami gminy Marcinowice. Mitrężyć, rzężenie, pseudoturysta to tylko wybrane słowa, które sprawiły kłopoty nawet mistrzom ortografii.

Uczestników przywitał wójt gminy Marcinowice Stanisław Leń oraz dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury Dawid Sobczyk. Prace oceniało jury składające się z dyrektorek placówek oświatowych – Joanna Mazanka – dyrektor Szkoły Podstawowej w Strzelcach, Beata Golczewska – dyrektor Szkoły Podstawowej w Marcinowicach i Iwona Ryżak – dyrektor Publicznego Przedszkola w Marcinowicach.

Zwycięzcą Gminnego Dyktanda o Złote Pióro Wójta Gminy Marcinowice został mieszkaniec Świdnicy, Pan Krzysztof Odachowski. Nagroda zostanie Panu Krzysztofowi wręczona uroczyście w piątek 22 lutego podczas IV Sesji Rady Gminy Marcinowice.

 fot. GOK Marcinowice

Przeczytaj komentarze (1)

Komentarze (1)

Odpowiadasz na komentarz:
Mieszkaniec Marcin
czwartek, 01.01.1970 01:00
Piękne zdjęcia! Tylko kiedy wreszcie Leń weźmie się do roboty?? Pozowanie do zdjęć za prawie 10 tyś zł. miesięcznie to proponuję agencję dla modeli. Drogi się sypią, kolejne fundusze unijne uciekają, a na przedwyborczych spotkaniach zapewniał, że "pieniądze unijne" to leżą na ulicy i trzeba się tylko schylić...
Mieszkaniec Marcin czwartek, 21.02.2019 08:16
Piękne zdjęcia! Tylko kiedy wreszcie Leń weźmie się do roboty?? Pozowanie do zdjęć za prawie 10 tyś zł. miesięcznie to proponuję agencję dla modeli. Drogi się sypią, kolejne fundusze unijne uciekają, a na przedwyborczych spotkaniach zapewniał, że "pieniądze unijne" to leżą na ulicy i trzeba się tylko schylić...