Donald Tusk nowym premierem RP. Rząd Morawieckiego bez wotum zaufania [SZCZEGÓŁY]
W poniedziałek, 11 grudnia oficjalnie powołano nowy rząd. Dotychczasowy premier RP Mateusz Morawiecki wygłosił exposé, który oglądało na oficjalnym kanale youtube'owym Sejmu rekordowe 250 tysięcy osób. Poniedziałkowe obrady transmitowano również w kinie - projekcję sejmowego "seansu" wyświetlono w warszawskiej Kinotece. Obrady Sejmu nazywane są zwyczajowo "Sejmflixem", w nawiązaniu do popularnej platformy streamingowej Netflix.
Po wznowieniu obrad wypowiadali się m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński, Barbara Nowacka z KO, Michał Kobosko i Ryszard Petru z Polski2050, Krzysztof Paszyk z PSL, Krzysztof Gawkowski z Lewicy, Sławomir Mentzen z Konfederacji i Jarosław Sachajko z Kukiz'15. Przedstawiciele KO, PL2050, PSL, Lewicy i Konfederacji ocenili krytycznie 8 latach rządów PiS-u oraz exposé premiera Morawieckiego.
W obradach uczestniczyli m.in. prezydent Andrzej Duda, były prezydent Lech Wałęsa oraz były premier Waldemar Pawlak. Główną część obrad prowadził marszałek Szymon Hołownia, przez chwilę zastępowany przez wicemarszałkinię Monikę Wielichowską. Po zakończeniu debaty zorganizowano głosowanie nad wotum zaufania dla rządu Mateusza Morawieckiego. Zakończyło się ono fiaskiem dla dotychczasowego rządu. Głosowało 456 posłów. Za powołaniem rządu zagłosowało 190 posłów, przeciw było 266. Nikt się nie wstrzymał.
Kandydaturę Donalda Tuska na premiera RP przedstawił Borys Budka. Podkreślił, że wybór Tuska na premiera to najlepsze, co może spotkać Polskę. Następnie głos zabrał przewodniczący KP Prawa i Sprawiedliwości Mariusz Błaszczak, nazywając kandydata opozycji kuglarzem emocji, manipulantem i aktorem. Oczywiście kandydatura nie została poparta przez dotychczasowe ugrupowanie rządzące. Donald Tusk uzyskał kredyt zaufania od środowiska Polski2050, Nowej Lewicy oraz PSL.
Grzegorz Braun z Konfederacji nazwał kandydaturę Tuska na premiera "leczeniem dżumy cholerą". Uznał, że ci, którzy poparli Donalda Tuska nie tworzą z Koalicją Obywatelską "koalicji marzeń". Głos zabrał również poseł Paweł Kukiz.
Przed godziną 19.00 głosowano nad powołaniem Donalda Tuska na nowego premiera RP. Głosowało 449 posłów. Za powołaniem Tuska na Prezesa Rady Ministrów głosowało 248 posłów, przeciw było 201. Nikt się nie wstrzymał. Zaprzysiężenie rządu nowego premiera zaplanowano na grudnia.
Donald Tusk podziękował za wybór i poparcie. Po przemówieniu nowego premiera na mównicę wszedł Jarosław Kaczyński, nazywając Tuska "niemieckim agentem".
foto: Sejm RP/YT
Przeczytaj komentarze (38)
Komentarze (38)
️ - NIGDY NIE ZOSTAWIAJMY OJCZYZNY SAMEJ ❤️❤️❤️❤️❤️ TO JEST NASZA UKOCHANA POLSKA ❤️ MUSIMY PRZETRWAĆ TEN CZAS I BYĆ ZAWSZE RAZEM ❤️ SPOŁECZEŃSTWO MUSI BYĆ SILNE, DUMNE, BOGATE, MIEĆ SWÓJ CEL, MIEĆ SUKCESY, ROZWÓJ I DOBROBYT, MUSI BYĆ PRZYJAŹŃ, WIARA I NADZIEJA W NASZEJ POLSCE ❤️ NA SPOKOJNIE CZEKAMY WSZYSCY NA PIENIĄDZE Z BRUKSELI DLA POLSKI, KTÓRE SĄ BARDZO POTRZEBNE DLA ROZWOJU I DOBROBYTU NASZYCH MIAST I GMIN ❤️ WSZYSTKO DZIEJE SIĘ PO COŚ ❤️ PAMIĘTAJMY TYLKO O TYCH, KTÓRZY ODDALI CAŁE SWOJE ŻYCIE DLA POLSKI, ODDALI CAŁY SWÓJ CZAS DLA OJCZYZNY, ODDALI WSZYSTKIE PIENIĄDZE NA POLSKIE DZIECI, POLSKIE RODZINY I SENIORÓW . ODDALI TE 8 LAT DLA CIĘŻKIEJ PRACY DLA NASZEGO KRAJU I DLA NAS ❤️ TO BYŁO BARDZO DOBRE 8 LAT - JA BARDZO DZIĘKUJĘ I ZAWSZE BĘDĘ PAMIĘTAĆ !
głupca.
Moim skromnym zdaniem, wszystkie te partie, które szły do wyborów bez postulatu koniecznej zmiany ordynacji do Sejmu pochodzącej z PRL-u, są tylko zbieraniną szubrawców, którym taki system odpowiada, bo „mierni ale wierni” mogą liczyć na to, że ich wodzuś, ten czy tamten, zawsze doceni ich czołobitność i lizusostwo, wpisze na jakąś listę wyborczą i zawiezie w teczce gdzieś gdzie jego głupoty ludzie jeszcze nie znają.
Profesor Marcin Matczak całkiem rozsądnie ostrzega teraz, że kaczowładztwo może bardzo szybko powrócić:
"Jak naprawić państwo po PiS? Prof. Matczak pokazuje plan "krok po kroku"" https://www.youtube.com/watch?v=AH7asAzu
CwQ
Przypomnijmy, że ciężko wkurzeni ludzie zagłosowali z wściekłości przeciwko PIS, za Trzecią Drogą, za Lewicą, generalnie za konieczną zmianą, a nie żeby akurat usadzić u władzy nowego Nikodema Dyzmę w postaci skompromitowanego na wiele sposobów, Donalda Tuska. To takie słabiutkie zwycięstwo to nawet właśnie z powodu tego właśnie durnia…