Prezydent nie straci mandatu
Po dwóch miesiącach po doniesieniach przez posłankę Annę Zalewską, które dotyczyły nieprawidłowości w zbyciu udziałów w spółkach przez prezydent Beatę Moskal-Słaniewską, wojewoda dolnośląski nie dopatrzył się naruszeń prawa. Finalnie nie zachodzą żadne przesłanki, które uzasadniałyby wygaszenie mandatu.
W czerwcu posłanka Zalewska powiadomiła CBA oraz wojewodę dolnośląskiego o tym, ze prezydent Beata Moskal-Słaniewska posiada według spisu z KRS udziały w dwóch spółkach: BMS i Bonus. Wtedy reakcja urzędy była natychmiastowa. Dziennikarzom przedstawiono dokumenty notarialne poświadczające zbycie ich w drodze aktu darowizny. Reasumując: prezydent nie popełniła przestępstwa, jej mandat nie jest zagrożony.
- W związku z Pani pytaniem dotyczącym możliwości naruszenia przez Panią Prezydent Miasta Świdnica zakazu wyrażonego w art. 2 pkt 6 w związku z art. 4 pkt 5 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne (tekst jednolity Dz. U. z 2006 r. Nr 216, poz. 1584 ze zm.) uprzejmie informuję, że Wojewoda Dolnośląski zakończył postępowanie w przedmiotowej sprawie. W piśmie z dnia 8 lipca 2015 r. (skierowanym do Przewodniczącego Rady Miejskiej w Świdnicy) pani Prezydent oświadczyła, że od 28 lutego 2015 r. nie pełni w spółkach BMS i Bonus żadnych funkcji (tego dnia złożyła rezygnację z funkcji prezesa w obu podmiotach). Ponadto Pani Moskal – Słaniewska wyjaśniła, że w dniu 7 marca 2015 r. przekazała swoje udziały w obu spółkach mężowi. Do pisma z dnia 8 lipca 2015 r. dołączone zostały kserokopie odpisów aktów notarialnych obu umów darowizny udziałów. W związku z powyższym Organ Nadzoru nie ma podstaw do zarzucenia Prezydent Świdnicy naruszenia art. 4 pkt 5 ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne, gdyż zaprzestała prowadzenia działalności gospodarczej we wskazanym przez ustawodawcę w art. 492 § 4 ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r.- Kodeks wyborczy (Dz. U. z 2011 r. Nr 21, poz.112 ze zm.) terminie. Dodatkowo informuję, że w dniu 3 lipca 2015 r. Pani Moskal – Słaniewska sprostowała swoje wcześniejsze oświadczenia majątkowe, co do liczby posiadanych udziałów w spółkach BMS i Bonus. Jednak zgodnie z art. 492 § 1 pkt 2 ustawy - Kodeks wyborczy sankcja wygaśnięcia mandatu została przewidziana tylko w przypadku niezłożenia w terminach określonych w odrębnych przepisach oświadczenia o swoim stanie majątkowym, tożsamej sankcji ustawodawca nie przewidział za złożenie przez wójta (burmistrza, prezydenta) oświadczenia majątkowego zawierającego błąd. Reasumując, w toku prowadzenia postępowania wyjaśniającego Wojewoda Dolnośląski nie uzyskał informacji, że zachodzą okoliczności, które uzasadniałyby wygaszenie Pani Moskal - Słaniewskiej mandatu - informuje Doba.pl biuro prasowe wojewody dolnośląskiego.
Przypomnijmy:
Zgodnie z Kodeksem Wyborczym „ jeżeli prezydent z dniem wyboru wykonywał funkcję lub prowadził działalność gospodarczą (…), obowiązany jest do zrzeczenia się funkcji lub zaprzestania prowadzenia działalności gospodarczej w terminie trzech miesięcy od dnia złożenia ślubowania ”. Prezydent Świdnicy ślubowanie złożyła 8 grudnia podczas uroczystej sesji. Trzy miesiące zatem mijają dopiero 8 marca, w niedzielę. O ile również zmiany w KRS należy zgłosić do 7 dni od momentu ich wprowadzenia o tyle, nie istnieje żaden przepis, który reguluje wprowadzenie przez sąd zmian w wykazie online KRS. I tak to co fizycznie może nie istnieć, w wykazie KRS nadal widnieje.Pojawia się jednak pewna nieścisłość. W spółce BMS Beata Moskal-Słaniewska składając oświadczenia majątkowe przez kilka lat jeszcze jako radna a 25 kwietnia już jako prezydent wykazała, że ma 659 udziałów po 500 złotych każdy. Natomiast w KRS podano zgoła inną liczbę- 693.Wyjaśniała rzeczniczka Dzwonkowska.- Błąd podany w oświadczeniu majątkowym dotyczący ilości posiadanych udziałów w spółce „BMS” jest omyłką, która pojawiła się już we wcześniejszych oświadczeniach i niefortunnie została powielona również teraz – nie jest to zatajenie.
Pod koniec lipca kontrolę zakończyło również CBA.
– Obecnie prowadzone są czynności pokontrolne określone w art. 46 ustawy o CBA. Na tym etapie są to wszystkie informacje, które mam do przekazania w tej sprawie – ucinał Jacek Dobrzyński, rzecznik prasowy CBA. We wspomnianym protokole stwierdzono jedynie nieprawidłowości dotyczące ilości udziałów. Pismo wyjaśniające prezydent skierowała już na początku lipca do wojewody.
Przeczytaj komentarze (13)
Komentarze (13)