Rozwód z orzeczeniem o winie czy bez orzekania o winie - jaka jest różnica?

czwartek, 27.7.2023 00:00 4303

Często stajecie Państwo przed dylematem, czy zdecydować się na rozwód z orzeczeniem o winie czy bez orzekania o winie.

W tym artykule wyjaśnię, jaka jest różnica pomiędzy tymi dwoma trybami procedowania.

Zacznijmy od kosztów. Opłata sądowa (opłata za wniesienie sprawy do Sądu) jest dokładnie taka sama i wynosi 600 zł niezależnie od tego czy będziemy żądali rozwodu z orzeczeniem o winie czy też bez orzekania o winie.

Z kolei nasza decyzja może mieć zasadniczy wpływ na czas trwania postępowania. Zwykle jeśli oboje małżonkowie zgodnie zdecydują się na rozwód bez orzekania o winie Sąd wyznacza rozprawę w terminie ok. 2-3 miesięcy od dnia wniesienia pozwu a postępowanie kończy się przeważnie na pierwszej rozprawie.

Inaczej wygląda to gdy chcemy dowieść przed Sądem winy współmałżonka. W takim przypadku przeważnie zgłaszamy różnego rodzaju dowody na potwierdzenie naszego stanowiska – w tym np. dowód z przesłuchania świadków. W związku z tym, że Sąd musi wezwać na rozprawę wskazane przez nas osoby będziemy musieli zaczekać na termin rozprawy nieco dłużej. Rzadko także zdarza się, aby Sąd zdążył na jednym terminie przesłuchać zarówno powołanych świadków jak i strony postępowania dlatego też musimy raczej przygotować się na to, że odbędzie się kilka rozpraw zanim Sąd wyda ostateczny wyrok.

Natomiast jakie praktyczne znaczenie ma dla nas wybór pomiędzy rozwodem z orzekaniem a bez orzekania o winie?

Oprócz tego, że orzeczenie o winie za rozkład pożycia męża lub żony, którzy naruszyli obowiązki rodzinne wobec współmałżonka ma wymiar rekompensaty moralnej wiążą się z tym dalsze, istotne kwestie dotyczące choćby obowiązków alimentacyjnych pomiędzy byłymi partnerami.

Jeżeli jeden z małżonków został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia, a rozwód pociąga za sobą istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego, Sąd na żądanie małżonka niewinnego może orzec, że małżonek wyłącznie winny obowiązany jest przyczyniać się w odpowiednim zakresie do zaspokajania usprawiedliwionych potrzeb małżonka niewinnego, chociażby ten nie znajdował się w niedostatku.

Oznacza to, że były małżonek – jeśli został uznany za wyłączne winnego za rozkład pożycia małżeńskiego – może być zobowiązany przez Sąd do płacenia alimentów w takiej wysokości aby status materialny małżonka niewinnego nie uległ pogorszeniu na skutek rozwodu. Możemy tym samym liczyć na stosunkowo wysokie alimenty o ile tylko uda nam się wykazać wyłączną winę za rozwód po stronie byłego partnera.

Jeśli natomiast zdecydujemy się na rozwód bez orzekania o winie lub na rozwód z winy obojga małżonków możemy liczyć na alimenty tylko wówczas gdy uda nam się wykazać, że znajdujemy się w niedostatku to znaczy, że własnymi siłami nie jesteśmy w stanie zaspokoić wszystkich naszych usprawiedliwionych potrzeb (np. z powodu choroby, ograniczonych możliwości zarobkowych itd.).

Oczywiście w w wyroku rozwodowym Sąd rozstrzyga nie tylko o rozwiązaniu małżeństwa ale także o władzy rodzicielskiej nad małoletnimi dziećmi stron, o alimentach na ich rzecz a także o kontaktach rodziców z dziećmi.

Często zadajecie Państwo pytanie czy orzeczenie rozwodu z winy małżonka ma znaczenie dla późniejszej sprawy o podział majątku wspólnego (pamiętajmy bowiem, że co do zasady nie można dokonać podziału majątku w tym samym postępowaniu, w którym orzekany jest rozwód małżonków – chyba, że oboje małżonkowie byliby całkowicie zgodni co do sposobu podziału).

Odpowiedź na wyżej zadane pytanie brzmi - i tak, i nie. Jeśli chcemy w sprawie o podział majątku wykazać, że udziały w majątku wspólnym nie powinny być równe albowiem współmałżonek nie przyczyniał się w równym stopniu do powstania i utrzymania majątku (np. nadużywał alkoholu, nie podejmował pracy zarobkowej, trwonił środki przeznaczone na utrzymanie rodziny) zasadnym byłoby zażądanie rozwodu z winy partnera po to aby w kolejnej sprawie nie było potrzeby przeprowadzania szerokiego postępowania dowodowego w tym zakresie. Natomiast samo orzeczenie winy za rozkład pożycia nie skutkuje automatycznie tym, że małżonek wyłącznie winny będzie na mniej korzystnej pozycji w sprawie o podział majątku – wszystko zależne jest od okoliczności a zwłaszcza od tego, czy przyczyniał się on, adekwatnie do swoich możliwości, do zaspokojenia kosztów utrzymania rodziny. Ponadto ma to pewne znaczenie w sytuacji, w której współmałżonek – bez naszej wiedzy – pozaciągałby różne zobowiązania które ewentualnie mogłyby obciążać także nas jako współdłużników. Tutaj także zasadnym byłoby zażądanie rozwodu z wyłącznej winy partnera.

Jak przygotować się do sprawy rozwodowej?

Musimy przede wszystkim skompletować dokumenty w tym odpis skrócony aktu małżeństwa, odpisy skrócone aktów urodzenia małoletnich dzieci. Jeśli chcemy uzyskać w toku sprawy rozwodowej alimenty na swoją rzecz lub na rzecz dzieci warto zacząć kompletować faktury dokumentujące koszty utrzymania uprawnionych do alimentów. Należy także zastanowić się, kto mógłby w sprawie zeznać w charakterze świadka. Należy wówczas podać imię i nazwisko świadka oraz ustalić jego adres – ponieważ Sąd musi mieć możliwość korespondencyjnego wezwania świadka na rozprawę.

A co jeśli rozwód potrwa długo i w tym czasie nie będę w stanie utrzymać siebie i małoletnich dzieci?

Zagwarantowaniu sfinansowania potrzeb uprawnionych do alimentów służy tzw. zabezpieczenie – Sąd na początku sprawy rozwodowej może, na wniosek każdej ze stron, wydać stosowne postanowienie zgodnie z którym współmałżonek będzie zobligowany do płacenia alimentów na rzecz partnera i/lub dzieci. Dzięki temu – niezależnie od tego ile potrwałoby postępowanie – będziemy zabezpieczeni finansowo i będziemy mogli spokojnie zaczekać na prawomocne rozstrzygnięcie w sprawie.

Na koniec chciałabym wyjaśnić Państwu jeszcze jedną kwestię, o którą pytacie Państwo podczas wizyt w Kancelarii Adwokackiej. Co to znaczy, że Sąd nie wyróżnia mniejszej i większej winy za rozkład pożycia małżeńskiego? Czy jeśli zostanie mi udowodnione, że choć raz zachowałem/zachowałam się niewłaściwie nie mam szans na rozwód z winy współmałżonka?

Oczywiście, że nie. Za zachowania mogące przyczynić się do wywołania rozkładu pożycia małżeńskiego można uznać tylko takie postępowanie, które nacechowane jest uporczywością, złośliwością i złą wolą po stronie małżonka. Jeśli na przykład zareagujemy emocjonalnie na długotrwałe lekceważenie czy inne formy przemocy psychicznej ze strony partnera z pewnością nie zostaniemy uznani za współwinnych za rozkład pożycia małżeńskiego.

Być może powyższe informacje pomogą Państwu w podjęciu decyzji w tej trudnej sytuacji związanej z rozstaniem i perspektywą wzięcia udziału – wraz z małżonkiem - w sprawie sądowej.


Możecie Państwo skorzystać z mojej pomocy w Kancelariach w Świdnicy i Dzierżoniowie:stopka michno

Te i podobne tematy omawiam na kanale Youtube: adwokatmichno

Zapraszam także na stronę internetową oraz Facebook:

www.martamichno.pl

FB: adwmichno