[AKTUALIZACJA] Podtopienia i zalania, połamane drzewa - ulewne deszcze znowu narobiły szkód
Burze i ulewne deszcze, które przechodziły nad powiatem ząbkowickim od godzin wieczornych w czwartek 18 czerwca, aż do poranka w piątek 19 czerwca oprócz połamanych drzew i konarów wywołały lokalne zalania i podtopienia.
[AKTUALIZACJA]
Tak strażacy z OSP Bardo relacjonują swoje działania w Opolnicy, które rozpoczęły się o godz. 19.30 :
- Po przybyciu na miejsce ustalono, że w wyniku obfitych opadów deszczu woda z pobliskiego rowu melioracyjnego przelewa się na drogę i zalewa budynek. Działania nasze polegały na zabezpieczeniu i oświetleniu miejsca zdarzenia oraz zabezpieczeniu posesji workami z piaskiem przed ponownym zalaniem - pisze OSP Bardo.
Intensywne opady deszczu i burze nie tylko powodowały łamanie się drzew i konarów, ale także lokalne podtopienia. Wzbierały lokalne cieki wodne i zalewały posesje. Problemem było także błoto spływające z pól zalegające na drogach i posesjach.
Strażacy w powiecie ząbkowickim interweniowali kilkanaście razy, najczęściej w gminie Ziębice, Bardo, Ząbkowice Śląskie i Kamieniec Ząbkowicki, m.in. w Stolcu, Ząbkowicach Śląskich, Sulisławicach, Brodziszowie, Opolnicy, Laskówce, Kamieńcu Ząbkowickim, Krzelkowie, Niedźwiedniku, Ziębicach, Muszkowicach, Rososznicy.
Jak informuje OSP Krzelków na przykład w Rososznicy w gminie Ziębice doszło do zalania kilku posesji.
- W Rososznicy woda z pół po na walnym deszczu, doprowadziła do wylania tamtejszych cieków wodnych co skutkowało zalaniem kilku posesji. Szczególnie zagrożone były zwierzęta hodowlane, które strażacy musieli ewakuować do wyżej położonych obiektów. Po wstępnym opanowaniu sytuacji, nasz zastęp został zadysponowany do Krzelkowa, gdzie miała miejsce podobna sytuacja jednak tym razem obyło się bez konieczności ewakuacji zwierząt, a działania strażaków polegały na zabezpieczeniu najniżej położonych posesji przy użyciu worków z piaskiem - mówią strażacy z Krzelkowa.
fot. OSP Krzelków i OSP Bardo
Przeczytaj komentarze (22)
Komentarze (22)