20-latek groził pracownikom stacji z użyciem noża oraz gazu i uciekł kradzionym samochodem. W interwencji policji przeszkadzał nietrzeźwy kierujący bmw

czwartek, 4.4.2024 13:23 740 0

Wielka Sobota w policyjnej służbie wcale nie musi świadczyć o świątecznym nastroju. Zazwyczaj dni wolne od pracy, to dla funkcjonariuszy dodatkowe czynności oraz zwiększona liczba interwencji. Podczas jednej z nich mundurowi z Komisariatu Policji w Kobierzycach wezwani zostali do agresywnie zachowującego się mężczyzny, który groził klientom stacji paliw w Kątach Wrocławskich. Dodatkowo przed przyjazdem mundurowych postanowił oddalić się z miejsca, kradnąc cudzy pojazd. A to nie koniec tych działań... Efekt, to dwóch zatrzymanych mężczyzn, którzy odpowiedzą za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz kierowanie gróźb karalnych za co grozi do 3 lat pozbawienia wolności.

Miniony świąteczny weekend dla policjantów powiatu wrocławskiego to ponad 1200 przeprowadzonych interwencji. Część z nich wcale nie była prosta, a ta opisana przez nas zawierała spore elementy komplikujące czynności.

Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Kobierzycach wezwani zostali celem udzielenia wsparcia innemu patrolowi, który podejmował czynności wobec mężczyzny. Ten przy użyciu noża oraz gazu groził pracownikom stacji paliw. Okazało się ze przed przyjazdem policjantów sprawca uciekł z miejsca zdarzenia. Dodatkowo niebezpiecznym elementem w tej historii okazał się fakt, że uciekinier postanowił oddalić się cudzym pojazdem będąc w stanie nietrzeźowści (późniejsze badanie na zawartość alkoholu wykazało ponad 2 promile w jego organizmie).

W trakcie sprawdzania okolicznych miejscowości w Kątach Wrocławskich natrafiono na poszukiwany samochód, a jego kierowca na widok policjantów zaczął uciekać pieszo. Próba uniknięcia odpowiedzialności okazała się jednak daremna. Chwilę po mundurowi zatrzymali jak się okazało 20-letniego mieszkańca gminy Kostomłoty.


Dodatkowym elementem komplikującym działanie policjantów był fakt, że jeden ze świadków tej interwencji nagle zasłabł i stracił przytomność. Funkcjonariusze również na tą sytuację byli przygotowani. Jeden z policjantów wchodzących w skład obecnego na miejscu patrolu jest bowiem wyszkolonym ratownikiem medycznym. Udzielił więc fachowej pomocy mężczyźnie. Na miejsce wezwano kartkę pogotowia, która przejęła dalsze czynności medyczne.  

Świadkiem całej sytuacji również był przypadkowy inny mężczyzna, który swoim zachowaniem utrudniał czynności policjantom. Na kilkukrotne polecenie aby nie przeszkadzał i się oddalił zareagował w sposób zaskakujący dla funkcjonariuszy odjechał z impetem swoim BMW. Na co również obecni na miejscu policjanci szybko zareagowali. Stan uporczywego "gapia" wskazywał na to, że nie był on trzeźwy.

Podczas kontroli podejrzenie policjantów potwierdziło się. Prowadzący pojazd marki BMW, 22-letni mieszkaniec Kątów Wrocławskich, miał ponad 2 promile alkoholu w swoim organizmie. W związku z powyższym, obowiązujący od niedawna przepis dał podstawę funkcjonariuszom do zajęcia mienia w postaci samochodu.

Miejmy nadzieję, że konsekwencje dla obu młodych mężczyzn będą skuteczną nauczką na przyszłość. O losie zatrzymanych zdecyduje teraz sąd. Za popełnione przestępstwa w przypadku kierowania pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat pozbawienia wolności, a za kierowanie gróźb karalnych do lat 3.

KMP we Wrocławiu

Dodaj komentarz

Komentarze (0)