Czym może się skończyć przekarmianie kota?

poniedziałek, 26.4.2021 12:42 683

Przekarmianie kota to wbrew pozorom często spotykany problem. Opiekunowie nie zawsze zdają sobie sprawę z tego, jakie konsekwencje może nieść za sobą podanie zwierzęciu dodatkowej porcji pokarmu. Czym może się skończyć przekarmianie kota? Jak karmić, by nie przekarmić? Odpowiedzi na te pytania (i kilka innych) uzyskasz, czytając ten artykuł!

Gruby kot, czyli o konsekwencjach przekarmienia kota

Przyjmowanie zbyt dużej ilości pokarmu przez kota jest niezdrowe. Może nieść za sobą naprawdę fatalne skutki. Przekarmienie kotów to dosyć częsta praktyka, choć z całą pewnością nie wynika ze złych intencji opiekunów czworonogów. Najczęściej występujące konsekwencje długotrwałego spożywania przez pupila nadmiaru kalorii to:

  • nadwaga, otyłość,
  • łakomstwo,
  • choroby serca, wątroby i stawów,
  • cukrzyca,
  • choroby układu moczowego,
  • choroby jelita grubego,
  • nerwowość oraz zwiększona podatność na stres,
  • problemy skórne.

Jednorazowe przekarmienie kota nie wpłynie na jego organizm negatywnie, jednak jeśli będzie zdarzało się częściej, doprowadzimy do nadwagi, a w konsekwencji do otyłości, która jest poważną chorobą i wymaga wizyty u lekarza weterynarii. Otyłość u kotów nie może być lekceważona.

Jak karmić, by nie przekarmiać kota?

Gruby pupil może mieć zarówno problemy zdrowotne, jak i behawioralne. Jak karmić kota, by go nie przekarmić? Przede wszystkim należy wiedzieć, jakie jest jego zapotrzebowanie energetyczne. Ważne jest to, aby pokarm podawany naszemu pupilowi był kompletny i zbilansowany, czyli zawierający optymalną ilość składników odżywczych w porcji, która zapewnia właściwą dawkę kalorii. Powinniśmy też zwracać uwagę na etykiety kupowanych pokarmów – znajdują się na nich m.in. informacje o prawidłowym dawkowaniu. Jeżeli mimo to nadal mamy wątpliwości, warto zwrócić się z prośbą o pomoc do lekarza weterynarii. 

Opiekunowie często nie wiedzą, jaka jest masa ciała kota, nie są w stanie ocenić, czy otrzymuje on prawidłowe porcje jedzenia. Jak wówczas poznać, że kot jest przekarmiony? W przypadku bardzo grubego kota nietrudno zauważyć jednak to, że zwierzę waży więcej, niż przewiduje norma. Chcąc dowiedzieć się, czy masa ciała zwierzęcia jest prawidłowa oraz czy jest ono zdrowe – należy udać się do lekarza weterynarii.

Otyłość u kotów – wszystko, co musisz wiedzieć

Przyczyny otyłości kotów to dostarczanie zbyt dużej liczby kalorii, przyjmowanie leków (np. hormonalnych) oraz różnego rodzaju choroby (np. cukrzyca) czy zabiegi (np. kastracja). Gruby kot nie tylko jest podatny na szereg dolegliwości zdrowotnych, ale także ma mniejszą sprawność fizyczną niż jego rówieśnicy o prawidłowej masie ciała. Kiedy gruby kot staje się otyły? O otyłości mówimy wówczas, gdy masa ciała zwierzęcia przekracza prawidłową wartość co najmniej o 30%. 

Pamiętajmy, że gruby kot przed otyłością cierpiał na nadwagę – jest to stan, w którym masa ciała o 15–30% przekracza prawidłową wartość. Im wcześniej problem zostanie przez nas zauważony, tym większa szansa na to, że zwierzę nie nabawi się żadnych powikłań. Otyły kot powinien być karmiony wedle specjalnej, dostosowanej do jego potrzeb diety. Aby go odchudzić, należy wprowadzić w posiłkach deficyt kaloryczny i stosować lecznicze pokarmy dla otyłych kotów. Proces ten trwa co prawda długo i nie powinniśmy spodziewać się szybkich efektów, jednak warto pamiętać, że cierpliwość i konsekwencja przyniosą profity w przyszłości. Odchudzanie otyłego kota powinno odbywać się wyłącznie pod kontrolą lekarza weterynarii. 

Czynnikiem sprzyjającym nadwadze, a w konsekwencji otyłości u kotów, jest poddanie zwierzęcia sterylizacji lub kastracji. Zapotrzebowanie na energię u mruczków po tych zabiegach spada, co generuję potrzebę zmiany sposobu żywienia. Nie bez powodu na rynku dostępne są specjalne pokarmy dostosowane właśnie do tych zwierząt, które przeszły kastrację bądź sterylizację. Niezbędne jest uwzględnienie tego w diecie, a najlepiej omówienie z lekarzem weterynarii, który potrafi ocenić, jakie potrzeby żywieniowe ma nasze zwierzę.