Nowe nazwy pociągów relacji Wrocław-Legnica
Teatr Modrzejewskiej w Legnicy i Koleje Dolnośląskie zorganizowały dziś na dworcu głównym PKP we Wrocławiu happening uświetniający nadanie trzem pociągom relacji Wrocław-Legnica nazw pochodzących od tytułów spektakli legnickiej sceny.
fot. Patryk Załęczny/ Wrocław.pl
Na dworcu pojawili się aktorzy amatorzy ze Stowarzyszenia „Kolejarz” z Miłkowic, pod opieką dyrektora legnickiego teatru im. Heleny Modrzejewskiej Jacka Głomba. Przydomki, którymi zostały obdarowane trzy składy kursujące na co dzień na linii Wrocław-Legnica, nie są przypadkowe. „Trzy Furie”, „Modrzejewska” oraz „Ballada o Zakaczawiu”. Dlaczego?
„Trzy Furie” – scenariusz do sztuki powstawał na podstawie tekstów trzech pisarek, w tym jednej z Wrocławia, „Modrzejewska” – jej nazwisko nierozerwalnie wiąże się z teatrem jej imienia, a aktorka wpisała się w historię teatru międzynarodowego, „Ballada o Zakaczawiu” – to jeden z najważniejszych i najbardziej znanych spektakli w dorobku legnickiej sceny.
– Szukaliśmy takich pomysłów, które są kultowe, a jednocześnie w jakimś stopniu pasują do kolei. Te trzy sztuki bardzo oddają nasz charakter. Co więcej, „Trzy furie”, czyli jeden z pociągów jest pociągiem przyspieszonym – wszystko łączy się w całość – mówi dyrektor teatru polskiego im. Heleny Modrzejewskiej w Legnicy Jacek Głomb.
Koleje Dolnośląskie są dynamicznie rozwijającym się partnerem teatru w Legnicy. Jak zaznaczał jego dyrektor, koleje przewożą ludzi, a sztuka jest tam, gdzie jest widownia. Jako przewoźnik regionalny KD angażują się aktywnie w życie lokalne zarówno w sferach społecznych, jak i kulturalnych.
Nadanie nazw pociągom nie jest pierwszą wspólną inicjatywą. Na dotychczasową współpracę z teatrem składają się działania prowadzone przez aktorów tego teatru na pokładzie pociągów Kolei Dolnośląskich. Przykładem jest np. czytanie pasażerom fragmentów scenariuszy.
– Teatr w tym roku obchodzi swoje czterdzieste urodziny, my dziesiąte. Co więcej, przecież nasza siedziba mieści się w Legnicy – a to już nas bardzo łączy. Mamy także wspólnego właściciela – Urząd Marszałkowski. W dodatku wychodzimy poza ramy – teatr wychodzi ze swojego budynku, a my jako Koleje Dolnośląskie, wychodzimy poza usługę prostego przewożenia ludzi i staramy się poprzez pewną wartość dodaną, tworzyć tożsamość Dolnego Śląska – mówi prezes Kolei Dolnośląskich Piotr Rachwalski.
To nie jedyna współpraca Kolei Dolnośląskich
Koleje Dolnośląskie nawiązały także współpracę m.in. z Muzeum Narodowym, więc w czasie jazdy będzie okazja, aby zapoznać się z ofertą muzeum i zobaczyć reprodukcje niektórych prac.
– To jednak nie jest nasze ostatnie słowo i w zanadrzu mamy przygotowanych już kilka innych niespodzianek dla naszych pasażerów – zapewnił prezes Kolei Dolnośląskich.
Od 23 do 27 listopada teatr im. Heleny Modrzejewskiej w Legnicy będzie obchodził swoje 40-lecie.
/Wrocław.pl
Dodaj komentarz
Komentarze (0)