Wirtualny "Wild run 2020"

Miejsca dla uczestników w poprzednich trzech edycjach „Wild run” wyprzedawały się w kilka dni. Tym razem liczba uczestników jest nieograniczona, bo tegoroczna edycja biegu jest wirtualna. Już dzisiaj ruszają zapisy na www.wildrun.eu i będą otwarte do 22 listopada br. Uczestnicy mają do wyboru trzy dystanse - 1, 5 i 10 km. Biegniemy by pomóc m.in. pangolinom, niedźwiedziom himalajskim i świniom wisajskim żyjącym w Azji Południowo-Wschodniej.

„Czy wiecie, że człowiek to jedyny gatunek ssaka, który biega całkowicie bez celu?  W porównaniu do innych zwierząt, które uciekają przed drapieżnikiem, przed zagrożeniem albo biegają w podgoni za pożywieniem. Przyłączając się do tegorocznego „Wild run’u” możemy wspólnie nadać bieganiu sens.” tymi słowami zaczyna się film promujący tegoroczną, wirtualną edycję biegu charytatywnego orgaznizowanego przez wrocławskie zoo i Fundację Dodo na rzecz ratowania zwierząt Azji Południowo-Wschodniej. Wziąć w nim udział może każdy, bez względu na wiek oraz miejsce pobytu – Wrocław, Nowy Jork, Kapsztad, Moskwa, Wientian, Tokio czy Sydney. Wystarczy, w terminie 22 września – 22 listopada br., zarejestrować się przez stronę www.wildrun.eu, przebiec wybrany dystans rejestrując wynik w jednej z aplikacji do pomiaru czasu i wczytać w portalu datasport.

- Poprzednie trzy edycje biegu zgromadziły ponad 3 000 uczestników i pozwoliły na zebranie prawie 80 000 zł, które pomogły ratować m.in. fenki, pantery śnieżne i wilki. Tym razem liczymy na większą liczbę uczestników. Zawodnicy będą pokonywać wybrany dystans - 1km, 5km lub 10km, indywidualnie, w miejscu iczasie dla siebie dogodnym. Nagradzać będziemy przede wszystkim dobre chęci i inwencję twórczą, a nie wyniki. Poprzednie edycje pokazały, że nasi biegacze potrafią się również bawić podczas biegu. Były zespoły ubrane w koszulki Wild run z różnych edycji, były stroje firmowe, a także osoby przebrane za zwierzęta - widzieliśmy m.in. wilczycę, tygrysicę, słonia, żyrafę i węża. Teraz mamy nadzieję na relacje foto i video uczestników. Te najciekawsze zostaną nagrodzone oraz wykorzystane do relacji video z tegorocznej edycji biegu. – opowiada Anna Mękarska, prezes Fundacji Dodo.

Każdy z zarejestrowanych uczestników biegu otrzyma pakiet startowy, który zawiera m.in. ekologiczną torbę, drukowany numer startowy, medal biegu, dyplom elektroniczny oraz elektroniczny numer startowy. Organizatorzy namawiają do skorzystania z rozszerzonego pakietu, gdzie są dodatkowo koszulki w trzech wariantach do wyboru, chusta typu komin (one size), maseczka, ekologicznie uprawiana kawa Kukang, bransoletka oraz łapacz snów wykonane z wnyków zabranych z lasów azjatyckich, przez miejscową ludność. Organizatorzy zachęcają również do dodatkowego wsparcia działań ochroniarskich zoo lub Fundacji Dodo.

- Kiedy mówimy ochrona gatunkowa zwierząt często, w pierwszej kolejności, myślimy lew, tygrys, słoń. Tymczasem cała przyroda jest ze sobą powiązana, każdy gatunek ma swoje miejsce i ważną rolę do odegrania. Dlatego nasze zoo skupia się głównie na mało znanych i pozornie brzydkich gatunkach. Tym razem chcemy wesprzeć region świata szczególnie dotknięty pandemią, gdzie organizacje ochroniarskie z dnia na dzień straciły wszelkie środki na utrzymanie, leczenie, rehabilitację zwierząt oraz utrzymanie rezerwatów. To Azja Południowo-Wschodnia którą wyróżnia ogromna bioróżnorodność. Każde wsparcie się liczy! – mówi Radosław Ratajszczak, przez zoo we Wrocławiu.

Idea biegu charytatywnego Wild run zrodziła się pięć lat temu. Głównym założeniem jest ratowanie dziko żyjących, zagrożonych wyginięciem gatunków zwierząt poprzez wspierania sprawdzonych organizacji na miejscu występowania tych zwierząt.  Pierwsza edycja poświęcona była pomocy zwierzętom Afryki, a jej ambasadorami były fenki, lemury katta, pingwiny przylądkowe i manaty afrykańskie. Dzięki drugiej edycji udało się pomóc zwierzętom Azji, w tym panterom śnieżnym i mglistym oraz manulom. Zeszłoroczny bieg pozwolił wesprzeć projekty ochrony rodzimej fauny – żółwi błotnych, wilków i żubrów. W tym roku organizatorzy chcą pomóc organizacjom, które skupiają się na ratowaniu gatunków mało charyzmatycznych, jak świnie wisajskie, pangoliny, kanczyle filipińskie, dzioborożce palawańskie  czy filipińskie żółwie leśne.

Dotychczas, w biegu głównym na terenie zoo brali udział w większości mieszkańcy Wrocławia i Dolnego Śląska, chociaż nie brakowało zawodników z innych regionów Polski – Gdańska, Inowrocławia, Katowic, Krakowa, Łodzi, Warszawy i zagranicy, w tym Hiszpanii, Holandii, Niemiec, Ukrainy, czy Włoch. W tym roku organizatorzy liczą na jeszcze liczniejszy udział uczestników z całej Polski, a nawet z całego świata.

Rejestrować można się od dzisiaj do 22 listopada br. Zawodnicy pokonują jeden z trzech wybranych dystansów – 1, 5 lub 10 km, indywidualnie w miejscu i czasie dla siebie dogodnym. Biec można w pojedynkę lub w grupie. Klasyfikacja obejmuje po 11 grup wiekowych dla obu płci – od 0 do powyżej 70 lat, więc nie ma żadnych ograniczeń, biec może każdy. Relacje foto i video można umieszczać na fanpageu wydarzenia na Facebooku lub przesyłać na adres: a.mekarska@fundacjadodo.eu.

Nad przebiegiem zawodów czuwać będzie, tradycyjnie Stowarzyszenie Pro-Run Wrocław.
Szczegóły na: http://wildrun.eu/
Regulamin: http://wildrun.eu/regulamin-covid-19/

Organizacje, dla których biegniemy

Pieniądze zebrane w tym roku pomogą kilkunastu organizacjom, które od początku pandemii borykają się z kłopotami finansowymi, a które realizują ważne projekty ochroniarskie. Są to m.in. :

1. Anoulak – stowarzyszenie działające w Laosie na rzecz poznania i ochrony endemicznych gatunków Gór Annamskich: gibonów białopoliczkowych, duków wspaniałych – www.conservationlaos.com
2. Talarak – fundacja ratująca ginące, endemiczne gatunki zwierząt na wyspie Negros na Filipinach poprzez hodowlę i reintrodukuję m. in.  świni wisajskiej – www.talarak.org
3. Katala – fundacja ratująca ginące, endemiczne gatunki zwierząt na Palawanie m.in. kanczyle filipińskie, dzioborożce filipińskie, żółwie  leśne palawańskie oraz pangoliny – www.philippinecockatoo.org
4. Global Wildlife Conservation – projekt poszukiwania i ochrony „zaginionego” gatunku myszojelenia srebrnogrzbietego w Wietnamie – www.globalwildlife.org/silver-backed-chevrotain/
5. Hutan – projekt badający i chroniący orangutany, słonie, pantery mgliste, niedźwiedzie malajskie na plantacjach palmy olejowej na Borneo – www.hutan.org.my
6. Kukang – projekt chroniący lori na Sumatrze przed kłusownictwem i nielegalnym handlem związanym z rozwojem turystyki i modą na trzymanie tych chronionych zwierząt w domach – www.kukang.org
7. Save Vietnam’s Wildlife – fundacja ratująca pangoliny z przemytu w Wietnamie, które po wyleczeniu i rehabilitacji wracają do natury – www.svw.vn
8. Free the Bears – fundacja ratująca niedźwiedzie malajskie i himalajskie z ferm żółci oraz inne zagrożone gatunki, w tym pangoliny, z nielegalnego handlu w Kambodży, Laosie i Wietnamie– www.freethebears.org
9. Saola Working Group – grupa specjalistów IUCN prowadząca w lasach Laosu i Wietnamu badania nad odnalezieniem i ochroną saoli – jednego z najbardziej zagrożonych ssaków na Ziemi – www.savethesaola.org