Niebezpieczne zdarzenie na ul. Borowskiej przestrogą dla kierowców
Za oknem pogoda niestety nie sprzyja przejażdżką rowerowym, ale mimo wszystko na ulicach Wrocławia widać coraz więcej miłośników jednośladów. W poniedziałek na ulicy Borowskiej doszło do niebezpiecznego zdarzenia drogowego z udziałem właśnie rowerzysty. Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu zdarzenia wynika, że kierująca osobowym Nissanem podczas skręcania nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu 33-latkowi poruszającemu się drogą dla rowerów. W konsekwencji tego zdarzenia mężczyzna trafił do jednego z wrocławskich szpitali.
Zgodnie z zapisami Ustawy prawo o ruchu drogowym uczestnik ruchu lub inna osoba znajdująca się na drodze powinna zachować ostrożność, a w określonych sytuacjach szczególną ostrożność. Katalog tych sytuacji jest szeroki, a jedną z nich jest właśnie zbliżanie się do przejazdu dla rowerzystów, gdzie oprócz zachowania szczególnej ostrożności powinniśmy ustąpić pierwszeństwa przejazdu rowerzyście, który się na nim znajduje. Podobnie jest w sytuacji, gdy wykonujemy manewr skrętu w drogę poprzeczną.
Do niebezpiecznego zdarzenia drogowego doszło w poniedziałek na jednej z wrocławskich ulic. Mundurowi z drogówki otrzymali zgłoszenie o kolizji samochodu osobowego z rowerzystą na ulicy Borowskiej. Funkcjonariusze po dotarciu na miejsce ustalili, że 47-letnia kierująca osobowym Nissanem podczas skręcania w drogę poprzeczną nie zachowała szczególnej ostrożności i nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącemu drogą dla rowerów mężczyźnie.
33-latek na skutek zdarzenia odniósł obrażenia wymagające przewiezienia go do jednego z wrocławskich szpitali.
Teraz od obrażeń mężczyzny zależeć będzie, jak zostanie zakwalifikowane to zdarzenie drogowe czy jako kolizja, czy jako wypadek. Jest to o tyle ważne, bo od tego będą też zależały konsekwencje dla sprawcy. W przypadku spowodowania wypadku drogowego kara ta może wynieść nawet 8 lat pozbawienia wolności.
Z każdym dniem na wrocławskich ulicach będzie przybywało rowerzystów dlatego też respektujmy obowiązujące przepisy, bo to właśnie od tego często zależy czyjeś zdrowia, a czasami nawet życie.
st.sierż. Paweł Noga
Komenda Miejska Policji we Wrocławiu
Komentarze (1)