Nowe wydanie biografii wyjątkowej artystki na 75. rocznicę urodzin
Kiedy Anna Jantar wychodziła na scenę, rozpromieniała swoim blaskiem wszystkich dookoła. Publiczność ją kochała. Z wzajemnością. Na jej koncerty przychodziły tłumy fanów, a ona czarowała ich swoim wdziękiem. Przyciągała do siebie ludzi. „Ania całą sobą niosła aurę słońca”, wspomina Halina Frąckowiak.
Dziś dla wielu artystów stanowiłaby wzór do naśladowania: otwarta, serdeczna i towarzyska, a jednocześnie niezwykle pracowita i pełna pokory, konsekwentnie spełniała swoje marzenia.
Marcin Wilk dotarł do tych, którzy znali Annę Jantar najlepiej: jej rodziny, przyjaciół, artystów. Przewertował stosy dokumentów, listów i fotografii. Ale Tyle słońca to nie tylko historia Anny Jantar, to również niezwykle barwny obraz polskiej sceny muzycznej lat siedemdziesiątych.
Komentarze (0)