[ZDJĘCIA] Czołowe zderzenie na drodze Wrocław-Strzelin. Po wypadku samochód zaczął się palić!

niedziela, 2.9.2018 21:27 8639 4

W Żernikach Wrocławskich doszło do wypadku dwóch samochodów osobowych. Jeden z nich po czołowym zderzeniu zaczął się palić. Droga była zablokowana w obu kierunkach.

Zdarzenie miało miejsce przed godziną 22.00 na ulicy Strzelińskiej w Żernikach Wrocławskich (droga nr 395). Jak udało się nam ustalić doszło tam do zderzenia czołowego dwóch samochodów osobowych. Jak relacjonują świadkowie wypadku, jeden z pojazdów w wyniku uderzenia zaczął się palić. Strażacy musieli użyć ciężkiego sprzętu hydraulicznego, aby uwolnić z wraku poszkodowanych. Dwie osoby w ciężkim stanie zostały przetransportowane przez zespoły pogotowia ratunkowego do szpitali. 

Po przeprowadzonym dochodzeniu, policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego stwierdzili, że sprawczyni to 19-letnia kierująca pojazdem marki KIA. Według śledczych jadąc z Wrocławia w kierunku Strzelina w nieodpowiednim momencie wyprzedzała pojazd ciężarowy, czego skutkiem było czołowe zderzenie z prawidłowo jadącym samochodem marki Audi.

Droga w Żernikach Wrocławskich była całkowicie zablokowana, później policja prowadziła ruch wahadłowo. Ostatecznie utrudnienia zakończyły się  około godziny 1.00.

Przeczytaj komentarze (4)

Komentarze (4)

BRAK WYOBRAZNI poniedziałek, 03.09.2018 11:36
19-latka i auto. Tyle w temacie.
rzeczoznawca poniedziałek, 03.09.2018 07:54
Kia to szajs! Żona jeździ takim na co dzień, ciągle z nim problemy.
Ałdi na chińskich felgach wcale nie lepsze.
Swiadek, Przemas. niedziela, 02.09.2018 23:48
Drogi autorze tekstu, to nie strażacy gasili samochód tylko ja, ale dopiero po zwyzywaniu innych kierowców, mieszkam zaraz obok i gdy przybyłem na miejsce wszyscy się przyglądali ... Dopiero gdy zacząłem rzucać kó.....mi to znalazły się gaśnice, oczywiście dopiero piąta gaśnica zadziałała ... Ogarnia mnie wstręt do takich gapiów i przerażenie że w nagłym nieszczęściu coś tak podstawowego jak gaśnica jest bezużytecznym bagażem. Ludzie, sprawdzajcie gaśnice, sami możecie jej potrzebować... Droga jest nadal zamknięta, a takie wydłużone procedury mogą świadczyć tylko o tym że jest ofiara śmiertelna. Obym się jednak mylił.
Przemas poniedziałek, 03.09.2018 00:25
Już przepuszczają jednym pasem.