Oszukiwał i wykorzystywał kobiety. Wrocławscy policjanci zatrzymali go w Bieszczadach

wtorek, 28.5.2019 14:18 2264 2

Policjanci z Wrocławia zatrzymali na terenie Bieszczad mężczyznę poszukiwanego za oszustwa matrymonialne. Działał on metodą na tzw. „tulipana” rozkochując w sobie kobiety z całego kraju wyłudzał od nich pieniądze oraz środki materialne. Straty ostatniej z ofiar wyniosły łącznie 42 tys. złotych. 41-latek został przewieziony i osadzony we wrocławskim areszcie. Sąd zastosował już wobec niego stały dozór policyjny. Za przestępstwa, które popełnił w warunkach tzw. ,,recydywy’’, grozić mu może teraz kara nawet do 12 lat więzienia.

       Fot. Pixabay

Funkcjonariusze Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu, realizując szeroko zakrojone dziania operacyjne namierzyli aktualne miejsce pobytu osoby podejrzanej o oszustwa matrymonialne.

Wcześniej policjanci ustalili, że mężczyzna wykorzystywał metodę działania na tzw. „tulipana”. Rozkochiwał w sobie niczego niepodejrzewające kobiety, a później wykorzystywał ich naiwność. Poszkodowane panie w silnych emocjach, były w stanie zrobić dla niego wszystko. 41-latek dzięki temu wyłudzał od nich pieniądze oraz środki materialne.

Policjanci w Wrocławia zatrzymali podejrzanego w samym sercu polskich Bieszczad, gdzie mężczyzna ukrywał się przed swoimi ofiarami. 

Kolejne czynności potwierdziły, że działając w ten sposób, 41-latek oszukiwał kobiety na terenie całego kraju. Gdy tylko osiągał zamierzony cel, zmieniał miejsce zamieszkania i wyszukiwał nowe ofiary.

Funkcjonariusze zabezpieczyli w jego mieszkaniu telefony komórkowe oraz sprzęt muzyczny, należące do jednej z pokrzywdzonych. Łączna wartość wyłudzonych pieniędzy oraz mienia na szkodę ostatniej z kobiet wyniosła 42 tys. złotych.

Jak się okazało, mężczyzna był już wcześniej skazany za tego typu przestępstwa i odbywał karę pozbawienia wolności.

41-latek po zatrzymaniu przez policjantów został przewieziony do Wrocławia i trafił prosto do aresztu. Sąd zastosował już wobec niego stały dozór policyjny.

Ponieważ działał w warunkach tzw. ,,recydywy’’ grozić mu może teraz kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.

Źródło: PG KMP Wrocław

Przeczytaj komentarze (2)

Komentarze (2)

wtorek, 28.05.2019 19:31
mozna zarobic - mozna. JAK TE DURNE CIPY TAK SIE...
wtorek, 28.05.2019 16:03
Tulipan 15 lat