Tym razem to psi przewodnik podjął trop…

wtorek, 12.12.2023 10:41 191 0

Jakiś czas temu patrol w składzie asp. Robert Pawliszko wraz ze swoim partnerem - czworonożnym owczarkiem belgijskim skierowani zostali w rejon ul. Koszarowej, gdzie miało dojść do zaginięcia 16-latka. Tym razem to psi przewodnik podjął trop i już w trakcie przejazdu na miejsce zauważył mężczyznę przypominającego rysopisem zaginionego nastolatka. I choć policjant bez swojego czworonożnego partnera w poszukiwania nie wyrusza, tym razem psiak miał wolne i nie musiał się wysilać. Opiekun go wyręczył i to skutecznie.

W ostatnim czasie patrol z wrocławskiej komendy w składzie przewodnik z psem skierowani zostali w rejon komisariatu Wrocław Psie Pole. Okazało się, że z jednego ze szpitali oddalił się nastolatek bez opiekuna oraz wiedzy personelu medycznego. Działać trzeba było szybko oraz skutecznie. Jak zawsze czas w tego typu sytuacjach odgrywa kluczową rolę.

Odrobina szczęścia, uważność i przede wszystkim zaangażowanie pomogły w szybkim zakończeniu poszukiwań nastolatka. Przekazany został pod opiekę mamie.

Na uwagę w tej sytuacji zasługuje fakt, że tym razem to nie Lonar (owczarek belgijski będący w składzie patrolu) odnalazł osobę zaginioną, a jego przewodnik. Świadczyć może to tylko o tym, że partnerzy uzupełniają się wzajemnie w swoich działaniach.

źródło: KMP we Wrocławiu

Dodaj komentarz

Komentarze (0)