Komentarze (1)

Odpowiadasz na komentarz:
J.W.
czwartek, 01.01.1970 01:00
Jedynka jedynką a ja miałem przyjemność pobierania nauk w szkole nr 44. Dla mnie piękne czasy. W piwnicy jadłem obiady, leczyłem zęby w gabinecie oraz korzystałem z biblioteki na górze. Była także harcówka w piwnicy. Pamiętam przerwy na korytarzach, oraz koks od ulicy, gdzie rosły akacje i jej kwiaty jedliśmy, wspinając się na hałdy. Z Jedynką, zimą, toczyliśmy boje na kulki, bo kiedyś były zimy.
J.W. środa, 31.08.2022 07:33
Jedynka jedynką a ja miałem przyjemność pobierania nauk w szkole nr 44. Dla mnie piękne czasy. W piwnicy jadłem obiady, leczyłem zęby w gabinecie oraz korzystałem z biblioteki na górze. Była także harcówka w piwnicy. Pamiętam przerwy na korytarzach, oraz koks od ulicy, gdzie rosły akacje i jej kwiaty jedliśmy, wspinając się na hałdy. Z Jedynką, zimą, toczyliśmy boje na kulki, bo kiedyś były zimy.