Czy Świdnica przegra sprawę Parku Centralnego?

Modernizacja Parku Centralnego została zawieszona przez prezydent Świdnicy Beatę Moskal-Słaniewską. Według wykonawcy umowa z nim została wypowiedziana bezpodstawnie i zapowiadana jest walka o dobre imię firmy.

Według nowej władzy, Zbylbruk wykazał się opieszałością, co było podstawą do podjęcia decyzji o rezygnacji z jego usług. Jednak przedsiębiorstwo z Ząbkowic Śląskich wydaje się mieć zgoła inny punkt widzenia.

- W odpowiedzi na negatywne komentarze, które pojawiły się na temat Naszej firmy odpowiadamy, że nie mamy się czego wstydzić! (...) Będziemy się bronić bo mamy ku temu argumenty i dowody! Uważamy, że niestety znaleźliśmy się w złym miejscu i o złej porze - komentują przedstawiciele Zbylbruka zwracając uwagę na utrudniony kontakt z Urzędem Miejskim, co z kolei spowodowane było wyborami i jak to określają "szokiem powyborczym". - Plac budowy został nam przekazany 15 października, wybory na Prezydenta Świdnicy odbyły się 16 listopada a zaprzysiężenie 8 grudnia 2014 r.. ZBYLBRUK w tym okresie logistycznie działał organizując komponenty do budowy fontann i oświetlenia parku sprowadzane m.in. z Kanady. Nadzór Autorski został na nowo powołany i na bieżąco tworzył projekt Wykonawczy, gdyż w Budowlanym mieliśmy mnóstwo rozbieżności, które należało wyjaśnić z Zamawiającym... Patrząc na powyższe daty informujemy, że umownie mieliśmy wykonać przerób w kwocie 1 630 000zł do 15 listopada 2014r. W miesiąc czasu w sytuacji gdy nie było z kim rozmawiać?! Interweniowaliśmy do Urzędu w Świdnicy aby aneksować kwotę przerobu. Po otrzymaniu odmowy przedstawionego harmonogramu robót budowlanych wysłaliśmy pismo 17.12.2014r. do Pani Prezydent w celu wyznaczeniu konkretnej osoby decyzyjnej ze strony Zamawiającego. Potwierdza to w wypowiedziach również Pan Suwalski. "W nagrodę" za wysłane pismo otrzymaliśmy dnia 23.12.2014r. pismo od Pani Prezydent o zerwaniu umowy z winy Wykonawcy... W jaki sposób Wykonawca miał wykonać w miesiąc przerób na kwotę ponad 1 600 000 zł. z docelowej 6 000 000 zł.,  zwłaszcza w sytuacji gdy brak decyzyjności ze strony Zamawiającego nie pozwalał na prowadzenie robót? - zastanawia się właściciel firmy Zbylbruk – Piotr Zbyl.

Urząd Miejski odstąpienie od umowy z wykonawcą modernizacji świdnickiego Parku Centralnego tłumaczy opieszałością.

- Firma Zbylbruk w okresie od 15 października do 23 grudnia 2014 r. wykonała tylko 3% robót zaplanowanych na rok 2014, tj. z prac o wartości 1,6 miliona złotych, wykonano roboty na kwotę zaledwie 53 tys. zł.. Dla przypomnienia zgodnie z umową ta wartość miała być wykonana do 16 listopada 2014 r. (całe zadanie miało kosztować 6 mln zł). W tej sytuacji tłumaczenia wykonawcy wydają się nieuzasadnione, dotyczyły bowiem poprzedniego kierownictwa Urzędu Miejskiego, a my naszą ocenę mogliśmy jedynie oprzeć na relacjach pracowników magistratu, którzy nie potwierdzają, że takie konsultacje w ogóle miały miejsce. W związku z tym mieliśmy obawę, co do prawidłowego zrealizowania umowy do 30 czerwca – mówi zastępca prezydenta Świdnicy Marek Suwalski.

Na pytanie, co grozi miastu w przypadku przegranej w sądzie, dostaliśmy dość wymijającą odpowiedź.

- Przypominam, że odstąpiono od realizacji z winy wykonawcy, co oznacza, że ewentualne kary mogą grozić firmie Zbylbruk, a nie Urzędowi Miejskiemu. Sprawę rozstrzygnie niezawisły sąd.

Zbylbruk rozpoczął już procedurę odwoławczą. Gdyby sąd zdecydował o winie wykonawcy, będzie on musiał zapłacić 20% wartości zadania, czyli ok. 900 tys. zł. kary na rzecz inwestora.

Władze Świdnicy optymistycznie oceniają, że wyjaśnienie tematu zajmie około 2-3 miesięcy i wówczas będzie możliwy powrót do inwestycji. Na czas kiedy sytuacja nie jest pewna prawnie, park ma zostać przywrócony do stanu użyteczności, co będzie kosztowało ok. 70 tysięcy złotych. Miasto poczyniło już kroki zabezpieczające teren. Na pytanie czy powrót nastąpi w tej samej, czy w innej formie, uzyskaliśmy odpowiedź, że jeszcze za wcześnie by o tym mówić, ale niewykluczone, że modernizacja nastąpi nie w kilku, ale kompleksowo - w jednym etapie. Wszystkie szczegóły poznamy po rozstrzygnięciu przetargu na nowego wykonawcę, którego rozpisanie będzie konieczne. Ciężko mówić, kiedy ostatecznie Park Centralny zmieni swoje oblicze, jednak z pewnością ciężko też stwierdzić, że zostanie dotrzymany termin połowy przyszłego roku.

mm