Neurochirurdzy z Borowskiej u prezydenta Komorowskiego

środa, 26.11.2014 15:15 5783 3

W zeszłym tygodniu prof. Włodzimierz Jarmundowicz oraz dr Paweł Tabakow byli honorowymi gośćmi na uroczystej kolacji z udziałem prezydentów Polski i Bułgarii. Bronisław Komorowski podkreślał, że z wielkim zainteresowaniem śledzi osiągnięcia zespołu z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu. Jest zadowolony tym bardziej, że praca wrocławskich lekarzy wpisuje się w okres znakomitej prosperity - 25 lecia wolnej Polski. 

Fot. USK

Rosen Plewneliew, prezydent Bułgarii podkreślił, że cała Bułgaria jest dumna z tego, że ich rodak dr Paweł Tabakow jest kierownikiem naukowym zespołu, który ma tak ważne osiągnięcia w medycynie.

Przypomnijmy, że o neurochirurgach z Borowskiej zrobiło się głośno za sprawą eksperymentalnej terapii. CZYTAJ WIĘCEJ O MEDYCZNYM EKSPERYMENCIE.

Dariusz Fidyka

Neurochirurdzy wszczepili w rdzeń kręgowy sparaliżowanego pacjenta, Dariusza Fidyki, komórki glejowe pobrane z jego własnej opuszki węchowej, znajdującej się w mózgu. Teraz pacjent odzyskuje czucie i sprawność w nogach.

Przeczytaj komentarze (3)

Komentarze (3)

Odpowiadasz na komentarz:
Córka byłej pacjentki
czwartek, 01.01.1970 01:00
Dr Jarmundowicz to wspaniały lekarz 22 lata temu operował moją już nie żyjącą mamę .Jeszcze jako pracownik kliniki wojskowej .To nie tylko uczciwy lekarz ale również wspaniały człowiek, który niczego nie oczekiwał mimo skomplikowanej operacji , która trwała wiele godzin.Zawsze jak widzę reportaż o tym wspaniałym lekarzu , zawsze miło go wspominam.
Córka byłej pacjentki czwartek, 27.11.2014 07:46
Dr Jarmundowicz to wspaniały lekarz 22 lata temu operował moją już nie żyjącą mamę .Jeszcze jako pracownik kliniki wojskowej .To nie tylko uczciwy lekarz ale również wspaniały człowiek, który niczego nie oczekiwał mimo skomplikowanej operacji , która trwała wiele godzin.Zawsze jak widzę reportaż o tym wspaniałym lekarzu , zawsze miło go wspominam.
anita czwartek, 27.11.2014 09:29
Ja natomiast mam inne zdanie o tym lekarzu a zwłaszcza...
czwartek, 27.11.2014 16:34
Anita, co masz na myśli?