Petycja mieszkańca Pieszyc w sprawie ścieżek rowerowych
PETYCJA
Jako mieszkaniec Pieszyc od zawsze i – użyczając celnego sformułowania mojego dobrego kolegi i znanego pieszyckiego poety Tadeusza Żurawka - „da dobry Bóg, na zawsze”, zwracam się z prośbą do włodarzy Pieszyc, radnych i członków zarządu miasta, z panią Burmistrz Dorotą Konieczną-Enoezel na czele o formalne przekształcenie jednego z dwóch chodników i nadanie biegu niżej opisanej sprawie oraz jej wykonanie przez odpowiednie do tego służby publiczne.
Rzecz dotyczy braku ścieżki rowerowej wzdłuż ulicy Ogrodowej i Lipowej aż do końca. Pomimo szerokich chodników dla pieszych po obu jej stronach (3 i 2 m) zabroniona jest tam jazda rowerem. Uwzględniając obowiązujące w państwach Unii Europejskiej przepisy ruchu drogowego, uważam, że chodniki po obu stronach ulic Ogrodowej i Lipowej są idealne do takiego przekształcenia, ale nikt, jak dotąd, nie czynił żądnych starań w tym temacie.
Uważam że jest to rozwiązanie rozsądne i opłacalne, nawet dla skromnego budżetu Gminy i Miasta Pieszyce.
Zaletą tego rozwiązania jest to, że jazda nie jest obligatoryjna dla profesjonalnych cyklistów, natomiast jest bardziej bezpieczną dla osób starszych i dzieci, wybierających się na rowerową przejażdżkę, preferującą bezpieczną i wolną jazdę.
Chodnik z dopuszczalnym ruchem rowerowym jest substytutem rozwiązania tymczasowego i jest dopuszczalny aż do czasu wybudowania ścieżki zgodnej z obowiązującymi przepisami. Inwestycja w przekształceniu chodnika Jest na pewno stosunkowo tania, w porównaniu z innymi realizowanymi inwestycjami w Pieszycach i będzie spełniała bardzo ważną role; jako łącznik do ścieżki rowerowej z sąsiednimi miastami: Bielawą i Dzierżoniowem. Uważam, że ta zmiana poprawi bezpieczeństwo ruchu na tym odcinku, ale też podniesie komfort estetyczno-rekreacyjny, wzorem innych miejscowości w nowoczesnym i społeczeństwie.
Wniosek ten popierany jest przez wiele rodzin z którymi rozmawiałem. Uważamy że sprawą priorytetową jest bezpieczeństwo jazdy na rowerze dzieci i osób starszych. Przykładem są też rozwiązania wprowadzone na przykład Dzierżoniowie i Bielawie.
Nasuwają się pytania do włodarzy naszego miasta i gminy:
-
Dlaczego w Pieszycach nie możemy jeździć rowerami po szerokich chodnikach?
-
Dlaczego w dalszym ciągu mamy narażać się na kalectwo lub śmierć, kiedy opisane wyżej przekształcenie jest całkowicie wykonalne zarówno ze względów technicznych, jak i ekonomicznych?
Z poważaniem
Stanisław Hul – mieszkaniec Pieszyc
Oświadczenie Starostwa Powiatowego w Dzierżoniowie
W odpowiedzi na maila otrzymanego z portalu Doba.pl w sprawie listu mieszkańca Pieszyc, dotyczącego zmiany przeznaczenia chodników wzdłuż ul. Ogrodowej i Lipowej w Pieszycach na ścieżkę rowerową lub pieszo-rowerową wyjaśniamy:
Analizując uwarunkowania terenowe oraz istniejące szerokości chodnika należy stwierdzić brak możliwości zamiany ich przeznaczenia na ścieżki rowerowe lub pieszo-rowerowe. Wynika to z niedostatecznej szerokości, która nie odpowiada minimalnym wymiarom określonym w Rozporządzeniu Ministra Transportu i Gospodarki Morskiej z dnia 2 marca 1999 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać drogi publiczne i ich usytuowanie, zwłaszcza na wysokości zatok autobusowych. W tych miejscach szerokość chodnika zmniejsza się nawet do 0,7 m (min. szerokość ścieżki rowerowej dwukierunkowej wynosi 2m, a ciągu pieszo-rowerowego 3,5m).
Osiągnięcie pożądanych wymiarów byłoby możliwe jedynie w przypadku przebudowy drogi związanej z pozyskaniem przyległych do drogi gruntów lub z zawężeniem szerokości jezdni, co z oczywistych względów nie może być brane pod uwagę.
Dlatego też zmiana przeznaczenia chodników wzdłuż ul. Ogrodowej i Lipowej w Pieszycach na ścieżkę rowerową lub pieszo-rowerową jest obecnie niemożliwa do realizacji.
Przeczytaj komentarze (19)
Komentarze (19)