Pluskwy w bloku w Bielawie

piątek, 14.10.2016 12:00 43430 47

Zapraszamy do zapoznania się z listem Czytelnika Doba.pl i oświadczeniem Spółdzielni Mieszkaniowej w Bielawie.

                                    List Czytelnika Doba.pl

2 rodziny w bloku w Bielawie wykryły w swoich mieszkaniach pluskwy. U jednej z nich wyszły w nocy z 10/11-10-2016 i chodziły po dzieciach. Matka z dziećmi uciekła z domu w nocy do znajomej. Rano zadzwoniła po firmę zajmującą się ich zwalczaniem. Trzeba wykonać 3 takie zabiegi, a koszt jednego wynosi 190 zł (zabieg raz na tydzień). Mieszkanka udała się do spółdzielni, aby zgłosić fakt zaistniałej sytuacji. Tam urzędniczka zaczęła szukać winnych, a przecież obydwie sąsiadki żyją w tych mieszkaniach od początku, w mieszkaniach mają wszystko nowe, a sposób dostania się do mieszkań pluskiew jest nieznany i dla obydwóch rodzin jest wielkim szokiem. Nie wiadomo, czy problem również jest u innych mieszkańców, bo owady mogą np. przemieszczać się przez rury, okablowania. Do tej pory nigdy nikt ich w tych dwóch mieszkaniach nie widział.

Pani w spółdzielni ewidentnie zaczęła szukać winnych, zamiast wspólnie spróbować dążyć do znalezienia rozwiązania. Winą chcą obarczyć nie wiadomo kogo, aby nie ponosić kosztów. A przecież inni sąsiedzi także mogą mieć te pluskwy, choć teraz o tym nie wiedzą, ponieważ one uaktywniają się nocą, czyli w momencie kiedy wszyscy śpią. Należałoby zrobić w całej klatce takie zabiegi, aby było to skuteczne, ponieważ ciężko znaleźć źródło skąd się pojawiły, a w obecnym momencie nieświadomości pozostałych lokatorów mogą być już wszędzie.

Po kilku godzinach, jak udało nam się ustalić, pani ze spółdzielni poinformowała innych lokatorów o zaistniałej sytuacji. Mają oni obserwować swoje domy.

Pan z firmy zajmującej się  powyższymi zabiegami usunięcia pluskiew powiedział, że najlepiej byłoby wykonać te czynności we wszystkich mieszkaniach, aby mieć pewność pozbycia się owadów, jednak wiadomo, że koszt jest wysoki (3x190zł) i nie każdy ma możliwości finansowe, by tego dokonać, więc tym bardziej dziwi brak podjęcia szybkich decyzji ze strony spółdzielni.

Firma nie gwarantuje, że po 1 zabiegu wszystkie pluskwy zostaną zabite. Zależy to również od stopnia zaawansowania lub ilości pluskiew.

Jak stwierdził Pan z firmy, która zajmuje się ich usuwaniem, w obu mieszkaniach pluskiew nie było dużo, ale nie potrafił określić, jaka ilość może występować w pozostałej części bloku.

Sytuacja jest poważna, bo bezpieczeństwo rodzin, wśród których są małe dzieci jest najważniejsze. Trzeba podkreślić, że na czas zabiegów trzeba opuścić mieszkania na 4 godziny, co powoduje kolejne problemy, których w spółdzielni mieszkaniowej nie zauważono.

Na koniec nasuwa się pytanie:

Obie Panie (mieszkanki - przyp. red) na własny koszt zaczęły dokonywać tego zabiegu, a co będzie jeśli nie uda się tego dokonać w pozostałej części bloku i po pewnym czasie pluskwy wrócą? Lub przedostaną się z powrotem, ale już od innych sąsiadów?

Spółdzielnia powinna wziąć sprawy w swoje ręce i zająć się sprawą niezwłocznie, ponieważ źródło pochodzenia pluskiew jest nieznane, a szukanie winnych lub zrzucanie winy na osoby trzecie w tej sytuacji nic nie pomoże.

                              Oświadczenie Spółdzielni Mieszkaniowej w Bielawie

Spółdzielnia Mieszkaniowa w Bielawie temat potraktowała z najwyższą możliwą uwagą i troską. W ciągu jednego dnia umówiono wszystkich mieszkańców klatki schodowej na bardzo pilne spotkanie w piątek na godz.17, zaangażowano do sprawy Sanepid, który wydał ogólne wytyczne, pozyskano ofertę specjalistycznej firmy zajmującej się zawodowo zwalczaniem pluskiew, umówiono i przygotowano firmę do ewentualnego wywozu i utylizacji zarażonych mebli (gdyby zaszła taka konieczność), przyjęto procedury postępowania w przypadku kontaktu z rzeczami mogącymi być źródłem rozprzestrzeniania się pluskiew. Absolutnie nie szukamy winnych - cała uwaga i zaangażowanie idzie na zwalczenie problemu w zarodku. Jeżeli na zaproponowane działania zgodzą się wszyscy mieszkańcy klatki, temat załatwimy kompleksowo, bo tylko takie podejście daje szansę na całkowite załatwienie sprawy.

Przeczytaj komentarze (47)

Komentarze (47)

Osiedle XXV-lecia wtorek, 23.01.2018 16:23
Polecam firme Bestkiler, zwalczyli mi pluskwy pół roku temu i do dziś spokój.
Telefon do firmy 607302956
Anna środa, 19.10.2016 19:38
Bielawska spółdzielnia to PRL-owski twór nastawiony na łojenie kasy. Ale co się dziwić - jaki pan, taki kram. A powinni się uczyć od Dzierżoniowa, gdzie czynsze niższe, a rozwój nieporównywalnie szybszy!!!
środa, 19.10.2016 13:53
nie wiem co to za osoba pisze że pluskwy są z brudu ale za ni m ludzie cos napiszecie zapoznajcie sie z tematem!!!!!!!!!!!
x niedziela, 16.10.2016 01:41
Pani z firmy Pani z firmy Pani ze spółdzielni ble ble ble
niedziela, 16.10.2016 00:40
To poważna sprawa/ Spółdzielnia idzie na wojnę z insektami !!! żądam likwidacji karaluchów. Zresztą jak będę startował na radnego to będzie mój program wyborczy "likwidacja insektów"
?? sobota, 15.10.2016 23:27
A czy przypadkiem nie macie tam podzielników ciepła?
... sobota, 15.10.2016 18:03
Nie ma się czym przejmować - http://wiadomosci.onet.pl/prasa/moj-przy
jaciel-karaluch/zhjgj
Mel sobota, 15.10.2016 13:57
Znaczy co...że podsłuch mają? :-)
MZKS LECHIA sobota, 15.10.2016 11:16
Kup bilet i pomóż Adasiowi !
PomagaMY ! Serdecznie zapraszamy na jutrzejszy pojedynek ligowy z Ruchem Zdzieszowice. Część pieniędzy uzyskanych z biletów przekażemy dla chorego Adasia, sportowca, pływaka klubu SwimTeam Bielawa, który zmaga się z chorobą nowotworową. Jest dodatkowy powód, by jutro pojawić się na #W47 ! Zapraszamy!
Zenon piątek, 14.10.2016 23:31
podobno na Reymonta są pluskwy a nie na os. XXV-lecia, ludzie mówili że jakiś gość w kombinezonie wychodził z klatki na Reymonta
sobota, 15.10.2016 07:56
Na reymonta sa, potwoerdzone info bedzie tez pewnie na dobie
iga piątek, 14.10.2016 21:35
Proszę napisać w którym to bloku, mam dwoje małych dzieci i boje sie o ich zdrowie po przeczytaniu tego materiału . Proszę o więcej szczegółów, dlaczego spółdzielnia nie daje jakiegoś ogłoszenia na klatkach?
Pozdrawiam sobota, 15.10.2016 07:51
Osiedle XXV-lecia 39
sobota, 15.10.2016 07:49
Niektorzy ludzie nauczyli sie przerzucac problemy na innych zamiast samemu je rozwiazywac Glupia kobita chciala sie wyzalic i napisala list!
sobota, 15.10.2016 07:48
Niepowazna osoba to napisala!!! Pluskwy czesto wystepuja w budynkach z wielkiej plyty i sa bardzo trudne do usuniecia. Poza tym lokatorzy w swoich mieszkaniach powinni sami zajmowac sie tematem odrobaczania, spoldzielnia interweniuje w czesciach wspolnych
bardak piątek, 14.10.2016 22:44
komuno wruc
kf sobota, 15.10.2016 07:22
bardak-wróć do powtórki ortografii!
MH sobota, 15.10.2016 03:40
Przy tym artykule wyświetlają mi się reklamy z trutkami na szczury, a powinno być coś na tyfus.
Robal NiochNioch piątek, 14.10.2016 21:35
WIELKA ZAGADKA KTORA TO KLATKA :)
piątek, 14.10.2016 21:25
no sporo
tych podsłuchów
piątek, 14.10.2016 20:50
HHAA HHAA
piątek, 14.10.2016 20:48
zyd zdjol czapczke IKARALUH
autor piątek, 14.10.2016 20:18
wezwać straż miejską,oni to załatwia.
cvb piątek, 14.10.2016 16:19
Niepoważna ta baba(ta co to opisała).
Chyba oczywiste, że trzeba znaleźć winnego, choćby po to, żeby zlikwidować źródło tego robactwa. A ta wielce zacietrzewiona że winnego szukają jprdl.
Kara też by się przydała, bo taki chlew to sam się nie robi. Może się okaże że jakieś menele tam żyją, albo inne patologiczne zbieracze, czy może komuś się umarło i robactwo go zżera. No ale ważniejsze, przecież dla baby chronienie źródła zarazy.
aaa piątek, 14.10.2016 20:04
Ty za to jestes poważny/a. Najpierw poczytaj w internecie - jest mnóstwo artykułów na ten temat. Nigdy w żaden sposób nie da się ustalić skąd to robactwo się wzięło, a skoro jest już w kilku mieszkaniach to najważniejsze aby działać zanim dojdzie do rozprzestrzeniania sie dalej. Mógł ktoś z autobusu przynieść. W klatce nie mieszkają menele tylko normalni ludzie.
piątek, 14.10.2016 13:14
pluskwy są z brudu a brud w mieszkaniach
Rafał piątek, 14.10.2016 14:43
To jest akurat błędne myślenie proszę Pana, brew pozorom pluskwy lubią czystość ponieważ tam gdzie jest brud nie mogą się poruszać, kurz i pył je blokuje. Łatwo jest się nimi zarazić wystarczy jedna przyniesiona z PKP chociażby.
piątek, 14.10.2016 15:45
Wagony PKP to wzór czystości bez pyłu i kurzu , brudasy mają wytłumaczenie na wszystko
P P N piątek, 14.10.2016 22:41
Myli się pani, pluskwy nie są z czystości bo wiekszosc ludzi by je miała, pluskwy są z brudu, mogą zalęgnąć sie w starych niepranych ciuchach, w pościeli, w zakamarkach wersalki, z tym, że tam gdzie one teraz są wcale nie muszą być "u siebie", mogły dostać sie w rozny sposób
piątek, 14.10.2016 17:15
oszczedzaja wode i mydlo to maja pluskwy.za porzadki sie brac i myc czesciej.wystarczy przejsc pzez tagowisko latem,mozna sie zwymiotowac od smodu.
MON piątek, 14.10.2016 16:31
Wysłać w nocy dwa myśliwce na osiedle XXV lecia
Kamil piątek, 14.10.2016 16:44
Moja koleżanka też miała pluskwy ale to w wakacje, tez przyszły nie wiadomo skąd a w domu mają czysto, akcja działa się w wakacje w 20 na XXV Lecia ostatnia klatka od niespodzianki
ktos piątek, 14.10.2016 20:05
dokładnie ma Pani rację, ludzie odrazu że brud w domu, a to nie jest tak
piątek, 14.10.2016 15:48
te rodziny to zwykłe fleje , na mydło brakuje, średniowiecze
piątek, 14.10.2016 15:43
Co za glupi list czytelnika
piątek, 14.10.2016 15:16
Jaki nr klatki?
M piątek, 14.10.2016 13:05
policja podłożyła;)
piątek, 14.10.2016 15:12
Nie policja tylko Maciarewicz.
Jozek z Uciechowa. piątek, 14.10.2016 15:11
Noga wyglada, jak od indyka!!!
piątek, 14.10.2016 14:51
To chyba nie jest temat do gazety!!!! Po co siejecie panike! Pluskwy to czesty problem w blokach. Wielkie zale matki z dziecmi...
Czytelniczka piątek, 14.10.2016 12:59
W ktorym bloku te pluskwy
piątek, 14.10.2016 14:44
Os XXV-Lecia
piątek, 14.10.2016 13:13
Podsłuch się pisze
piątek, 14.10.2016 14:16
inwigilacja, grunt, hemoglobina taka sytuacja o.O"
piątek, 14.10.2016 13:23
Ale o kosztach w swoim oświadczeniu SM nie wspomniała
Taka Prawda piątek, 14.10.2016 13:36
...wlczone bedzie do czynszu :)
sobota, 15.10.2016 07:51
wiadomo ze bedzie wliczone do czynszu bo spoldzielnia innych pieniedzy niz z czynszu nie ma! Niech lokatorzy tego budynku sami placa za odrobaczanie!