Kot byłego kandydata na burmistrza Bielawy zeżarł ryby sąsiada?

piątek, 14.4.2017 12:40 26254 67

28 kwietnia kwietnia wrocławski sąd zdecyduje, który z kotów Patryka Hałaczkiewicza, byłego kandydata na burmistrza Bielawy, mieszkańca wrocławskiego Ołtaszyna, zjadł ryby z małego stawu sąsiadów. Patryk Hałaczkiewicz przed sądem odpowiedzieć ma za to, że nie wylegitymował się strażnikom miejskim - sprawa jest już w toku oraz że: "nie zapewnił pełnego nadzoru nad zwierzęciem".

                                                    Zdjęcie ilustracyjne

- Poszkodowani sąsiedzi pana Patryka poprosili nas o pomoc. Udaliśmy się więc na miejsce, gdzie jednoznacznie wskazano sprawcę, którym jest kot oraz jego właściciela. Pokrzywdzeni wielokrotnie na swojej posesji widzieli wskazanego czworonoga, który zanieczyszczał teren, a koniec końców wyjadł ryby z oczka wodnego. Sąsiedzi prawdopodobnie rozmawiali z właścicielem kota, ale to nie przynosiło skutków. Próbowaliśmy sprawę rozstrzygnąć na miejscu, w tym wypadku były trzy możliwości prawne tj. rozmowa dyscyplinująca z podaniem obowiązujących przepisów lub pouczenie, ewentualnie mandat. Niestety osoba obwiniona uniemożliwiła strażnikom przeprowadzenie interwencji m.in. poprzez odmowę wylegitymowania się, co samo w sobie jest wykroczeniem. Strażnikom nie pozostało nic innego jak obligatoryjnie sporządzić wniosek do sądu - mówi Doba.pl Waldemar Forysiak, rzecznik Straży Miejskiej Wrocławia

Obwiniony ma dwa koty, które zwą się Miłka i Lulu, twierdzi że nie ma dowodów na to, że one dokonały zjedzenia ryb. Cały problem uważa za niepotrzebny, nikt nie chciał sprawy sądowej, a odbędzie się ona przez strażniczkę miejską, na którą złożył skargę.

- Sprawę założyła straż miejska biorąc jako podstawę prawną regulamin miasta, a nie Kodeks Wykroczeń. Nie rozumiem tej decyzji. Nie dostałem szansy rozstrzygnięcia tego sporu. Nie mogłem złożyć nawet wyjaśnień. Sytuacja jest kuriozalna i ośmieszająca straż miejską, bo chodzi o kwestię kotów przechodzących przez posesję, co nie jest szczególnym zjawiskiem czy to we Wrocławiu, w Bielawie czy w jakimkolwiek innym mieście. Jeżeli chodzi o kwestię wylegitymowania, to strażniczka miejska nie podała mi podstawy prawnej dlaczego chce mojego dowodu osobistego. Arogancja i niekompetencja tej instytucji poraża, bowiem nawet w swoich dokumentach nie potrafi napisać jakie formułują wobec mnie czy wobec mojej rodziny zarzuty. Po całej sytuacji złożyłem skargę na wspomnianą strażniczkę miejską co zapewne było przyczyną tak agresywnej reakcji straży i skierowania sprawy do sądu. To całkowicie kuriozalna sytuacja - powiedział Doba.pl Patryk Hałaczkiewicz

O zakończeniu opisywanego sporu będziemy informować.

Przeczytaj komentarze (67)

Komentarze (67)

czwartek, 22.06.2017 14:50
Ten wyrok otwiera furtkę dla wszelkich pieniaczy. A za bezdomne koty i psy będziemy pozywać Skarb Państwa czy Gminy?
hilda czwartek, 20.04.2017 17:23
Co na CBS
czwartek, 20.04.2017 03:11
I oto bardzo wazna wiadomosc.
To jest poprostu chore
piątek, 14.04.2017 23:14
"Kot był mój i z mojej ręki zginął".
A tak na poważnie, to nie widzę powodu, żeby stawać w obronie właściciela kota. To czy to "kocia natura" zeżreć ryby, czy nie to nie ma nic do rzeczy, i nie zwalnia właściciela z obowiązku naprawienia szkody, bo to on ponosi odpowiedzialność za swojego zwierzaka, a to czy szkoda była wielka czy znikoma to też ch*j wam do tego. To była czyjaś własność, a teraz jej nie ma i o to jest sprawa.
Ale widać cebulactwo wylazł u potomków polaczków z akcji Wisła, i zawiść zżera, że ktoś ma swoje podwórko. A złodziej i chuligan, zawsze weźmie stronę swojego ziomka, bo widać że robienie sąsiadom na złość macie we krwi, i na wszelki wypadek usprawiedliwiacie obcego sk***ysyna, żeby samemu poczuć się lepiej, kiedy robicie na złość swoim sąsiadom.
BA czwartek, 20.04.2017 00:34
chcesz mieć kota a nawet i 20szt. to miej jak Willaska ale u siebie a ja akurat nie chcę żeby obcy pies czy kot niszczył moją prywatną własność albo sr...ł i l...ł w piaskownicy moich dzieci. Przypomnijcie sobie film ,,Dzień świra"
poniedziałek, 17.04.2017 20:11
W pełni Cię popieram.Nareszcie jakiś rozsądny głos normalnego człowieka.
piątek, 14.04.2017 23:40
Tak jest ! i od takich spraw mamy w Polsce Sądy w całym ich majestacie prawa. A gdzie tu jest mała szkodliwość czynu ?
piątek, 14.04.2017 23:45
No chyba że ten mały pieszczoch wrąbał ze 100 kilo sandacza, albo pól tony dorsza.
olo środa, 19.04.2017 08:35
Za chwilę będziemy się dowiadywać, że mszyce , które nadleciały od strony sąsiada zniszczyły czyjeś uprawy, a mrówki od sąsiada pogryzły sąsiadkę, a ptak nadlatujący od strony sąsiada o..ał kogoś.... I wszystko za nasze pieniądze będzie się sadzić. Wstyd i tyle!
Sroba środa, 19.04.2017 08:23
Te fotki z wypadkow lepiej wam wychodza. Zostancie na tym poziomie dziennikarstwa. Reszta nie wychodzi jakos.
Polak nie POlkojęzyczny wtorek, 18.04.2017 13:14
doba zaprzedana lewackiej ideologii
" debata w Polsce powinna toczyć się nie tyle wokół niezależności mediów, ale niezależności środowiska dziennikarskiego, tj. samych dziennikarzy?

Chodzi o lustrację dziennikarzy, o „deagenturyzację” środowiska dziennikarzy. Dziennikarz, który jest prowadzony przez służby, dostaje lepsze materiały od swoich kolegów, może zabłysnąć i szybko stać się gwiazdą tego środowiska. Z drugiej strony musi bezwzględnie służyć służbom – jak pies. W momencie, kiedy oficer prowadzący lub ktoś, kto posiada na niego materiały kompromitujące, zażąda kampanii przeciwko jakiejś osobie publicznej, to tego typu człowiek nie ma wyjścia. Im bardziej jest to słynny dziennikarz, tym gorzej, bo ma większą nośność i większą możliwość mącenia w głowach. Tę agenturę trzeba natychmiast ujawnić, żeby wyczyścić życie polityczne i społeczne w Polsce.

Czyli możemy mieć do czynienia z handlem na zasadzie: dobry materiał dziennikarski w zamian za służbę?

Tak. Dobry materiał w zamian za służbę lub coś w stylu: „Wiemy o Tobie, że używasz kokainy, że prowadzisz się niemoralnie, mamy zdjęcia, mamy dowody na to, ze jesteś nieuczciwy. Albo to puścimy w ruch i stracisz pozycję celebryty, albo będziesz nam służył”. To są bardzo proste wybory. Ci ludzie mają połamane kręgosłupy moralne, więc de facto nawet się nie skarżą, tylko służą wiernie. I mają z tego oczywiście profity.

Wrócę jeszcze do kwestii „antypaństwa”, o którym Pan wspomniał. Czy w tym kontekście określenie Platformy Obywatelskiej mianem partii zewnętrznej – to akurat słowa Jarosława Kaczyńskiego – do końca piętnuje to „antypaństwo” i pokazuje jego charakter?

To przede wszystkim grupa interesów. To korporacja pojona strachem w taki sposób, jak często ma to miejsce w gangach, gdzie członków gangu celowo wplątuje się w różne przestępstwa, żeby nie mieli później wyjścia na zewnątrz. Platforma Obywatelska to związek zawodowy ludzi, który wykorzystywali Polskę dla własnych interesów, a teraz boją się, że zostaną rozliczeni. To ma bardziej strukturę związku przyczynowo-skutkowego, niż klasycznej partii politycznej. Przecież oni nie mają żadnego programu, a tam są ludzie „od Sasa do Lasa” i właściwie niewiele ich łączy, poza strachem przed rozliczeniem."
poniedziałek, 17.04.2017 17:32
Kot "zeżarł ryby" - Brawo Wy. Zapewne miało być śmieszne i chwytliwe, a wyszło jak zwykle. Autorem tematu jest zapewne Deklus Dobus.
Gdzierodzic poniedziałek, 17.04.2017 08:20
Nie widzę innego wyjścia jak tylko utylizacja zwierza...
. niedziela, 16.04.2017 21:49
no to kozak
niedziela, 16.04.2017 18:10
POPIEPRZONA TA DOBA I JEJ ARTYKULY.
Mirekaw niedziela, 16.04.2017 13:07
Jak by Burmistrz wyjadł to by była sensacja ale kot?!
Zniesmaczony niedziela, 16.04.2017 11:11
Polska paranoja!!! Brak slow. I jak w tym kraju ma byc dobrze?! Mam nadzieje, ze kotu smakowaly ryby
Cats Rulez sobota, 15.04.2017 21:04
Trzymamy kciuki za Miłka i Lulu.
Heloł from di oder sajd piątek, 14.04.2017 23:42
Durnie z lewackiej doby. Następny artykuł o tym, jak Jessica połamała paznokieć otwierając puszkę kukurydzy i pozwała producenta do sądu.
... sobota, 15.04.2017 20:01
DOBA schodzi na psy...
sobota, 15.04.2017 18:45
Sprawa zostanie umorzona z powodu niewykrycia sprawcy. Podejrzewam, że ani Miłka,ani Lulu nie wezmą na siebie odpowiedzialności za to przestępstwo.
K sobota, 15.04.2017 16:58
CHORE.Dajcie kotu i ludziom spokój
c sobota, 15.04.2017 14:22
Wy juz nie macie o czym pisac?? kogo to obchodzi ze kots ZEŻARŁ ryby..
szczery sobota, 15.04.2017 13:21
Masakra jakaś czy ludziom całkiem odwala ? Ciekawe czy ryby był pod odpowiednim nadzorem i czy gośc miał pozwolenie na staw itp . Sąd sprawa koszt powaliło ludzi całkiem .Sądy niech zajmą się konkretnymi sprawami tyle afer w tym kraju było i cicho , a bzdurami się zajmują .
dobassiekule sobota, 15.04.2017 10:28
widze że nudzi się wam bardzo w tej dobie;D
a jak burmistrz bielawy zesra się w pory to też o tym napiszecie
debile
ola sobota, 15.04.2017 08:59
Jaki artykuł - takie komentarze :(
Dawniej sąsiedzi walczyli o miedzę, a teraz wielkopaństwo walczy o rybki w oczku wodnym. To jest Polska właśnie...
Jeszcze się okaże, że kot dostanie wyrok...
Alexandra sobota, 15.04.2017 05:43
Poziom tego dziennikarza jest wprost żenujący.
Nie "zeżarł" tylko zjadł.
Jaki wy poziom reprezentujecie na tym portalu ?...
sobota, 15.04.2017 06:06
To raczej twój poziom wskazuje na nieuctwo. Jedzą ludzie, a zwierzęta żrą. Napisano poprawnie, a ty się czepiasz artykułu zamiast chwycić się książek.
poniedziałek, 17.04.2017 11:32
Ludzie chleją, a zwierzęta piją.
sobota, 15.04.2017 00:36
Przecież jaja sobie z gościa robią to widać, słychać i czuć hahahahahaha
Kjm piątek, 14.04.2017 23:14
Ryba za 5 zl a koszty sadowe i darmozjady ze straży miejskiej na koszt podatnika.
Ritaora piątek, 14.04.2017 23:11
O matko jakie te ryby, kupię Wam zapas i odwalcie sie od kota. Paranoja. Ludzie to naprawdę maja nasrane pod kopułą.
Jan piątek, 14.04.2017 23:11
Ale ludzie mają narąbane jak można upilnować kota w to chyba nikt nie wierzy ! Kot chodzi własnymi drogami ,zawsze znajdzie chwilę by się wymknąć .Te zakichane rybki mógł sam pilnować jak je już miał .To tak jak gołębiarze zabijają koty bo płoszą im gołębie,czy to nie barbarzynstwo ? Złość ludzka nie zna granić przecież na ZIEMI muszą żyć obok siebie ludzie,zwierzęta,gady,płazy ..... Potrzeba trochę pokory by ten świat istniał !!! Spokojnych świat życzę :)
piątek, 14.04.2017 23:11
jak mój kot chodził srać w grządki sąsiadki to go tak przytruła że dwa miesiące jeździłem z nim na kroplówki.. teraz nie wychodzi
pwdw piątek, 14.04.2017 22:54
Kargul & Pawlak bis... Proponuję przekazać sprawę do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości w Hadze.
piątek, 14.04.2017 22:47
POLSKA
piątek, 14.04.2017 22:34
Co wy za głupoty wypisujecie?
cwieq piątek, 14.04.2017 22:05
a masz dowody ze wlasnie ten kot byl sprawca :] moze by DNA sciagnal od kota by potwierdzic ze on zjadl ryby .......albo odciski palcow z ryb ....
dd piątek, 14.04.2017 21:58
No i super mam nadzieje że mu smakowały. Pozdrawiam kota i rybki :)
piątek, 14.04.2017 21:36
Dobo nie rób sobie jaj ludzie maja poważniejsze problemy
piątek, 14.04.2017 21:21
Kot jest dopiero podejrzanym w sprawie! Dlaczego ujawnia się jego wizerunek? A jeśli zostanie uznany za niewinnego zarzucanego mu czynu? Czy to jest prawe i sprawiedliwe?
piątek, 14.04.2017 19:57
Wychodzi na to, że nie tylko prezes ma kota.
piątek, 14.04.2017 19:49
Ryby ? A dlaczego nie tą głupotę strażników ?
piątek, 14.04.2017 19:32
Rzecznik mówi zupełnie coś innego niż Hałaczkiewicz więc ktoś tu kłamie. Wrocław to nie Bielawa a wygląda na to że tam też jest skonfliktowany... ciekawe dlaczego? taki charakter, że nie potrafi uszanować innych ludzi tylko wszystko pod siebie???
piątek, 14.04.2017 18:16
https://www.youtube.com/watch?v=2OzAkQqc
RGw
pwdw piątek, 14.04.2017 18:15
Pytanie dnia: w jaki sposób sąd ustali winnego zboczeńca?
piątek, 14.04.2017 17:55
Kot dostanie w "zawiasach" a sąsiad już "dostał kota"
Jot piątek, 14.04.2017 17:02
normalnie wstrząsające , jak kot mógł tak postąpić , ukamienować gada .
Doba to niech się zajmie czymś konkretnym , a nie prawami natury
piątek, 14.04.2017 16:40
Upolował to zjadł
Kot piątek, 14.04.2017 15:27
1. Bądź "redaktorem" doby
2. Napisz nazwisko gościa na początku "artykułu"
3. W kolejnym zdaniu napisz Patryk H.
4. Czekaj na pozew o zniesławienie
Ale najważniejsze, że się klika ^^,
gam piątek, 14.04.2017 15:26
ide na pudelka, ciekawsze artykuły
pPp piątek, 14.04.2017 15:12
Dzisiaj jest dopiero 1 kwietnia ?
piątek, 14.04.2017 14:58
Wpuścić wieśniaka do biura to atrament wychleje... na wieś z temi kotami a nie do miasta i udajo miastowe
krycha pavlović piątek, 14.04.2017 14:39
proponuję powołać komisję śledczą
piątek, 14.04.2017 14:12
Ide zrobic kupe
piątek, 14.04.2017 13:53
I tacy .... chcą rządzić... pośmiewisko robią i nic więcej
piątek, 14.04.2017 13:52
Polacy to pieniacze , chamokomuna w natarciu .
piątek, 14.04.2017 13:36
serio?
piątek, 14.04.2017 13:19
Ci ludzie z tego stawu to są je**ne Janusze level cebulak xD jprdl xD
piątek, 14.04.2017 13:20
Przepraszam Januszy, to te szmaty z SM xD
ktosik piątek, 14.04.2017 13:14
Ale temat...
CSI: Kryminalne zagadki Wrocław.
piątek, 14.04.2017 13:02
Dobo !! Wy juz naprawde nie macie o czym pisac??
piątek, 14.04.2017 13:05
Idź stąd.
piątek, 14.04.2017 13:04
Kot zrobił to, co koty robią, co maja w swojej naturze. Mieć o to pretensje to niedorzeczność. Gdyby nie zrobił tego kot tego pana to zrobiłby to inny, może bezpański. W interesie właściciela ryb jest zabezpieczenie swojej posesji. A kierowanie takiej sprawy do sądu to już w ogóle himalaje głupoty.
clewer piątek, 14.04.2017 13:01
powinno zrobic sekcje zwłok i zebrać dna od kotów. a nastepnie postawic zarzuty winnemu kotowi. zbudowac wiezienie dla zwierząt. i wsadzic. witamy w lewackim XXI wieku :)
piątek, 14.04.2017 13:01
Hece - błąd. Czuł się sfrustrowany, bo nie mógł dojechać koleją do Bielawy. ;-) Chciał być bohaterem
Książki "O kocie który jeździ koleją". ;-)
piątek, 14.04.2017 12:58
ale paranoja kot był glodny to zezarl wielkie chece