Gmina Dzierżoniów: Europa inwestująca w obszary wiejskie

czwartek, 20.4.2017 14:23 1174 3

Gmina Dzierżoniów przystąpiła do realizacji operacji pn. "Przebudowa drogi łączącej miejscowości Myśliszów - Ostroszowice". Celem operacji jest skrócenie o 2,5 km dojazdu do terenów rekreacyjnych oraz placu zabaw w miejscowości Myśliszów. Dojazd ten wynosi obecnie 5,5 km.

Inwestycja poprawi bezpieczeństwo mieszkańców wsi Ostroszowice i Myśliszów. W wyniku realizacji operacji zostanie przebudowana droga na odcinku 3,649 km wraz z budową chodnika w Myśliszowie.

Zgodnie z zawartą Umową o przyznaniu pomocy nr 00027-65151-UM0100061/16 gmina Dzierżoniów przeprowadziła postępowanie o udzielenie zamówienia publicznego na wyłonienie Wykonawcy robót budowlanych w trybie przetargu nieograniczonego.

W dniu 20 marca 2017 r. podpisano umowę z Wykonawcą, którym zostało Konsorcjum firm: Lider: ROKAM II Radosław Rosiński i Partner: Zakład Produkcyjno- Handlowo-Usługowy "ROKAM" export - import Marian Rosiński; Koźmice 14, 57-200 Ząbkowice Śl.

Umowa realizowana będzie w II etapach: w I etapie wykonana zostanie droga i chodnik we wsi Myśliszów. Planowany termin realizacji inwestycji to 31 stycznia 2018 r. W II etapie, w terminie do 31 stycznia 2019 r., zostaną wykonane drogi we wsi Ostroszowice (przy ul. Polnej).

Typ operacji: "Budowa lub modernizacja dróg lokalnych"
Poddziałanie: "Wsparcie inwestycji związanych z tworzeniem, ulepszeniem lub rozbudową wszystkich rodzajów małej infrastruktury, w tym inwestycji w energię odnawialną i w oszczędzanie energii" objętego PROW na lata 2014 - 2020

ZDJĘCIA - KLIKNIJ TUTAJ

Źródło: UG Dzierżoniów

Przeczytaj komentarze (3)

Komentarze (3)

czwartek, 20.04.2017 21:21
Super ....
czwartek, 20.04.2017 19:31
A drogi we Włókach jak nie było tak nie ma , podczas deszczu aż strach się z kimś mijać żeby sobie czegoś nie urwac bo kałuże zasłaniają podsypy przy wjazdach na posesje
dor czwartek, 20.04.2017 20:24
Droga we Włókach to akurat droga powiatowa ale nie zmienia to faktu, że jest niebezpieczna. Kierowca ma do wyboru wjechać w kałużę ryzykując uszkodzenie pojazdu lub zjechać na przeciwległy pas ruchu łamiąc tym samym przepisy. Nie wiem jak włodarze gminy mogli pozwolić na rozpoczęcie inwestycji, która nie zostanie zakończona. Widocznie nie przejmują się bezpieczeństwem mieszkańców Włók.