Wypadek podczas zjazdu z Wielkiej Sowy. Akcja GOPR i LPR!

poniedziałek, 5.2.2018 00:00 50688 61

- 4 lutego ratownik dyżurny GOPR otrzymał zgłoszenie o rowerzyście, który doznał upadku podczas zjazdu z Wielkiej Sowy. O własnych siłach dotarł on do schroniska Sowa po czym stracił przytomność. Po dotarciu ratowników na miejsce okazało się, że stan poszkodowanego był na tyle poważny, że wymagał pilnego transportu do szpitala. Do zdarzenia został zadysponowany zespół Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który odebrał rowerzystę z Przełęczy Sokolej - poinformowała Grupa Wałbrzysko-Kłodzka GOPR

Trzy pierwsze zdjęcia: B. Kwiatkowski
Kolejne foto: Piotr Ambroszczyk

Przeczytaj komentarze (61)

Komentarze (61)

p acan czwartek, 08.02.2018 09:33
siala baba mak
ddzf1 poniedziałek, 05.02.2018 10:00
Na rowerze w takich warunkach. Niektórym to na prawdę brakuje wyobraźni.
poniedziałek, 05.02.2018 10:16
Niektórzy zamiast siedzieć przed tv lub komputerem i przegrywać życie robią coś fajnego, może to i ekstremalne, może to niebezpieczne, ale zawsze jest to jakaś pasja, dzięki której ci ludzie wiedzą, że żyją.
Focus poniedziałek, 05.02.2018 10:41
Tak. Dokładnie. Tak jak Mackiewicz ?
langusta me gusta poniedziałek, 05.02.2018 10:56
Odwal się od Czapkinsa. Żył jak chciał, zginął za to co kochał.
poniedziałek, 05.02.2018 11:04
Szkoda że zginął za to, co kochał zamiast żyć dla tych, których kochał.
Focus poniedziałek, 05.02.2018 11:58
Dobrze. Robił co kochał tylko czemu robi się z tego tragedię narodową i bliscy zwracają się do państwa i społeczeństwa bo to był bohater !!!. Tragedia to jest jak giną niewinni ludzie w wyniku wypadków , żywiołów itd. Szkoda człowieka , ale nikt nie jest winien jego śmierci.
poniedziałek, 05.02.2018 12:27
Powiedz to jego dzieciom jak dorosną, powiedz to wszystkim polskim himalaistom którzy robią to dobrze, z ubezpieczeniem i odpowiednim sprzętem, to był po prostu walnięty człowiek, nic więcej.
poniedziałek, 05.02.2018 10:52
Niech ten twój człowiek z pasją zapłaci za przelot śmigłowcem z własnej kieszeni. Wolę siedzieć w domu niż narażać państwo na niepotrzebne koszty. Ktoś inny mógł umrzeć, bo śmigłowiec musiał ratować w tym czasie kr*tyna z "pasją" i bez mózgu.
-666 wtorek, 06.02.2018 05:09
Miałbyś rację że powinien zapłacić ale tylko wtedy gdyby ubezpieczenie
zdrowotne było dobrowolne a nie obowiązkowe i by takiego ubezpieczenia
nie miał. A skoro menel który po pijaku
się wywali ma darmowe leczenie albo pijany kierowca który spowoduje
wypadek napruty jak meserszmit ma darmowe leczenie to tym
bardziej rowerzysta też powinien mieć zwłaszcza że nie zrobił nic co jest niezgode z prawem w przeciwieństwie do pijanego kierowcy. Ja gdybym miał wybór to bym
zrezygnował z "darmowej" państwowej służby zdrowia ale niestety nie mam.
Jeżdżę tak samo na rowerze po górach i teraz w zimie też, i jeździłbym tak
samo bez "darmowej" państwowej służby zdrowia.
poniedziałek, 05.02.2018 12:38
Politycy każdego dnia okradają nas jawnie, ile wyniesie cię ten transport? Pół grosza? A gdzie są nasze pieniądze ze składek? Dlaczego nie można dostać się do lekarza od tak, a z pensji idą nie małe sumy na składki zdrowotne i Zus. Ty możesz napruty spaść ze schodów i też być może transport heli może uratować twoje życie - czego oczywiście tobie nie życzę. I co też powinniśmy krzyczeć, że z naszych podatków pijaka wieźli?
poniedziałek, 05.02.2018 13:00
Ok a kazdy z nadwaga i palcy za swoje leczenie niech tez placi
poniedziałek, 05.02.2018 13:41
i tu racja a jeszcze jakby nie mógł nigdzie dotrzeć i co by było
poniedziałek, 05.02.2018 13:38
Pasja pasją, ale nic nie zastąpi zdrowego rozsądku. Jest zima to jedz na narty, a nie na rowerze w takich warunkach jezdzisz i kusisz los.
poniedziałek, 05.02.2018 15:49
byłem w tym roku na stoku 2 razy, w sumie może 5 -6 godzin i skuter GOPR-u wyjeżdżał 4 razy, a słyszałem, że dzień wcześniej też wzywano LPR. To nie wiem czy to takie rozsądne jeździć na nartach, czy to według twojego rozumowania nie jest kuszenie losu. Ja byłem w Rzeczce, gdzie raczej stoki nie są strasznie wymagające. Umówmy się, wypadki się zdarzają wszędzie, w górach, na ulicach, w domach. najlepiej byłoby nic nie robić, co i tak nie daje 100% pewności, że nic nam się nie stanie.
poniedziałek, 05.02.2018 16:39
Ale przy liczbie kilkuset osób na stoku to, że ktoś na nartach się wywróci to nic takiego. Kolarstwo to sport letni, w zimę nikt normalny nie jeździ po śniegu i w takich warunkach. Dlaczego Tour de France jest w lipcu? A czy ten rowerzysta miał ubezpieczenie,? Ludziom już odpierdziela w zimę na rower w góry, to nie jest normalne. Idź pobiegać albo na biegówki lub sanki. Nie szkoda mi takich cymbałów, naprawdę
poniedziałek, 05.02.2018 23:33
Nienormalne to jest ocenianie kogoś nic o nim nie wiedząc. W górach przy wypożyczalniach nart często stoją tównież rowery. Wszystko trzeba robić z głową. Ja na rowerze miałem wypadek latem, kurczę jak to możliwe skoro to letni sport???
-666 wtorek, 06.02.2018 05:19
Tour de France jest w lipcu bo kolażówką nie da się jeździć po śniegu,
kolarstwo górskie to sport który da się trenować przez cały rok, wiem bo
jeżdżę po górach w zimie, preferuję lato ale w zimie też jest fajna zabawa
a wypadki się zdarzają wszedzie nawet możesz wywalić się na chodniku
walnąć baniakiem w krawężnik i koniec.
wtorek, 06.02.2018 06:42
To dlaczego nie ma zawodów MTB zimą? Kolarstwo można trenować cały rok owszem, tylko wszyscy zawodowcy zimą trenują w ciepłych krajach. Prawda jest taka, że komuś zabrakło wyobraźni, teraz jest tragedia, a wy próbujecie wmómić ludziom, że zjeżdżanie zimą z Wielkiej Sowy to normalka.
wtorek, 06.02.2018 08:40
MTB jest sportem ekstremalnym o każdej porze roku i gwarantuję że dużo więcej wypadków jest latem. Jeśli chodzi o zawody to też coraz więcej organizuje się wyścigów zimowych.
wtorek, 06.02.2018 13:37
Tak może jeszcze opony zimowe masz do roweru?
wtorek, 06.02.2018 15:18
oczywiście takie opony są, choćby kolcowane: schwalbe ice spiker pro. Choć wątpię żeby na takich właśnie się poruszał gość z artykułu. U nas bardziej popularne jest śmiganie na fatbikach bądź "plusach". Szeroka opona z małym ciśnieniem daje świetną przyczepność w każdych warunkach - niestety poza lodem. Wszystko trzeba robić z głową, przewidywać co może nas spotkać, ograniczyć prędkość, wybierać prostsze technicznie szlaki - wtedy jazda zimą może być w miarę bezpieczna.
-666 wtorek, 06.02.2018 17:57
Oczywiście że są rowerowe opony zimowe i to nawet dzielą się na zimowe
kolcowane przeznaczone w szczególności na lód i
zimowe niekolcowane przeznaczone na śnieg, tak jak opony do
samochodu mają inny bieżnik niż letnie i co najważniejsze mają inną
twardość mieszanki. WIęc jak widzisz nie wiesz nic o kolarstwie więc
się nie wypowiadaj na tematy o których nie masz pojęcia.
wtorek, 06.02.2018 18:18
Tak i pewnie są zaprojektowane do zjazdów z Wielkiej Sowy. Też jeżdzę na rowerze i powiem ci więcej. Na trasie z Wielkiej Sowy do schroniska Sowa są takie kamory, że strach w lato zjeżdżać, a co dopiero zimą, gdy jest slisko. Dobrze wiesz, że był to wypadek, gośc nie miał opon z kolcami i zwyczajnie poniosła go fantazja. Ale dalej będziesz ludziom wciskał, że jeżdzenie w takich warunkach po górach na rowerze jest bezpieczne i rozsądne. Może dla zawodowców, ale na pewno nie dla amatorów!
wtorek, 06.02.2018 18:20
Dokładnie jak jest snieg to ludzie jakoś na motorach nie jeżdzą, tymbardziej na rower nie powinno sie wsiadać w takich warunkach.
środa, 07.02.2018 08:31
I tu się zgadzamy, zimą bezpieczniej jest wybierać szlaki łatwe technicznie - trzeba myśleć. Na Wielką Sowę można bezpiecznie wjechać i z niej zjechać. Góra jest płaska i np. czerwony szlak do Koziego Siodła przy ubitym śniegu jest dużo łatwiejszy zimą niż latem po kamolach. Czasami z roweru trzeba zejść, kawałek przeprowadzić, nic na siłę. Najważniejsze jest zdrowie i to by wrócić cało do domu.
-666 wtorek, 06.02.2018 17:47
Są zawody MTB zimą tylko o wiele rzadziej, ja osobiście najgorsze wypadki
miałem latem. Może zawodnicy szosowi trenują w ciepłych krajach
w zimie ale nie zawodnicy MTB.
poniedziałek, 05.02.2018 16:48
A jakim trzeba byc cymbalem zeby obrazac kogos tak anonimowo na forum osadzajac innych i szastac swoimi madrosciami
poniedziałek, 05.02.2018 12:29
Kochał to co robił - na koszt podatników
poniedziałek, 05.02.2018 13:02
Tez byl podatnikem
bysia wtorek, 06.02.2018 18:30
następny idiota
wtorek, 06.02.2018 18:05
Pewnie zjezdzal WIGRY 3
Pedał poniedziałek, 05.02.2018 12:06
Zima jest najlepszym sezonem na rower. Dopiero w tych warunkach zaczyna się zabawa i umiejętności. Gardzę cebulakiem "ddzf1" z 1. komentarza.
MTB Rules wtorek, 06.02.2018 09:23
Zgadzam się w 100%
Ten co nigdy w zimę nie jeździł, albo chociażby nie ubabrał w błocie na MTB nie wie co to znaczy.
Dalej niech siedzą przy TV, kompie itp. i obrastają w tłuszcz!!
poniedziałek, 05.02.2018 14:15
Przecenił swoje "umiejętności" i chyba słabo się teraz "bawi". A wystarczyło korzystać z mózgu.
poniedziałek, 05.02.2018 15:36
jak ktoś wyjdzie na chodnik i się poślizgnie albo spadnie ze schodów to też przecenia swoje umiejętności? Wpadki się zdarzają. Warunki są trudne i można mieć mega umiejętności, a na lód nie ma mocnych.
poniedziałek, 05.02.2018 21:09
Moim skromnym zdaniem porównanie mocno nie trafione. Upadek na śliskim chodniku, to wypadek. Zjazd na rowerze z Wielkiej Sowy po zaśnieżonej trasie, to głupota.
poniedziałek, 05.02.2018 23:23
A upadek na nartach na stoku to wypadek czy głupota? GOPR do narciarzy wzywany jest kilka razy dziennie, a i śmiertelne wypadki są. Tak to jest, że uprawiając sport inny niż szachy trzeba liczyć się z ryzykiem. W górach na rowerze niebezpiecznie jest przez cały rok, ale to jest taki sport.
wtorek, 06.02.2018 11:32
jak to ktoś kogo lubisz to wypadek jak nie to głupota
MTB Rules wtorek, 06.02.2018 07:27
Wiosna Lato Jesień Zima - nie ma znaczenia. Na rowerze zawsze można jeździć.Nawet po Wielkiej Sowie. Po prostu nie szczęśliwy wypadek. Wracaj do zdrowia!!
wtorek, 06.02.2018 07:44
Zimą można... na stacjonarnym w domu lub na siłowni
MTB Rules wtorek, 06.02.2018 09:26
To wsiadaj na stacjonarny i zasuwaj.
Aaaa i włącz sobie na TV jakąś przyrodę byś myślał ze jeździsz po lesie.
Malibu wtorek, 06.02.2018 07:39
Wracaj do zdrowia kolego.
aaaa poniedziałek, 05.02.2018 21:23
Sport to zdrowie do piachu wcześniej pójdzie niż ten co pije pali i konia nie wali Trzeba myśleć co się robi
poniedziałek, 05.02.2018 14:05
aż żal patrzeć na wasze nudne życie.. to chyba raczej jest nawet wegetacja a nie życie
poniedziałek, 05.02.2018 16:43
Trafny komentarz
poniedziałek, 05.02.2018 16:46
Wolę nudne życie niż lot LPR!
poniedziałek, 05.02.2018 21:16
Paradoksalnie wegetacja jest często udziałem takich poszukiwaczy mocnych wrażeń. Wtedy żal do całego świata mimo, że roślinką zostało się na własne życzenie.
WOLF poniedziałek, 05.02.2018 11:56
ale JAD masturbatorzy amatorzy z pryszczami na ryjach
ZENON MARTYNIUK poniedziałek, 05.02.2018 19:28
SWIEC PANIE NAD JEGO DUSZOM
poniedziałek, 05.02.2018 16:38
ZWYKŁY CZUB TYLE ŻE NA ROWERZE
poniedziałek, 05.02.2018 14:26
ale zdj sa z rzeczki!
Naczelny heater bonzo haker poniedziałek, 05.02.2018 15:44
Naucz się czytać i czytaj do końca a nie tylko naglowek, Ameryki nie odkryles
poniedziałek, 05.02.2018 15:13
To drugie zdjęcie piękne. A rowerzyści zdrowia zycze
Bks poniedziałek, 05.02.2018 14:58
Gratuluję piękne zdjęcia.
Ja poniedziałek, 05.02.2018 14:43
Kurde to Diabeł !!!!!
poniedziałek, 05.02.2018 12:51
Nastepny Wariat
poniedziałek, 05.02.2018 12:32
Był takim gierojem to mógł odmówić ratowania
Ja poniedziałek, 05.02.2018 09:38
Diabeł ????
poniedziałek, 05.02.2018 11:07
no nieodpowiedzialny głupek
poniedziałek, 05.02.2018 10:35
Jak ktoś lubi rower to pogoda nie ma znaczenia