Środowiska prawicowe uczciły pamięć Żolnierzy Wyklętych

środa, 4.3.2015 10:13 12981 16

Środowiska prawicowe powiatu dzierżoniowskiego (Stowarzyszenie Ruch Społeczny Lecha Kaczyńskiego, Prawo i Sprawiedliwość, Gazeta Polska i Prawica Rzeczypospolitej),  jak co roku uczciły Dzień Żołnierzy Wyklętych 1 Marca.

Przypomnijmy,ze dzień ten ustanowiony został przez Prezydenta Lecha Kaczyńskiego jako wyraz hołdu, czci i wdzięczności Polaków dla żołnierzy niezłomnych, którzy walczyli o wolność Ojczyzny zarówno z agresorem niemieckim jak i sowieckim . Tegoroczne obchody w intencji Żołnierzy Wyklętych zaczęły się Mszą św. w Kościele p.w. Maryi Matki Kościoła w Dzierżoniowie , gdzie Mszę Św. i homilię wygłosił ks. proboszcz Jarosław Leśniak. W homilii swej podkreślił wielki heroizm , męczeństwo , oddanie Ojczyźnie i nadludzkie zmagania żołnierzy , którzy przez lata traktowani byli przez władze jako Żołnierze Wyklęci. Członkowie środowisk prawicowych brali udział w zabezpieczeniu trasy biegu – Wilczym Tropem i byli także uczestnikami biegu.

O godz. 14.00 spotkaliśmy się na cmentarzu parafialnym przed obeliskiem poświęconym Żołnierzom Wyklętym: Jerzemu Kaszyńskiemu, Mieczysławowi Jeruzalskiemu i i Jerzemu Pizlo ,którzy ponieśli śmierć po wojnie w dzierżoniowskim więzieniu, a grobów ich nie odnaleziono do dnia dzisiejszego. Wartę honorową przy obelisku wystawił Związek Strzelecki Rzeczypospolitej i Grupa Rekonstrukcji Historyczne 58. Pułku Piechoty (4PSW). Modlitwę za zmarłych Żołnierzy Wyklętych poprowadził ks. Zygmunt Kokoszka – dziekan dekanatu Dzierżoniów.

Następnie mieszkańcy Dzierżoniowa i różne organizacje złożyły pod obeliskiem kwiaty i zapaliły znicze. Okoliczne słowo o historii Żołnierzy Wyklętych wygłosił historyk Janusz Maniecki z Gazety Polskiej , a Irena Bukalska ze Stowarzyszenia Lecha Kaczyńskiego wezwała zebranych do Apelu Poległych! Oklaskami zebrani powitali przed obeliskiem sędziwego żołnierza z tamtych czasów Pana Józefa Wąchalę Na dalsze godziny świętowania, zaprosił zebranych Jarosław Kresa - szef Związku Strzeleckiego Rzeczypospolitej.

O godz. 16.00 wzięli udział w Piławie Górnej w Akademii poświęconej Żołnierzom Wyklętym w Miejskim Ośrodku Kultury. Piękny i wzruszający montaż słowno – muzyczny z pokazem multi-medialnym, przedstawiającym bohaterskie postacie żołnierzy niezłomnych zaprezentowała młodzież pilawskiego Gimnazjum pod przewodnictwem nauczycielki historii - Marty Pelczar. Na scenie wystąpił także jeden z nielicznych żyjących jeszcze żołnierzy niezłomnych - porucznik Władysław Bucior, którego losy związane były z Wileńszczyzną. Obchody uświetnił i zakończył występ chóru z Dzierżoniowskiego Ośrodka Kultury, który zaprezentował patriotyczne pieśni i piosenki.

Stowarzyszenie Ruch Społeczny im. Lecha Kaczyńskiego na Dolnym Śląsku. Ziemia Dzierżoniowska.
Prawo i Sprawiedliwość
Klub Gazety Polskiej
Prawica Rzeczypospolitej

Przeczytaj komentarze (16)

Komentarze (16)

Odpowiadasz na komentarz:
czwartek, 01.01.1970 01:00
Bronislaw kompromituje się bez kartki, ostatni POwiedzial o ofiarach Żolnierzy Wyklętych!!!!!!! Kampania Bronislawa pelna kompromitacji Dodano: 07.03.2015 [21:03] ​‪#‎dziękujęKomorowskie
mu. Kandydat Platformy ośmieszony na konwencji WIDEO - niezalezna.pl foto: youtube.com/print screen Sobotnia konwencja Bronisława Komorowskiego miała być nowym otwarciem, a okazała się kolejną kampanijną klapą. Wystąpienie starającego się o reelekcję prezydenta krytykowali nawet mainstreamowi dziennikarze. Okazało się, że Komorowskiemu spłatano również figla – najpierw przed halą Expo, w której odbywała się konwencja, a także podczas imprezy. Nie jest chyba przesadzonym krążące w sieci stwierdzenie, że sztabowcy Komorowskiego muszą rwać włosy z głów. Właściwie trudno się dziwić. Co wizyta prezydenta, co wystąpienie albo wypowiedź, to wpadka murowana. Przy tym największemu politycznemu konkurentowi Komorowskiego, czyli Andrzejowi Dudzie, nieustannie rosną słupki poparcia, a prezydentowi spadają. Sobotnie wystąpienie Bronisława Komorowskiego – rzecz jasna czytane z kartki – było przerażająco nudne. Tak nudne, że korespondentka „Gazety Wyborczej”, która śledziła konwencję na miejscu, zauważyła, iż ludzie podczas wystąpienia prezydenta zaczęli wychodzić z sali. Po raz kolejny zaliczyli też wpadkę administratorzy prezydenckiego profilu na Twitterze. Internautów rozbawił fakt, że twitty były pisane w pierwszej osobie, w tym samym czasie, kiedy Komorowski przemawiał. CZYTAJ WIĘCEJ: Na konwencji Komorowskiego znów straszenie PiS-em i banały o "zgodzie narodowej" To jednak nie wszystko. Nerwy prezydenckich sztabowców musiało również nadwyrężyć to, co wydarzyło się przed samą konwencją oraz na jej zakończenie. Kiedy w sobotę przed Expo zajeżdżały kolejne Bronkobusy, na parkingu witał je… szogun. Przebrany mężczyzna trzymał w dłoniach mały transparent z hasłem ‪#‎dziękujęKomorowskiemu. Akcje przeprowadzili sympatycy partii KORWiN i miała być odpowiedzią na zachowanie Komorowskiego w japońskim parlamencie, kiedy wołał tam do gen. Stanisława Kozieja: „chodź szogunie”. Szogun chciał się również dostać na samą konwencję, ale nie wpuszczono go do hali Expo. „Szogun (…) pojawił się odpowiadając na zaproszenie prezydenta: „Chodź szogunie!”. Niestety ochrona miała inne zdanie, bo szoguna na konwencje nie wpuściła…” – napisał na Facebooku Janusz Korwin-Mikke. CZYTAJ WIĘCEJ: OBCIACH ROKU: Komorowski... wchodzi w butach na fotel w japońskim parlamencie Na tym się jednak nie skończyło. Już na samo zakończenie konwencji jednemu z przeciwników Komorowskiego udało się przedrzeć tuż za plecy gospodarza imprezy. I tak telewizje obiegło ujęcie, w którym nad prezydencką głową widać transparent z hasłem #dziękujęKomorowskiemu. Nikt z otoczenia Komorowskiego nie zorientował się, że to nie żadne podziękowania, tylko akcja przeciwników prezydenta.
niedziela, 08.03.2015 16:21
Bronislaw kompromituje się bez kartki, ostatni POwiedzial o ofiarach Żolnierzy Wyklętych!!!!!!! Kampania Bronislawa pelna kompromitacji Dodano: 07.03.2015 [21:03] ​‪#‎dziękujęKomorowskie
mu. Kandydat Platformy ośmieszony na konwencji WIDEO - niezalezna.pl foto: youtube.com/print screen Sobotnia konwencja Bronisława Komorowskiego miała być nowym otwarciem, a okazała się kolejną kampanijną klapą. Wystąpienie starającego się o reelekcję prezydenta krytykowali nawet mainstreamowi dziennikarze. Okazało się, że Komorowskiemu spłatano również figla – najpierw przed halą Expo, w której odbywała się konwencja, a także podczas imprezy. Nie jest chyba przesadzonym krążące w sieci stwierdzenie, że sztabowcy Komorowskiego muszą rwać włosy z głów. Właściwie trudno się dziwić. Co wizyta prezydenta, co wystąpienie albo wypowiedź, to wpadka murowana. Przy tym największemu politycznemu konkurentowi Komorowskiego, czyli Andrzejowi Dudzie, nieustannie rosną słupki poparcia, a prezydentowi spadają. Sobotnie wystąpienie Bronisława Komorowskiego – rzecz jasna czytane z kartki – było przerażająco nudne. Tak nudne, że korespondentka „Gazety Wyborczej”, która śledziła konwencję na miejscu, zauważyła, iż ludzie podczas wystąpienia prezydenta zaczęli wychodzić z sali. Po raz kolejny zaliczyli też wpadkę administratorzy prezydenckiego profilu na Twitterze. Internautów rozbawił fakt, że twitty były pisane w pierwszej osobie, w tym samym czasie, kiedy Komorowski przemawiał. CZYTAJ WIĘCEJ: Na konwencji Komorowskiego znów straszenie PiS-em i banały o "zgodzie narodowej" To jednak nie wszystko. Nerwy prezydenckich sztabowców musiało również nadwyrężyć to, co wydarzyło się przed samą konwencją oraz na jej zakończenie. Kiedy w sobotę przed Expo zajeżdżały kolejne Bronkobusy, na parkingu witał je… szogun. Przebrany mężczyzna trzymał w dłoniach mały transparent z hasłem ‪#‎dziękujęKomorowskiemu. Akcje przeprowadzili sympatycy partii KORWiN i miała być odpowiedzią na zachowanie Komorowskiego w japońskim parlamencie, kiedy wołał tam do gen. Stanisława Kozieja: „chodź szogunie”. Szogun chciał się również dostać na samą konwencję, ale nie wpuszczono go do hali Expo. „Szogun (…) pojawił się odpowiadając na zaproszenie prezydenta: „Chodź szogunie!”. Niestety ochrona miała inne zdanie, bo szoguna na konwencje nie wpuściła…” – napisał na Facebooku Janusz Korwin-Mikke. CZYTAJ WIĘCEJ: OBCIACH ROKU: Komorowski... wchodzi w butach na fotel w japońskim parlamencie Na tym się jednak nie skończyło. Już na samo zakończenie konwencji jednemu z przeciwników Komorowskiego udało się przedrzeć tuż za plecy gospodarza imprezy. I tak telewizje obiegło ujęcie, w którym nad prezydencką głową widać transparent z hasłem #dziękujęKomorowskiemu. Nikt z otoczenia Komorowskiego nie zorientował się, że to nie żadne podziękowania, tylko akcja przeciwników prezydenta.
środa, 04.03.2015 22:18
Kontynuujcie dzieło Warszyca i idźcie jego drogą. Za Polskę przelano...
środa, 04.03.2015 19:16
Co to znaczy środowisko prawicowe,czy to ci z pierwszego rzędu.
środa, 04.03.2015 19:31
z II, III i IV też i dalej chyba tez
Marcin środa, 04.03.2015 18:59
Ja także uczciłem, a nie należę do żadnego środowiska prawicowego.
środa, 04.03.2015 19:30
i chwala CI za to Marcinie
mieszkaniec ddz środa, 04.03.2015 10:43
Jakie to środowiska prawicowe jak tam tylu byłych członków PZPR....
środa, 04.03.2015 14:19
leming jak zwykle klamie , manipuluje i napuszcza na siebie...
środa, 04.03.2015 15:03
Jarosław niech powie,gdzie był 13 grudnia 1981 r.,gdy internowano działaczy
środa, 04.03.2015 16:54
Jaroslaw Kaczyński byl na wyjezdzie ,bo pomagal ludziom,...
czwartek, 05.03.2015 10:46
Aleś bajkę wymyślił.He he he!Siedział w swoim mieszkaniu z mamusią...
środa, 04.03.2015 11:04
lemingi rózowi i czerwoni maja to do siebie ze POtrafią...
mieszkaniec ddz środa, 04.03.2015 11:27
Nie rozumie tego komentarza, na zdjęciach w pierwszej linii widać...
środa, 04.03.2015 14:11
widać ,ze to ty nic nie rozumiesz!W jakiej pierwszej...
wł. środa, 04.03.2015 14:33
Trzeba czytać ze zrozumieniem, nawet fotografie. Jeżeli się zabiera głos...
piątek, 06.03.2015 19:50
i co ty widzisz na tej fotografii, czy ci ze...